Ta zmiana zaszkodzi przede wszystkim dłużnikom

Ta zmiana zaszkodzi przede wszystkim dłużnikom
Fot. Pixabay.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Propozycja wykreślenia z kodeksu postępowania cywilnego art. 485 par. 3 KPC, umożliwiającego wydawanie nakazów zapłaty na podstawie wyciągu z ksiąg bankowych, stanowi niebezpieczny krok w kierunku pogłębiania asymetrii pomiędzy wierzycielami a dłużnikami, na korzyść tych ostatnich - przestrzega wiceprezes Związku Banków Polskich mec. Jerzy Bańka.

Możliwość uzyskania nakazu zapłaty na podstawie art. 485 § 3 kpc postrzegana jest przez obywateli jako wyraz nadmiernego uprzywilejowania banków #KarolMórawski

Z propozycją zmiany obecnego stanu prawnego jako pierwszy wystąpił Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. – Możliwość uzyskania nakazu zapłaty na podstawie art. 485 § 3 kpc postrzegana jest przez obywateli jako wyraz nadmiernego uprzywilejowania banków stanowiący w istocie zmodyfikowany substytut bte – czytamy w piśmie, wystosowanym do ministra sprawiedliwości w dniu 27 stycznia ub.r. RPO wskazał również, iż przepis ten powstał w odmiennym stanie prawny, kiedy to wyciągom bankowym przysługiwał status dokumentów urzędowych. – Księgi rachunkowe banków i sporządzone na ich podstawie wyciągi utraciły status dokumentów urzędowych w postępowaniu cywilnym z dniem 20 lipca 2013 r – przypomniał Rzecznik.  Eksperci wskazują jednak, iż możliwość wykorzystania wyciągów bankowych jako podstawy wydania nakazu zapłaty nie jest uwarunkowana statusem samego wyciągu.

Księgi rachunkowe banków i sporządzone na ich podstawie wyciągi oraz inne oświadczenia podpisane przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banków i opatrzone pieczęcią banku, jak również sporządzone w ten sposób pokwitowania odbioru należności mają moc prawną dokumentów urzędowych w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych oraz ustanowionych na rzecz banku zabezpieczeń i mogą stanowić podstawę do dokonania wpisów w księgach wieczystych. Pozbawienie ich statusu dokumentów urzędowych w postępowaniu cywilnym nie jest sprzeczne z zaliczeniem ich do kategorii szczególnych dokumentów mogących stanowić podstawę do wydania nakazu zapłaty – przypomina w artykule opublikowanym na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” dyrektor Zespołu Prawno-Legislacyjnego ZBP, dr Tadeusz Białek.

Chybiony wydaje się również argument odnośnie bezzasadnego uprzywilejowania wierzycieli będących bankami w obecnym stanie prawnym. Na konieczność stworzenia specjalnych mechanizmów, pozwalających na windykacje należności z tytułu kredytów i pożyczek bankowych zwracał uwagę Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 14 kwietnia 2015 r., uchylającym przepisy odnośnie bankowego tytułu egzekucyjnego. Nie ma natomiast najmniejszych wątpliwości, iż uchylenie art. 485 par. 3 kpc oznaczać będzie dodatkowe obciążenie dla dłużnika. – Sprawy bankowe co do istoty zaliczają się do niespornych i postępowanie nakazowe jest dla nich najbardziej odpowiednią opcją. Usunięcie możliwości wydawania nakazu w oparciu o księgi bankowe spowoduje jedynie lawinowy przyrost spraw rozpatrywanych w postępowaniach cywilnych na zasadach ogólnych – podkreślił mec. Jerzy Bańka. Dodał on również, iż jest to kolejny w ostatnich miesiącach przypadek pogłębiania asymetrii pomiędzy dłużnikiem a wierzycielem, na ewidentną szkodę tego ostatniego. Problematyczne wydają się również propozycje zmian prawnych przewidujące skrócenie okresu przedawnienia, wydłużenia okresu przekazywania środków z zajętego rachunku bankowego przez 7 dni czy też zobowiązanie banków do informowania o zajęciu rachunku przez komornika. Najwięcej kontrowersji budzi jednak propozycja nowelizacji przepisów dotyczących upadłości konsumenckiej. – Umożliwienie sądom rozpatrywania wniosku o upadłość konsumencką w przypadkach, gdy dłużnik doprowadził do niewypłacalności umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa oznaczać będzie nie tylko promowanie nieodpowiedzialności w zakresie gospodarowania finansami, ale również uczynienie beneficjentem upadłości konsumenckiej ewidentnych przestępców – zauważył wiceprezes ZBP.

Karol Jerzy Mórawski