Rewolucyjna idea Prezydenta

Rewolucyjna idea Prezydenta
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wczorajsze wystąpienie Prezydenta Andrzeja Dudy, odbiło się szerokim echem w mediach i do chwili obecnej nie milkną spekulacje co do intencji głowy państwa. Rzecz miała miejsce podczas tradycyjnie celebrowanych w Spale tzw. Dożynek Prezydenckich, którą to tradycję zapoczątkował w międzywojniu jeszcze profesor Ignacy Mościcki.

Tegoroczne święto plonów przypadło w szczególnym czasie szacowania strat i usuwania skutków sierpniowych nawałnic na terenie trzech województw. Być może te właśnie okoliczności zainspirowały Prezydenta Andrzeja Dudę do skierowania pod adresem ministra rolnictwa i rozwoju wsi retorycznego – jak na razie – pytania: Panie ministrze skierowaliśmy w tym roku kolosalną kwotę 920 milionów na dopłaty do ubezpieczeń rolnych i co? Rozwijając swoją myśl gospodarz spalskich dożynek wyraził przypuszczenie, że być może celowym, a nawet koniecznym, byłoby powołanie funduszu klęskowego, tak aby rolnicy odczuli faktyczną pieczę ze strony państwa.

Sprawa jest świeża, by nie powiedzieć, że gorąca. Brak wyliczeń, szacunków, procedur i ewentualnych źródeł finansowania. Sama jednak idea, zważywszy na okoliczności, oraz rangę i demokratyczny mandat jej inicjatora wydaje się tyleż rewolucyjna, co wymagająca wnikliwego rozpatrzenia wszystkich za i przeciw. Również przy aktywnym udziale banków spółdzielczych, które w dniach próby jako jedne z nielicznych podmiotów zdały trudny egzamin, a kapitał, ten realny jakże potrzebny, w dniach próby, wzmacniały wszystkim tym co składa się na kapitał społeczny w lokalnych środowiskach. Najważniejsze wydaje się, by nie skończyło się na okazjonalnym niejako zgłoszeniu pomysłu, jakich w przeszłości bywało wiele.

Dodajmy od razu, że ta ostatnia konstatacja nie odnosi się personalnie do Prezydenta, ale całej gamy pomysłów, jakie na polskie rolnictwo mieli w ostatnich dwóch dekadach rozmaici uzdrowiciele, po których najczęściej nie pozostał nawet przysłowiowy ślad. Rzecz w tym, by w dyskusji nie zabrakło wszystkich zainteresowanych, bez obietnic na kredyt, czy na wyrost, to bowiem znamy z przeszłości, podczas, gdy banki spółdzielcze, to sprawdzony i wiarygodny partner polskiego rolnika.