Prezes NBP o inflacji w Polsce: skończył się płaskowyż, zaczął się ruch w dół

Prezes NBP o inflacji w Polsce: skończył się płaskowyż, zaczął się ruch w dół
Adam Glapiński. Źródło: NBP
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Proces obniżania się inflacji w Polsce jest stopniowy, ale szybki - powiedział na konferencji prasowej prezes NBP, Adam Glapiński.

„Proces obniżania się inflacji jest stopniowy, ale szybki. Jest szybki ze względu na siłę ostatnich szoków i na ich wtórne efekty, które teraz podbijają inflację” – powiedział Adam Glapiński.

„Inflacja na świecie oraz w Polsce spada, w Polsce spada bardzo szybko. (…) skończył się płaskowyż, zaczął się ruch w dół, aż dojdziemy z inflacją do celu” – dodał.

NBP spodziewa się, że do końca roku inflacja spadnie do jednocyfrowego poziomu.

„Spodziewamy się, że do końca roku inflacja spadnie do poziomu jednocyfrowego. (…) Wzrost płac nominalnych, przy malejącej inflacji, spowoduje, że płace realne będą rosły, to z kolei oznacza dobre perspektywy na trwały wzrost PKB” – powiedział Adam Glapiński. 

Jesteśmy blisko albo na szczycie inflacji bazowej

„Spodziewamy się spadku inflacji bazowej w kolejnych miesiącach i kwartałach. W naszych prognozach jesteśmy blisko albo na szczycie inflacji bazowej i ona w kolejnych miesiącach, kwartałach będzie maleć w ślad za malejącą inflacją CPI. W drugiej połowie roku już powinna spadać. To się dzieje stopniowo” – powiedział Adam Glapiński.

„Opóźnienia w spadku inflacji bazowej wobec cenowej są naturalne. Zawsze rosną z pewnym opóźnieniem w stosunku do CPI, inflacji cenowej i spadają z pewnym poślizgiem. To jest oczywiste” – dodał prezes NBP.

RPP nie kończy cyklu podwyżek stóp procentowych, nie ma dyskusji na ten temat

„Nie kończymy cyklu podwyżek (stóp proc. – PAP). Nie podjęliśmy takiej decyzji, nie była ona w ogóle dyskutowana. Nie dyskutujemy o zakończeniu cyklu, bo nie wiemy co przyniosą najbliższe miesiące, kwartały. (…) Z posiedzenia na posiedzenie obserwujemy sytuację. Jesteśmy gotowi reagować natychmiast jeśli coś się dzieje inaczej niż przewiduje nasza projekcja” – powiedział Adam Glapiński.

„Jeśli będzie inflacja wyrywać się do góry z korytarza, który przewidujemy, to jesteśmy gotowi na reakcję, ale jesteśmy też gotowi zareagować w drugą stronę, jeśli scenariusz będzie wyjątkowo dobry. Czy to będzie pod koniec tego roku? Zobaczymy”- dodał.

Mamy nadzieję, że w Polsce nie będzie recesji 

„Następuje w polskiej gospodarce spowolnienie wzrostu, (…) we wszystkich krajach to się dzieje. Mamy nadzieję, że nie nastąpi recesja, że zbliżymy się do poziomu minimalnego i potem nastąpi odbicie wzrostu PKB w górę” – powiedział Adam Glapiński.

Prezes NBP dodał, że spowolnienie wzrostu PKB jest dobre dla zwalczania inflacji.

„Jak się walczy z inflacją to robi się wszystko, żeby tempo wzrostu gospodarczego ochłodzić, (…) a także wzrost płac. Jest pewne osłabienie popytu na pracę, co jest zrozumiałe w świetle krajowego osłabienia aktywności gospodarczej” – powiedział Adam Glapiński.

Płace realne powinny rosnąć od drugiej połowy roku

Dane wskazują, że płace realne od drugiej połowy roku będą rosły i stosunkowo szybko przekroczą najwyższy poziom z 2022 r. – powiedział na konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.

„Mniej więcej od teraz, w drugiej połowie roku, płace realne według wszelkich danych (…) będą rosły z powrotem. One stosunkowo szybko przekroczą najwyższy poziom z 2022 r. (…) Cały czas polska gospodarka będzie się szybko rozwijać” – powiedział Adam Glapiński.

Źródło: PAP BIZNES