Temat numeru: Kredyty hipoteczne wracają do łask

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Wrócił kredyt na 120 proc. wartości nieruchomości. Wcześniej pojawiły się inne na ponad 100 wartości nieruchomości. Trwa wiosenne ożywienie na rynku kredytów hipotecznych.

Igor Lagenda

Jako pierwszy kredyt hipoteczny z maksymalnym LTV (stosunek wysokości pożyczki do wartości zabezpieczenia) ponad 100 proc. wprowadził Allianz Bank – na 105 proc., potem ofertę przebiły mBank i MultiBank, dając 110 proc. W końcu Alior Bank zaproponował pożyczkę na 120 proc. wartości nieruchomości – i to nie tylko złotową, ale i w euro… Oferta, rzecz jasna, nie jest bezwarunkowa. Dotyczy jedynie kredytów zaciąganych na maksymalnie 30 lat, a klientów obowiązuje wyższa od standardowej stawka ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Dziś, oprócz wspomnianych instytucji, kredyt wyższy od wartości mieszkania czy domu proponują także Bank Pocztowy, Euro Bank i Getin Noble Bank.

Chwilowe uśpienie

Komisja chce narzucić bankom utrzymywanie wyższych rezerw na poczet kredytów hipotecznych. Byłaby to już trzecia regulacja przyjęta przez KNF w ostatnich 12 miesiącach.

Jeszcze w marcu, przed pojawieniem się oferty Alior Banku, wydawało się, że rynek kredytów hipotecznych nieco się uspokoił. Banki za specjalnie swych ofert nie zmieniały, promowały prowizje, część obniżała marże odsetkowe kredytów we wszystkich walutach- najbardziej we franku szwajcarskim na 100 proc. wartości nieruchomości. Inne z kolei rezygnowały z prowizji, gdy klient zaciągał kredyt złotowy na 80 proc. wartości nieruchomości. Niektóre nawet nie żądały wykupienia ubezpieczenia. Do banków promujących kredyty z programu „Rodzina na swoim” dołączyły trzy kolejne – BNP Paribas Fortis, Bank Millennium i mBank. Początek kwietnia jeszcze był w miarę spokojny. A potem swą propozycję przedstawił Alior Bank, a tuż za nim Getin Bank (detaliczny brand giełdowego Getin Noble Banku SA) rozpoczął kampanię reklamową kredytu „Stokrotka” – proponuje pożyczkę hipoteczną do stukrotności pensji kredytobiorcy. Teraz oczekiwać należy kolejnych ofert. Być może jedną z nich będzie korzystniejsze dla klienta liczenie zdolności kredytowej.

Dopiero się zacznie

Banki patrzą w przyszłość optymistycznie. Autorzy „Ogólnopolskiego raportu o kredytach mieszkaniowych i cenach transakcyjnych nieruchomości” zakładają wzrost akcji kredytowej, szacując, że wartość kredytów mieszkaniowych udzielonych w całym 2010 r. wyniesie 45-50 mld zł. Ekonomiści potwierdzają: to możliwe. Zwłaszcza po nieudanym roku 2009.

– Poluzowanie polityki kredytowej wcześniej czy później doprowadzi do zaostrzenia konkurencji między bankami – tłumaczy Piotr Bielski, ekonomista Banku Zachodniego WBK. – To wymusi obniżenie marż i spowoduje, że produkty hipoteczne staną się łatwiej dostępne dla klientów. Warunki konieczne do poprawienia koniunktury nie są więc zbyt wyśrubowane. Ekspertom bankowym wtórują analitycy rynku nieruchomości. – Rzeczywiście na przełomie roku zaobserwowaliśmy nieznaczną poprawę sytuacji na rynku mieszkaniowym – zauważa Katarzyna Siwek, analityk rynku nieruchomości firmy Home Broker. Z analiz firmy wynika, że z kryzysu najszybciej dźwiga się zachodniopomorskie. Choć ten region nie należy do czołówki rynków budownictwa mieszkaniowego w Polsce, to właśnie tutaj przybyło najwięcej nowych inwestycji. W IV kwartale 2009 r. ich liczba wzrosła o ponad połowę rok do roku.

Nieco mniejszą dynamiką charakteryzują się inwestycje na największych polskich rynkach regionalnych w Wielkopolsce, Małopolsce i na Mazowszu. Na tym ostatnim, największym pod każdym względem, w ostatnim kwartale ubiegłego roku oddano do użytku 10,2 tys. lokali, co stanowiło prawie 23 proc. wszystkich mieszkań oddanych w Polsce.

Jeszcze większy udział mazowieckie ma w nowych inwestycjach, co pokazuje, że centralny rynek najszybciej dźwiga się z kryzysu. W IV kwartale rozpoczęto budowę 8,4 tys. lokali, co stanowił...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI