RPP: Podwyższone prognozy, stabilne stopy

RPP: Podwyższone prognozy, stabilne stopy
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Mocna pozycja ropy naftowej wywołana pośrednio napiętą sytuacją w Arabii Saudyjskiej powstrzymuje zwyżkę dolara, co równocześnie pozytywnie oddziałuje na euro i złotego. Rodzima waluta z dużymi szansami na wygenerowanie nowego impulsu wynoszącego ją w grudniu do 3-letnich maksimów. W centrum uwagi dziś prognozy i komunikat Rady Polityki Pieniężnej.

Chiński juan utrzymuje stabilną wartość do dolara po publikacji danych handlowych. Nadwyżka w wymianie zgodnie z oczekiwaniami wyraźnie wzrosła we wrześniu, choć nieznacznie mniej niż się spodziewano. Zarówno eksport, jak i import także rosły nieco wolniej, niż wynikało z mediany prognoz ekonomistów. Dane nie zmieniają obrazu sytuacji gospodarczej w Chinach, która jest stabilnie dobra. Obawy o twarde lądowanie czy pęknięcie bańki kredytowej są nieuzasadnione. Spodziewamy się jednak, że chińska waluta będzie w średniookresowej perspektywie (3-6 miesięcy) osłabiać się w relacji do dolara. Juan będzie stabilny lub nieco straci w stosunku do złotego.

Na kończącym się dziś posiedzeniu, Rada Polityki Pieniężnej (RPP) przedstawi dziś najnowszą rundę projekcji makroekonomicznych przygotowaną przez ekonomistów Narodowego Banku Polskiego. Ścieżka inflacji może zostać lekko obniżona w krótkim terminie (najbliższe kilka miesięcy) oraz powinna zostać podniesiona w horyzoncie II-IV kw. 2018 r. oraz w całym 2019. Dynamika PKB będzie najpewniej także wyższa, niż w poprzedniej rundzie (4,2-4,3 proc. w 2017 r. i 4,0 proc. w przyszłym). Nie spodziewamy się, by publikacja wpłynęła istotnie na zachowanie złotego oraz percepcję inwestorów, co do zmian w polityce pieniężnej w Polsce w średnim terminie. Katalizatorem zmian nie powinny być również komunikat i retoryka wypowiedzi po posiedzeniu w sprawie stóp procentowych (główna pozostanie na poziomie 1,5 proc.). Pierwszej podwyżki oprocentowania nie spodziewamy się wcześniej, niż w IV kw. przyszłego roku. Cześć analityków zaczęła w ostatnim czasie przyspieszać termin monetarnego zacieśnienia w Polsce (połowa roku). Na przestrzeni ostatnich tygodni, m.in. w reakcji na podniesienie stóp w Czechach i Wielkiej Brytanii, rynek zaczął w większym stopniu liczyć się z możliwością zmiany oprocentowania wcześniej, niż w oficjalnych komunikatach prezentuje to RPP (stabilne stopy do końca 2018 r.). Rynek w pełni uwzględnia obecnie wzrost stóp o 25 pkt bazowych w perspektywie 12 miesięcy. W mniejszym stopniu, ale także z wysokim prawdopodobieństwem spodziewa się podwyżki pod koniec III kw. Stawki kontraktów na przyszłą stopę obejmujące II poł. 2018 r. wzrosły pod koniec października do najwyższego poziomu od 3 lat. Ostatnia obniżka stóp NBP miała miejsce w marcu 2015 r. Podwyżkę bank po raz ostatni zaaplikował w maju 2012 r. (a w listopadzie tego samego roku rozpoczął cykl głębokich cięć). Skala monetarnego zacieśnienia w kolejnych 2 latach nie przekroczy, naszym zdaniem, 100 pkt bazowych. Ze strony tego czynnika złoty nie znajdzie zatem poważniejszego impulsu aprecjacyjnego.

Damian Rosiński

Dom Maklerski AFS