Sprzedaż mieszkań w I kw. spadła. W całym 2019 roku ma być podobnie

Sprzedaż mieszkań w I kw. spadła. W całym 2019 roku ma być podobnie
Nieruchomości Fot. stock.adobe.com/taa22
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Sprzedaż mieszkań na sześciu największych rynkach w Polsce wzrosła o 0,3% kw/kw do 16,5 tys. w I kw. 2019 r., ale spadła o 10,3% w ujęciu rocznym, wynika z analizy REAS JLL Residential Advisory. Eksperci oceniają, że w całym bieżącym roku rynek może zachować się podobnie, osiągając sprzedaż o ok. 10% niższą r/r, na poziomie 58-59 tys. lokali. Według REAS, nie oznacza to jednak negatywnego scenariusza dla deweloperów.

#SprzedażMieszkań na sześciu największych rynkach w Polsce wzrosła o 0,3% kw/kw do 16,5 tys. w I kw. 2019 r., ale spadła o 10,3% w ujęciu rocznym #mieszkania #REAS

W I kw. br. deweloperzy wprowadzili do oferty 16,9 tys. lokali, o 13,6% więcej r/r (12,5% mniej kw/kw), dzięki czemu oferta na koniec I kw. br. wynosiła 51,1 tys. mieszkań, o 14,3% więcej r/r i o 0,6% więcej kw/kw.

„Z punktu widzenia makroekonomii wszystko sprzyja raczej utrzymaniu się dobrej sytuacji na rynku. To, co obserwujemy, to jest opis bezpiecznej sytuacji w branży. Nie grozi w niej rozrost podaży przy spadającym popycie. Podaż i popyt spadają pomału, mniej więcej równomiernie – to najlepszy możliwy scenariusz spowolnienia. Deweloperzy mają też duży margines bezpieczeństwa w postaci wysokiego tempa sprzedaży mieszkań” – powiedział wiceprezes JLL Kazimierz Kirejczyk podczas spotkania prasowego.

Czytaj także: Wyniki sprzedażowe deweloperów coraz słabsze. Potwierdzają spowolnienie na rynku mieszkaniowym >>>

Deweloperzy obniżą ceny?

W jego ocenie, na rynku nie wystąpią na razie mechanizmy skłaniające deweloperów do obniżki cen.

„Rynek finansuje się obecnie poprzez indywidualnych nabywców, a nie banki. Ponieważ to klienci pozwalają, by mieszkania były budowane, nie będzie sytuacji, w której bankowcy 'postawią deweloperów pod ścianą’. Nie będzie mechanizmu wymuszającego masowe obniżanie cen, by 'wykaraskać się’ z problemów z płynnością. To dobra wiadomość dla branży; mniej dobra dla chcących kupić mieszkanie taniej” – ocenił wiceprezes.

„Sprzedaż w ujęciu r/r piąty kwartał z rzędu wypada na niekorzyść [miała ujemną dynamikę]. Każdy kolejny kwartał ma dobrą sprzedaż, ale jest jednak gorszy r/r. Ale pomimo tego tempo wyprzedawania oferty sięga [tylko] trzech kwartałów – to jest rewelacyjny wynik” – dodała dyrektor Działu Badań Rynku Mieszkaniowego Katarzyna Kuniewicz.

Czytaj także: Czy rynek mieszkaniowy hamuje?

Poinformowała także, że udział mieszkań gotowych-niesprzedanych w ofercie osiągnął w sześciu głównych polskich miastach „niespotykanie” niski poziom łącznie 7%.

Średnia cena brutto mieszkań w ofercie na koniec I kw. br. była dla badanych przez REAS rynków o 1,6% wyższa w ujęciu kw/kw oraz o 11,9% wyższa rok do roku.

„Sprzedaż w 2019 r. prognozujemy na 58-59 tys. mieszkań, to jest ok. 10-procentowy spadek, przy równoczesnym spadku – nawet głębszym – podaży. Ponieważ popyt i podaż będą bardzo blisko, to oferta utrzyma się na dotychczasowym poziomie na 6 rynkach” – powiedziała także Kuniewicz.

Równowaga popytu i podaży zostanie utrzymana

Z materiałów JLL wynika, że w 2019 r. równowaga popytu i podaży zostanie utrzymana, a oferta ukształtuje się na koniec roku na poziomie ok. 51 tys. mieszkań, podobnie jak w ub.r.

W 2018 r. deweloperzy sprzedali na 6 rynkach 64,9 tys. mieszkań wobec 72,8 tys. rok wcześniej. Jednocześnie wprowadzili do sprzedaży 65,9 tys. wobec 67,5 tys. w 2017 r.

REAS JLL Residential Advisory jest zespołem doradczym specjalizującym się w zagadnieniach dotyczących rynku nieruchomości mieszkaniowych. Sześć rynków, dla który dane podaje REAS, to Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Trójmiasto i Łódź.

Źródło: ISBnews