Prognoza dotycząca rynku leasingu oraz kredytów samochodowych

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

toyota.bank.01.400x274Z gospodarki płyną dobre sygnały, szczególnie w zakresie dynamiki inwestycji. Coraz lepsze wskaźniki makroekonomiczne pozwalają przypuszczać, że rok 2014, prawdopodobnie będzie rokiem ożywienia gospodarczego. Wzmożone aktywności inwestycyjne przedsiębiorców przełożą się na wzrost PKB, a tym samym na zwiększenie zainteresowania zakupem nowych pojazdów w firmach. Istotną rolę w 2014 roku odegrały już przepisy związane z całkowitym odliczaniem podatku VAT oraz możliwość korzystania z wyprzedaży aut z 2013 roku. Deregulacja prawna spowodowała przesunięcie decyzji firm odnośnie leasingu samochodów z końca 2013 na początek 2014 roku. Wielu przedsiębiorców zdecydowało się na zakup pojazdów, właśnie w tym preferencyjnym okresie. Po pierwszym kwartale 2014 roku widzimy, że możliwość odliczania 100% VAT dla aut "z kratką", największy wzrost wywołało wśród firm z sektora MSP, dla których leasing jest najpopularniejszym instrumentem zewnętrznego finansowania pojazdów.

Rosnący optymizm gospodarczy to zawsze pozytywny impuls do rozwoju rynku. Nowe przepisy leasingowe, które weszły od 1 kwietnia, są dla wielu przedsiębiorców bardziej korzystne. Wyraźnie poprawiające się wskaźniki makroekonomiczne, tzw. „efekt kratki” z pierwszego kwartału roku oraz nowe przepisy, pozwalają nam prognozować około 10-procentowy wzrost ilości zawieranych umów leasingowych w najbliższej przyszłości. Myślę, że czynnikami, które również pozytywnie wpłyną na ilość zawieranych umów, będzie stale polepszający się stan polskiej infrastruktury drogowej oraz wychodzenie na prostą firm działających w kluczowych dla nas branżach. Możliwe, że rok 2014 będzie rokiem, w którym rynek w końcu szerzej zaoferuje leasing konsumencki. Przykładowo, jego udział w ogólnej liczbie zakupu samochodów przez osoby prywatne w krajach naszego regionu, sięga 65 proc. (Słowenia), a nawet 72 proc. (Rumunia).

Kredyty samochodowe

Analitycy Komisji Nadzoru Finansowego, którzy oceniali końcówkę ubiegłego roku podali, iż rynek sprzedaży kredytów samochodowych w 2013 roku skurczył się o prawie 20%, w porównaniu do roku 2012. Klienci w dużej mierze zaczęli sięgać po pożyczki gotówkowe, które mimo iż są droższe w obsłudze, to nadal pozostawały w zasięgu konsumentów. Obecnie podnoszący się, ale nadal stosunkowo niski wskaźnik konsumpcji prywatnej oraz wskaźniki zadłużenia gospodarstw domowych, będą w najbliższych miesiącach pewnym obciążeniem dla standardowych kredytów samochodowych w 2014 roku. Popyt na kredyty samochodowe powinien jednak nieznacznie wzrosnąć, przede wszystkim dzięki powrotowi optymistycznych nastrojów wynikających ze wskaźników zaufania konsumenckiego, co tym samym powinno pozytywnie przełożyć się na liczbę podpisywanych umów.

Ostatnio na polskim rynku, można zaobserwować stopniowy odpływ klientów od tradycyjnych metod finansowania na rzecz kredytowania pojazdów opartego na stałej, niskiej  miesięcznej racie (zawierającej także ubezpieczanie, opłaty serwisowe oraz inne benefity). Trend ten obserwujemy od kilku lat w Europie Zachodniej. Nowatorskie kredyty opierające się na niskich ratach, będą z pewnością oferowane przez coraz większą liczbę banków, ponieważ produkty te, charakteryzują się większą elastycznością dla kredytobiorców. Prognozujemy, iż nowoczesne formy kredytowania aut, opierające się na tego typu modelach finansowania, będą coraz bardziej popularne w Polsce.

Bogdan Grzybowski,
Dyrektor ds. Sprzedaży,
Toyota Bank Polska