Technologie: Kreatywni i otwarci na potrzeby

Technologie: Kreatywni i otwarci na potrzeby
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Z Danielem Sadkowskim, prezesem firmy Basement Systems Poland, rozmawia Angelika Kowalczyk.

Skąd pomysł na nazwę firmy?

– Nazwa naszej firmy Basement Systems po­chodzi od naszej pierwszej siedziby, która znaj­dowała się w wynajmowanej suterenie. Naszą nazwą chcieliśmy pokazać miejsce, w którym pracujemy. Obecnie przenieśliśmy się kilka pięter wyżej. Siedziba naszej firmy znajduje się teraz w Warszawie, przy ulicy Raszyńskiej.

Jak zaczęła się wasza współpraca z ban­kami spółdzielczymi?

– Nasza współpraca z bankami spółdziel­czymi rozpoczęła się w 2002 r. Moi obecni wspólnicy wraz ze mną pracowali w firmie, która zajmowała się przygotowaniem syste­mów operacyjnych oraz aplikacji dla banków. Od tego czasu przeszedłem wszystkie możli­we szczeble zawodowe. Byłem wdrożeniow­cem, kierownikiem wdrożeń, kierownikiem produkcji oprogramowania, a następie zosta­łem prezesem firmy, w której jestem wspólni­kiem – Basement Systems Poland.

Co wyróżnia was na tle konkurencji?

– Ostatnio podczas rozmowy z jednym z na­szych klientów z branży kolejowej usłyszałem, że nasze wdrożenia cechuje to, że mamy bli­ski kontakt z firmą, z którą współpracujemy. Wszystko dostosowujemy do potrzeb klienta. Najważniejsze jest dla nas, aby był zadowolony.

Czym dokładnie jest aplikacja bankowo­ści mobilnej bPay?

– Bpay jest naszym pierwszym produktem, który powstał z myślą o bankowości spół­dzielczej. Stworzony został w 2002 r. Był to pierwszy w bankowości spółdzielczej oraz jeden z pierwszych, licząc także bankowość komercyjną, system bankowości mobilnej oparty na natywnych aplikacjach dla naj­popularniejszych systemów operacyjnych. Dzięki temu bPay pozwalał i nadal pozwala na spersonalizowanie kontaktu banku ze swoimi klientami, wykorzystując usługi geo­lokalizacji oraz funkcję push notification.

Dlaczego bPay oparty jest na natywnych aplikacjach?

– Przede wszystkim natywne aplikacje dzia­łają szybciej, są testowane przez produ­centów oprogramowania, więc zapewniają wszystkie niezbędne warunki bezpieczeń­stwa, które gwarantuje producent. Udostęp­niane są przez dostawców systemów opera­cyjnych, w wyniku czego nie ma możliwości podłożenia fałszywych stron.

Jakie jeszcze zalety posiada wasza ban­kowość mobilna bPay?

– To bezpieczna transmisja zaszyfrowana protokołem SSL oraz pełna integracja z ban­kiem internetowym poprzez wykorzystanie Webservice. Aplikacja działa na smartfonach i tabletach, pracujących z iOS, Android, Win­dows Phone. Co ważne, dodawanie nowych funkcji nie wymaga aktualizacji terminali mobilnych.

Kolejnym polem waszego działania jest integracja istniejących systemów. Co więcej może pan tym powiedzieć?

– Wiele banków wykorzystywało naszą firmę właśnie jako integratora usług. Największym naszym osiągnięciem jest hub integracyj­ny, który zbudowany został dla SGB-Banku przy realizacji projektu walutowego Thom­son Reuters. Nasz hub integracyjny realizuje w Grupie SGB księgowanie w czterech róż­nych systemach transakcyjnych, zasila trans­akcjami terminowymi system skarbowy, od­powiada za integracje zleceń zagranicznych. W ostatnim czasie dołożyliśmy również usługę obsługi wpłatomatów. To skuteczne i sprawne rozwiązanie, którym zamierzamy rozszerzać system o kolejne usługi. Chciał­bym w tym miejscu podziękować bankowi SGB, który w pełni nam zaufał podczas wdra­żania naszego huba integracyjnego i wsparł w budowie tego rozwiązania.

Coraz większym zainteresowaniem cie­szy się wasza platforma walutowa, czym się charakteryzuje?

– Nasza platforma walutowa została niedaw­no zaakceptowana jako rozwiązanie zrze­szeniowe w ramach Gupy SGB. Pozwala ona dokonać zakupu walut przez klientów – pod­stawą są tu dostarczone przez banki kursy. Dla rozwiązania zrzeszenia SGB docelowo przekazywane one będą przez firmę Thom­son Reuters. Banki otrzymują obecny kurs walut bez dodatkowych opłat. Nasza aplika­cja w pełni dostępna będzie w modelu out­sourcingowym i umieszczona na serwerach firmy Asseco Data Systems. Jest to wiodący dostawca hostingowych rozwiązań. Obsługi­wane tam były m.in. wybory parlamentarne.

Jakie są główne zalety waszej aplikacji walutowej?

– Główną zaletą jest elastyczny model bizne­sowy, w którym ponoszone przez bank kosz­ty związane są tylko z wielkością banku. Nie są w szczególności powiązane z ilością klien­tów korzystających z tej aplikacji, dzięki cze­mu bank może udostępnić naszą platformę walutową dowolnej liczbie klientów – nie po­nosząc dodatkowych kosztów. Nie ma potrze­by podziału marży z dostawcą kursów. Dodat­kowo nasza platforma walutowa umożliwia klientom indywidualnym i biznesowym stały dostęp do rachunków oraz łatwą wymianę walut z dowolnego miejsca na świecie, z każ­dego urządzenia, dzięki zastosowaniu tech­nologii RWD – Responsive Web Design.

Jakie macie plany na dalszy rozwój wa­szej firmy?

– Cały czas pracujemy nad rozwojem naszych aplikacji. Rozszerzamy obecnie naszą banko­wość mobilną bPay o usługę „Faktury i rachun­ki”, która umożliwia dostarczanie klientom banku faktur wprost na ich telefon komór­kowy lub tablet, w wyniku czego zyskują oni wygodną realizację płatności. Produkt ten przygotowujemy wspólnie z firmą Blue Media, która ma już podpisaną umowę z najwięk­szymi dostarczycielami energii elektrycznej w Polsce, mediami cyfrowymi itp. Gwarantuje to szeroki zasięg usługi oraz jej sprawne działa­nie. Korzystamy z systemu EBPP – Electronic Bill Presentation and Payment, który stanowi połączenie pomiędzy systemami wystawców faktur a system bankowości mobilnej bPay.

Jak działa usługa „Faktury i rachunki” w bankowości mobilnej bPay?

– Działanie naszej nowej usługi jest proste. Na telefon klienta przychodzi faktura, o któ­rej informowany jest dzięki naszej technolo­gii powiadomień. Przy każdej z faktur klient może zapoznać się z jej szczegółami, może również wybrać, czy płatność ma być doko­nana standardowym przelewem Elixir, czy przelewem natychmiastowym. Istnieje także możliwość wskazania przyszłej daty dokona­nia transakcji. Nasza aplikacja bPay przecho­wuje historię opłaconych faktur.

Jak szybko następuje wdrożenie aplikacji?

– W przypadku bPay i aplikacji walutowej jeste­śmy w stanie przygotować wszystko w przecią­gu miesiąca. Najdłuższym czasem we wdroże­niu aplikacji jest zwykle podpisanie umowy.

Na jakich urządzeniach działają ofero­wane przez was aplikacje?

– Nasza aplikacja bPay pracuje na smartfo­nach z systemem iOS, Android i Windows Phone. Platforma walutowa to z kolei pro­dukt, który dzięki wspomnianej już tech­nologii RWD dostępny jest w zasadzie na wszystkich rodzajach urządzeń – zarówno stacjonarnych, jak i mobilnych.

W waszej ofercie pojawią się również nowe aplikacje „Publikator” i „Negocja­tor”, na czym one polegają?

– Basement Systems pracuje teraz nad dwiema aplikacjami „Negocjatorem” i „Publikatorem”. Planujemy zakończyć pracę nad nimi jeszcze w tym roku. „Negocjator” służy do usystematy­zowania i wsparcia procesu przygotowywania specjalnych warunków dla produktów banko­wych dla wybranego klienta. Automatyzuje proces podejmowania decyzji dotyczących od­stępstw cenowych oraz niestandardowych wa­runków obsługi. Dzięki zbieraniu z systemu in­formacji o kliencie oraz historii dotychczasowej jego współpracy z bankiem znacznie przyspie­sza i usprawnia przebieg procesu decyzyjnego. Aplikacja zapewnia dużą wygodę, eliminuje obieg wniosków papierowych. Posiada funkcjo­nalność powiadamiania osoby, do której wpły­nie wniosek, za pomocą e-maila oraz SMS-a. Ważną funkcją, którą pełni, jest również jego elastyczność. Moduł po podłączeniu do ze­wnętrznej aplikacji kadrowej może kontro­lować nieobecność pracowników i stosownie kierować wnioski do osób zastępujących pra­cowników znajdujących się w danej chwili na urlopie lub zwolnieniu lekarskim. „Publikator” z kolei obsługuje proces dostarczania klien­tom dokumentów w postaci elektronicznej. W module zaimplementowane są mechanizmy gwarantujące nieusuwalność i niezmienność przekazanych klientom dokumentów, w spo­sób wypełniający wymogi polskiego prawa. Wszystkie niezbędne dokumenty przekazy­wane są klientowi poprzez bezpieczny portal internetowy, na którym każdy z nich ma utwo­rzone własne konto zabezpieczone hasłem.

Dlaczego zdecydował się pan udzie­lić wywiadu akurat „Nowoczesnemu Bankowi Spółdzielczemu”?

– Zdecydowałem się na to, ponieważ bardzo długo już współpracujemy z Centrum Prawa Bankowego i Informacji. Robimy wszystko, aby uczestniczyć w większości konferencji organi­zowanych przez tę firmę, uważamy, że są one bardzo dobrze przygotowane. Mam nadzieję, że Centrum Prawa Bankowego i Informacji jest równie zadowolone z tej współpracy jak my.

Z jakimi klientami współpracuje Basement Systems?

– Naszym najstarszym klientem jest GBS Bank w Barlinku. Współpracujemy z nim od założenia naszej firmy. Nie jestem w sta­nie wymienić wszystkich naszych klientów. Z najważniejszych klientów wymieniłbym Poznański Bank Spółdzielczy, Bank Spół­dzielczym we Wschowie, Krakowski Bank Spółdzielczy, Bank Spółdzielczy w Duszni­kach, Esbank z Radomska czy banki z Mazow­sza – Polski Bank Spółdzielczy w Wyszkowie i Bank Spółdzielczy w Ostrowi Mazowieckiej. Oczywiście ta lista BS-ów cały czas rośnie, co jest dowodem na wysoką ocenę naszych produktów oraz usług przez klientów z tego sektora.

Basement Systems Poland zajmuje się tworzeniem oprogramowania dla trzech sektorów: publicznego, transportowego oraz bankowego. To zespół doświadczonych programistów o wysokich kwalifikacjach oraz znajomości potrzeb przedsiębiorstw, dla których tworzy i wdraża aplikacje od 2008 r. Klientami są m.in. przedsiębiorstwa z branży kole-jowej, przemysłowej oraz bankowej. Pierwszym dużym projektem zrealizowanym przez obec¬nych wspólników, a rozwijanym przez firmę, był System Oskar Plus (X-Card), który obecnie wykorzystywany jest w GBS Banku w Barlinku. Został on certyfikowany przez Visa i Master¬card. Firma zapewniła system rozliczeń, projekt karty, obsługę bankomatu, POS-a oraz kiosku informacyjnego. Największym z projektów był system Śląskiej Karty Usług Publicznych re¬alizowany przez Asseco Poland, dedykowany dla mieszkańców wielomilionowej metropolii, wart około 200 mln zł. Basement stworzył sterowniki do kart ŚKUP, część systemu central¬nego, oprogramowanie biletomatów, POS-ów, urządzeń do odczytu kart w POK/POS, serwer do zasilania kart na smartfonach z NFC i wiele innych komponentów