Redaktor Naczelny Nowoczesnego Zarządzania Biznesem: Wspólna przestrzeń

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Kolejny rok funkcjonowania programu Nowoczesne Zarządzanie Biznesem zaczynamy od próby podsumowania tego wszystkiego, co w ujęciu ilościowym i jakościowym udało się dotąd wypracować.

Maciej Małek
Redaktor Naczelny

Nasi partnerzy, koordynatorzy w uczelniach, beneficjenci, wreszcie samo życie stymulują ewaluację i doskonalenie projektu, w którego istotę wpisana jest zmiana. Tylko bowiem praktyczne odniesienia stwarzają przesłankę skutecznego i efektywnego wsparcia i uzupełniania wszystkiego tego, co składa się na systemowe kształcenie przyszłych kadr dla sfery realnej w gospodarce.

 

Cele i założenia pierwotne programu Nowoczesne Zarządzanie Biznesem w pełni potwierdziły swoją przydatność, a sposób kreowania modułów tematycznych, budowania relacji z partnerami i poszukiwania synergii połączonych kompetencji, potencjałów kadrowych i zasobów finansowych dowiódł trafności obranej drogi. Sądzimy, że tak jak w relacjach pomiędzy nauką i praktyką życia gospodarczego konieczna jest wymiana inspiracji, informacji i wzajemna otwartość, tak nie da się rozwijać badań podstawowych i stosowanych w oderwaniu od procesów zachodzących w coraz to bardziej złożonej, innowacyjnej i kreatywnej sferze realnej gospodarki

Dobór tematów i autorów w numerze tylko potwierdza tezę, że nauka i gospodarka potrzebują siebie nawzajem, a bez efektywnej, wielostronnej współpracy obu środowisk trudno nawet marzyć o budowaniu zdolności konkurencyjnej, innowacyjnym zarządzaniu czy uwalnianiu potencjału, jaki drzemie w ludziach realizujących swoje osobiste aspiracje o dążenia w obu z wymienionych sfer.

Spyta ktoś, czy rolą instytucji finansowych jest kreowanie, czy choćby tylko współkształtowanie modelu współpracy obu z pozoru tak różnych i odległych światów? Odpowiedź wydaje się złożona i prosta zarazem. Nie kto inny jak banki przyswoił, wdrożył i rozpowszechnił zaawansowane technologie w procesie standaryzacji, kalibrowania, sprzedaży i sekurytyzacji produktów bankowych. To banki właśnie zbudowały efektywny, przejrzysty i bezpieczny system wymiany informacji, interaktywne kanały komunikacji, a także rozbudowaną architekturę bezpieczeństwa. Stają się więc w obecnej dobie centrami kompetencji, kuźnią kadr, wreszcie animatorami upowszechniającymi sprawdzone w sektorze rozwiązania w innych obszarach gospodarki. Na koniec zaś finansują projekty, również edukacyjne, nie tylko z uwagi na prognozowaną stopę zwrotu z kapitału.

Nie przypadkiem 25-lecie Związku Banków Polskich stanowi okazję do podsumowania dotychczasowego dorobku w tym względzie, ale także do wytyczenia priorytetów i kierunków rozwoju sektora na kolejne dekady. Stwierdzenie, że nie byłoby to możliwe bez zaplecza eksperckiego jakie dają środowiska nauki, i weryfikacji celowości adoptowanych rozwiązań poprzez praktykę i możliwość finansowania projektów gospodarczych wydaje się w tym kontekście oczywistością. Mniej oczywiste jawi się zbudowanie trwałego systemu zachęt do długoterminowego oszczędzania, jako trwałego i skutecznego fundamentu rozwoju i to – jak się zdaje – zadanie i wyzwanie, któremu sprostać zdołamy jedynie wszyscy razem.