Technologie. Płatności: Apple ma już swoją kartę kredytową

Technologie. Płatności: Apple ma już swoją kartę kredytową
Fot. artursfoto/stock.adobe.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, karta kredytowa Apple Card trafiła w sierpniu do pierwszych klientów. Powstała we współpracy z bankiem Goldman Sachs, ale jest reklamowana jako nowy rodzaj karty kredytowej utworzonej przez Apple a nie przez bank.

Jak podaje firma, karta reprezentuje to, z czym klienci wiążą markę, czyli prostotę, przejrzystość i prywatność. Dla nich jest to rozwinięcie usługi, jaką już znają, czyli działającej od 2014 r. Apple Pay. Podczas konferencji Apple Special Event, która odbyła się pod koniec marca br. poinformowano, że użytkownicy Apple Pay wykonali w ciągu niepełnych trzech miesięcy 2019 r. 10 mld transakcji. Jak stwierdziła wtedy Ann Thai z App Store, 1 mld osób pobiera gry z App Store, a ponad pół miliarda odwiedza App Store co tydzień. To potencjalni zainteresowani kartą Apple, tym bardziej, że ma ona, zgodnie z zapowiedziami, 3% cashback na zakupy w Apple.

Różnice

Można zapytać, po co komu kolejna dodatkowa karta kredytowa? W przypadku Apple chodzi o prestiż związany z posiadaniem produktów firmy. Drugim elementem jest zbudowany przez nią ekosystem. Karta Apple działa w telefonie iPhone w aplikacji Wallet. Dzięki temu można od razu się zarejestrować i zacząć z niej korzystać za pomocą Apple Pay. Za każdy dokonany zakup otrzymuje się tzw. Daily Cash, gotówkę, którą można wydawać na co się chce, bezpośrednio z iPhone’a.

Daily Cash otrzymuje się jako procent od zakupów wykonanych kartą i rozliczany jest codziennie, a nie jak to często bywa w przypadku innych kart co miesiąc. Zwrot w wysokości 3% dotyczy zakupów w ­Apple, bez względu na to, czy kupuje się w Apple Store, na stronie Apple.com czy w iTunes. Z kolei 2% zwrotu naliczane jest z każdej transakcji dokonanej za pomocą Apple Pay. Natomiast 1% za transakcje w sklepach, na stronach internetowych lub w aplikacjach, które jeszcze nie obsługują Apple Pay. Nie ma żadnych limitów, zwrot jest realizowany od razu i przekazywany na kartę Apple Cash.

Użytkownik może uzyskaną kwotę wykorzystać jak gotówkę, czyli np. przelać na konto bankowe, odłożyć na rachunek Apple Card lub przekazać innej osobie bezpośrednio w aplikacji Messages w telefonach iPhon. Połączenie karty z ekosystemem Apple i aplikacją pozwala bezpośrednio kontrolować wydatki. Wszystkie zakupy wykonywane nią otrzymują kategorię i są wyróżnione odpowiednim kolorem, np. kolor pomarańczowy to jedzenie i napoje.

Firma chce ułatwić spłatę salda, dlatego nie ma żadnych opłat za kartę Apple Card. Nie ma należności rocznych, zaliczek gotówkowych, związanych z przekroczeniem limitu lub opóźnieniami. Celem ma być też zapewnienie stóp procentowych najniższych w branży. W większości kart kredytowych podaje się klientom tzw. minimalną kwotę spłaty i jeśli tylko taką płaci, to z czasem koszty obsługi zadłużenia znacznie rosną. Dlatego atrakcyjna z punktu widzenia użytkownika jest deklaracja, że jeś...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK