Promocja: Informacja gospodarcza – lek w czasie kryzysu?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

kf.2009.d6.foto.37.150xW czasach dekoniunktury ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej znacznie wzrasta. Taki okres to prawdziwa próba sił dla każdego przedsiębiorcy. Gdy spada liczba zamówień i pojawiają się opóźnienia w regulowaniu należności przez kontrahentów, nawet w firmach o stabilnej sytuacji finansowej i mocnej pozycji rynkowej mogą pojawić się kłopoty z płynnością. To wirus, który może stanowić zagrożenie nawet dla bardzo zdrowego organizmu każdej firmy.

Grzegorz Kondek

Problem niespłacanych należności to swoista reakcja łańcuchowa, dotykająca kolejnych kontrahentów w całym bardzo rozbudowanym procesie dostaw, produkcji, sprzedaży i dystrybucji, w którym często działają dziesiątki przedsiębiorców.

Ewentualne problemy finansowe oczywiście nie są informacją przekazywaną od razu do publicznej wiadomości na stronach internetowych czy w broszurach reklamowych firm. To tajemnica, która zwykle wybucha i atakuje otoczenie biznesowe przedsiębiorcy – jego dostawców i innych kontrahentów najczęściej w momencie, gdy jest już za późno na jakąkolwiek reakcję.

Czy rola instrumentów oceny wiarygodności w obrocie gospodarczym rzeczywiście wzrasta?

Sprawdzanie rzetelności partnerów biznesowych w zewnętrznych, wiarygodnych bazach danych informacji gospodarczej może ochronić firmę jeszcze przed zawarciem kontraktu, może dostarczyć wiedzę o problemach finansowych partnera. Podjęcie decyzji o współpracy jest wtedy świadomym wyborem, o którym można zdecydować dopiero po uwzględnieniu dodatkowego, specjalnego zabezpieczenia.

Jeśli mimo wszystko dojdzie do problemów z wypełnieniem zawartej umowy, wymiana informacji gospodarczej jest niezwykle skutecznym narzędziem windykacyjnym, naprawdę może przyczynić się do zmiany priorytetów w spłacie zobowiązań przez partnera, który popadł w problemy z wypłacalnością.

Na świecie tego typu narzędzia znane są od dziesięcioleci – u nas ten rynek dopiero się rozwija, regularnie zwiększając jednak grono uczestników. Przeprowadzane w kraju i za granicą badania, poświęcone poziomowi zaufania w obrocie gospodarczym pomiędzy przedsiębiorcami, wskazują znaczne różnice pomiędzy rynkami, gdzie wymiana informacji gospodarczej została na stałe wpisana we wszelkie procedury współpracy z klientami i dostawcami. Ta różnica to nie przypadek – tam po prostu znacznie szybciej i prościej z gospodarki eliminowani są nierzetelni uczestnicy rynku. Natomiast sprawdzanie rzetelności w biurach informacji gospodarczej jest standardowym elementem kultury biznesowej.

Jaka jest prawdziwa wartość informacji?

Wartość bazy danych informacji gospodarczej rośnie wprost proporcjonalnie do ogólnej liczby zawieranych na rynku transakcji. Stąd tak znaczna jest wartość biznesowa wiedzy zgromadzonej w bazach Biura Informacji Kredytowej oraz w Systemie BANKOWY REJESTR – gromadzone tam dane powstają na podstawie analizy dziesiątków milionów transakcji prawie wszystkich klientów sektora bankowego. To radykalnie zwiększa wiarygodność baz, a ich analiza mocno minimalizuje ryzyko zawarcia umowy z nierzetelnym kontrahentem. Widać to zdecydowanie np. na regularnie malejących wskaźnikach procentowej liczby tzw. złych kredytów udzielonych przez banki w ciągu ostatnich kilkunastu lat.

Przydatność baz biura informacji gospodarczych w tym zakresie ma już swoją wartość, wciąż jednak jest to wczesna faza rozwoju. BIG ma dziś zatem przede wszystkim znaczenie windykacyjne (ze względu na to, że o nierzetelności osoby zgłoszonej np. do Centralnej Ewidencji Dłużników BIG InfoMonitor, poprzez Biuro Informacji Kredytowej, dowie się sektor bankowy – szeroka dystrybucja danych jest jednym z podstawowych elementów oceny jakości usług BIG-ów).

Z punktu widzenia prewencyjnego wartość tych baz z każdym rokiem dynamicznie rośnie, a w obliczu spowolnienia gospodarczego i idących za tym problemów ze spłatą zobowiązań, to tempo jest radykalnie szybsze, niż można było się spodziewać jeszcze dwa lata temu. Jest to jeden z najważniejszych „pozytywnych efektów ubocznych” kryzysowej sytuacji, jaką obserwujemy w przeciągu ostatnich miesięcy. Choć jest to wyjątkowo ciężka lekcja dla naszej gospodarki, mająca raczej charakter intensywnego kursu realizowanego w trybie przyspieszonym, z pewnością przyniesie nam wszystkim wymierne efekty jakościowej zmiany w funkcjonowaniu polskich przedsiębiorców w zakresie wymiany informacji.

To dane dotyczące osób prawnych, jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI