Rynek finansowy: Loża komentatorów – grudzień 2012

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Jak obecność firm telekomunikacyjnych na rynku usług finansowych wpłynie na strategię banków?

Krzysztof Kluza
Katedra Skarbowości SGH oraz Getin Noble Bank S.A.

W 1999 r. pracowałem w Banku Handlowym. Obawialiśmy się zagrożenia ze strony telekomów, cyfryzacja, internet, automatyzacja, rozwój narzędzi zarządzania relacjami z klientami i komodytyzacji usług – wszystko to miało wywrócić do góry nogami porządek na rynku usług finansowych i dopuścić do niego nowe podmioty.

 

 

Minęło kilkanaście lat i jak widać nic takiego się nie wydarzyło. Powstały nowe kanały dystrybucji, nowe usługi, ale nie nowi gracze. Z czego to może wynikać? Siłą relacji w bankowości wciąż nie są usługi transakcyjne, ale udzielanie kredytów. Bankowość transakcyjna jest bardzo ważna, ale zazwyczaj pozostaje tam, gdzie dany podmiot uzyskuje finansowanie. Mijają lata, a wciąż przede wszystkim liczy się umiejętność oceny ryzyka kredytowego oraz posiadanie silnego bilansu do udzielania finansowania, czyli także umiejętność pozyskania depozytów i innych stabilnych pasywów. A tej ekspertyzy firmy telekomunikacyjne nie posiadają.

Największym zagrożeniem dla banków ze strony telekomów nie jest ich know-how technologiczny, a coś zupełnie innego. Rynek telekomów jest oligopolistyczny. Relatywnie małe telekomy mają porównywalną lub większą bazę klientów niż największe banki. Jak dotąd jednak sama wiedza o klientach i posiadana technologia nie wystarczają do odniesienia sukcesu w sprzedaży produktów finansowych. Banki, zasobne w środki, mogą z powodzeniem adaptować na własny użytek rozwiązania technologiczne i poprzez stosowanie strategii second to market ograniczać ryzyka rynkowe związane z ich wdrożeniem.

Dariusz Winek
główny ekonomista Banku BGŻ S.A.

Mamy już na rynku polskim banki w pełni wirtualne oraz pierwsze aplikacje w ramach bankowości mobilnej. Na dodatek podmioty niebankowe zaczynają świadczyć usługi finansowe, tradycyjnie wykonywane przez banki. Chodzi tu głównie o zapewnienie finansowania dla nabycia oferowanych przez siebie towarów czy usług (karty kredytowe wypuszczane przez hipermarkety, Amazon Lending czy program AdWords rozwijany przez Google). Ponadto dynamiczny rozwój mediów społecznościowych może również oferować alternatywne do banków źródła finansowania w ramach crowdfundingu, czyli finansowania społecznościowego. Nie mniej jednak wydaje się, że największą rewolucyjną zmianą może być rozwój bankowości mobilnej. Wiele wskazuje na to, że w przyszłości urządzenie do komunikacji będzie również głównym narzędziem do płatności za wykonane transakcje, powiązanym oczywiście z rachunkiem osobistym. Wysiłki nadzorców i regulatorów zmierzające do promocji obrotu bezgotówkowego, w tym obniżka opłat interchange, mogą tę wizję jedynie przyspieszyć. Jednak w bankowości, oprócz funkcjonalności, kluczowe ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI