Raport Specjalny: Inwestycje w wierzytelności to przyszłość rynku windykacji

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2015.04.foto.100.a.267xbank.2015.04.foto.100.b.267xZ Konradem Kąkolewskim, prezesem oraz Pawłem Trybuchowskim, wiceprezesem zarządu spółki GetBack SA, rozmawiał Konrad Machowski.

Rynek windykacji przechodzi ostatnio dynamiczne zmiany. Jak Pan Prezes postrzega perspektywy rozwoju GetBack w najbliższych latach, z uwzględnieniem trendów rynkowych obserwowanych za granicą

Konrad Kąkolewski: Istnieją trzy filary, na których opiera się działalność spółki. Po pierwsze specjalizujemy się w wykupie portfeli wierzytelności. Drugą sferę zainteresowania stanowią fundusze klientowskie – inwestorami w takim funduszu są zamożniejsze osoby fizyczne inwestujące w ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe, których część inwestycyjna to fundusze sekurytyzacyjne. Obecnie obsługujemy cztery fundusze tego typu; nie jesteśmy właścicielem tych wierzytelności, a jedynie serwiserem zarządzającym aktywami. Posiadamy licencję KNF uprawniającą do zarządzania aktywami wierzytelnościowymi naszych klientów. Wreszcie trzecim segmentem rynku, który opanowujemy teraz bardzo aktywnie, jest współpraca z inwestorami globalnymi. Myślę tu o firmach, które inwestują na całym świecie w portfele wierzytelności. Mamy kilka funduszy, z którymi współpracujemy. W takim przypadku jesteśmy koinwestorem – jednak w rzeczywistości pełnimy przede wszystkim rolę serwisera, zarządzającego portfelami, gwarantującego swoim profesjonalizmem, że fundusze zagraniczne wygenerują odpowiednie, atrakcyjne dla nich zyski.

Pojęcie windykacja często kojarzy się z bezpośrednią obsługą wierzytelności na zlecenie wierzyciela pierwotnego. Ta forma nie została wymieniona, czy nie wchodzi ona w zakres działalności?

Paweł Trybuchowski: Chcemy oczywiście rozwijać serwis, natomiast czy on będzie rozwijany tak intensywnie, co reszta? Wydaje mi się, że nie. Dlaczego? Jesteśmy w kontakcie z renomowanymi zagranicznymi podmiotami, które potencjalnie mogłyby być naszym inwestorem branżowym jako spółki. Owi potencjalni inwestorzy twierdzą, że serwis klasyczny – firma windykacyjna obsługująca bezpośrednio banki czy telekomy – w Europie zachodniej zanika. Dzieje się tak dlatego, że pojawiają się fundusze inwestycyjne, które wcześniej wykupują długi. Właśnie te fundusze – a nie wierzyciele pierwotni – stają się klientami rynku windykacji. Jak widać na przykładzie naszej działalności, wyprzedziliśmy to, co się będzie działo na rynku krajowym – i w tym kierunku będziemy się rozwijać.

Od zeszłego roku mówi się dużo o obrocie wierzytelnościami hipotecznymi. Czy Panów zdaniem będzie to nowy segment rynku windykacji, czy też te transakcje są pokłosiem psucia się kredytów z lat 2007-2008?

KK: My widzimy ten rynek trochę inaczej. Kredyty hipoteczne są to akurat zobowiązania o najmniejszym współczynniku szkodowości. To, że się pojawiają na rynku tego typu transakcje i będą się pojawiać – jak choćby ostatnia informacja o zbyciu przez Raiffeisen Bank bodajże największego, jak do tej pory portfela hipotecznego – to nie jest spowodowane jakimiś niepokojącymi zjawiskami w segmencie kredytów hipotecznych. Jest to wynikiem inicjatywy, którą ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI