Prezes bp w Polsce na Forum Ekonomicznym: wchodzimy w elektromobilność, pierwsze ładowarki najprawdopodobniej w 2022 r.

Prezes bp w Polsce na Forum Ekonomicznym: wchodzimy w elektromobilność, pierwsze ładowarki najprawdopodobniej w 2022 r.
Źródło: materiały prasowe bp w Polsce
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
bp w Polsce podjęło decyzję o instalacji ładowarek dla samochodów elektrycznych na swoich stacjach. Pierwsze punkty ładowania powinny pojawić się w 2022 roku, poinformował prezes bp w Polsce Bogdan Kucharski.

Będziemy inwestować w elektromobilność, a Polska jest dla nas jednym z priorytetów inwestycyjnych w tym obszarze. Pierwsze ładowarki pojawią się najprawdopodobniej w 2022 roku.

– powiedział Kucharski podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Czytaj także: Budowa domów wielorodzinnych przystosowanych do zainstalowania ładowarek do aut elektrycznych to konieczność?

Zaznaczył, że docelowo punkty ładowania „elektryków” miałyby się pojawić na większości stacji w sieci bp, wraz z rozwojem popytu.

„Model biznesowy zakłada, że najpierw ładowarki pojawią się w największych miastach, a także na wybranych stacjach tranzytowych i partnerskich. Chcemy również, żeby tam, gdzie takie rozwiązanie się sprawdzi, była możliwość jego skalowania” – dodał.

Koncern bp, który rozpoczął działalność w Polsce w 1991 r., miał 570 stacji paliw na koniec 2020 r., co oznaczało drugą pozycję na rynku.

bp w Polsce planuje inwestycje w instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy 1-2 GW

Firma bp planuje w Polsce inwestycje w farmy fotowoltaiczne poprzez swoje JV LighsourceBP. Docelowo, w okresie 2-3 lat, mogłyby osiągnąć moc nawet 2 GW, poinformował także Bogdan Kucharski.

Będziemy chcieli kupować farmy fotowoltaiczne projektowane lub już realizowane, sądzę że pierwsze z nich mogłyby być budowane już w 2022 roku.

– powiedział Kucharski w rozmowie z ISBnews podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Jak podkreślił, docelowo moc farm fotowoltaicznych bp na polskim rynku mogłaby wynieść nawet 2 GW.

„Zakładamy, że całe nasze portfolio fotowoltaiczne powinno działać w 2023-2024 roku” – dodał.

Szef bp Polska przyznał również, że koncern jest zainteresowany morską energetyką wiatrową na Bałtyku, gdzie Polska również jest jednym z priorytetów inwestycyjnych.

„Możemy w tym obszarze przynieść kapitał, ekspertyzę oraz umiejętność zarządzania dużymi projektami. Rozważamy wszystkie modele, od własnej inwestycji po współpracę z polskim partnerem. Pierwsza wersja rozporządzenia zdawała się jednak preferować lokalne podmioty, a nam zależy na równym traktowaniu” – dodał.

Jak wyjaśnił, bp globalnie ma już 7,4 GW działających i realizowanych projektów offshore’owych, a do 2030 r. łączna moc aktywów OZE ma wzrosnąć do 50 GW.

„Na razie trudno ocenić, ile z tych projektów może powstać na Bałtyku, będziemy chcieli występować o część polskich koncesji, których obecnie projektowana skala to 11 GW” – podsumował Kucharski.

Koncern bp, który rozpoczął działalność w Polsce w 1991 r., miał 570 stacji paliw na koniec 2020 r., co oznaczało drugą pozycję na rynku.

Prezes bp Polska: chcemy mieć 10-20 stacji LNG w ciągu 2-3 lat

Koncern bp chce zbudować w Europie sieć stacji LNG dla transportu ciężkiego, z których 10-20 miałoby powstać w Polsce, poinformował prezes bp w Polsce.

„Chcemy zbudować europejską sieć stacji LNG, która w naszej ocenie jest selektywnie potrzebna. Polska, z racji swojego tranzytowego położenia, znajduje się wśród rynków, na których takie obiekty powinny powstać” – powiedział Kucharski w rozmowie z ISBnews podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Jak zapowiedział, punkty tankowania LNG będą powstawać na stacjach własnych bp oraz na wybranych obiektach partnerskich.

„W skali Europy chcemy mieć takich placówek kilkaset w ciągu kilku lat, zakładam, że w Polsce może ich powstać od 10 do 20” – dodał.

Podkreślił również, że docelowo bp będzie chciało uruchamiać także stacje tankowania wodoru.

„To jednak nieco dalsza perspektywa, prawdopodobnie najbliższej dekady” – wyjaśnił.

Koncern bp, który rozpoczął działalność w Polsce w 1991 r., miał 570 stacji paliw na koniec 2020 r., co oznaczało drugą pozycję na rynku.

Źródło: Piotr Apanowicz, ISBnews