Rynek finansowy: Repolonizacja? A może czas na polonizację?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
PZU kupuje Bank Pekao, Alior albo PKO BP kupi Raiffeisen Polbank. A może by tak wyjść do Europy i zacząć kupować właścicieli naszych banków?

Przemysław Szubański

Zacznijmy od początku. Najpierw PZU kupił Alior Bank. Wtedy jeszcze o repolonizacji najwyżej przebąkiwano. Potem Alior, wsparty przez ubezpieczyciela, kupił część BPH. No i ruszyło.

Dlaczego sprzedają?

W Koniunktura jest dobra – czyli zła dla sprzedających. Jedni – jak General Electric – porządkują swoje biznesy. Amerykański koncern sprzedaje większość swoich aktywów nieruchomościowych, i – co ważne dla nas – pozbywa się udziałów w bankowości. Wprawdzie zajmująca się tą branżą GE Capital odpowiadała za połowę przychodów GE, ale rosnące ryzyko coraz bardziej niepokoiło inwestorów, co negatywnie wpływało na kurs akcji.

Pozostali inwestorzy polskiego sektora bankowego nie mają tak zdywersyfikowanego biznesu jak GE. To banki – i cierpią wraz z całym europejskim sektorem bankowym. Niektórzy bardziej. W efekcie austriacki Raiffeisen pozbywa się swojej polskiej spółki. Ma jednak zdaje się wysokie wymagania: pierwsze podejście, ponoć trzech chętnych, zakończyło się niepowodzeniem i Komisja Nadzoru Finansowego przesunęła termin zakończenia negocjacji z – co ważne – polskim giełdowym bankiem na koniec listopada.

Specjalistów od kilku miesięcy nurtuje pytanie, czy Austriacy faktycznie chcą sprzedać bank, czy próbują zyskać na czasie (alternatywą jest wejście na GPW). W międzyczasie bank przeprowadził się do nowej siedziby, rozwija system oddziałów partnerskich. Do końca listopada niedaleko, zobaczymy, jak się rozwinie sytuacja. O tym, że UniCredit ma kłopoty, wiadomo było od dawna. Ale że zacznie się pozbywać perły w koronie, czyli Banku Pekao – nie. Najpierw jednak sprzedał 10% akcji, teraz – jak fama głosi – pakiet 30-procentowy. Ma to kosztować PZU i Polski Fundusz Rozwoju 11 mld zł.

Europejskie kłopoty

Jak informuje KNF, na koniec czerwca 2016 r. w sektorze bankowym były 22 banki, których suma bilansowa przekraczała 10 mld zł i które skupiały łącznie 88,4% aktywów sektora bankowego (w 6 bankach aktywa przekraczały 100 mld zł; suma bilansowa PKO BP przekraczała 200 mld zł i 50 mld euro). Spośród nich 8 znajdowało się pod kontrolą kapitału polskiego, a pozostałe – kapitału zagranicznego.

Jak podkreśla KNF, pomimo lokalnego charakteru działania polskich banków, niższego stopnia rozwoju gospodarki i rynku finansowego, a w konsekwencji mniejszej skali działania mierzonej m.in. poziomem sumy bilansowej, ich wycena pozostaje relatywnie korzystna na tle banków europejskich (w ostatnich latach miały one znaczący i pozytywny wpływ na wyniki niektórych inwestorów strategicznych, co w szczególności dotyczyło Banku Pekao, mBanku oraz Banku Millennium).

Wyceny europejskich banków spadają ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI