Prezentacja: Wielokanałowość: warunek konieczny, ale nie dostateczny

Karol Mazurek
dyrektor zarządzający, Accenture

Niewątpliwie, przed bankami stoi podjęcie bardzo poważnej decyzji. Dotyczy ona tego, jaki model współpracy z klientami w przyszłości wybrać. Jedno jest pewne – musi to być model, który pozwoli na zapewnienie wzrostu w świecie pokryzysowym wraz z jego wyzwaniami, do których można zaliczyć m.in. ciągłą niestabilność gospodarczą, powolny wzrost PKB, dużą ostrożność inwestorów i ich niechęć do podejmowania ryzyka, a także obniżające się marże odsetkowe.

Jednocześnie ten przyszły model powinien pozwolić na umacnianie pozycji banku w trzech kluczowych bataliach, które musi wygrać, aby móc osiągnąć sukces. Te trzy najważniejsze bitwy rozgrywają się na naszych oczach i dotyczą: odzyskania zaufania i zaangażowania klientów, którzy są wciąż bardzo ostrożni po bolesnych doświadczeniach czasu kryzysu; odzyskania udziału na rynku płatności, który został częściowo zawłaszczony przez instytucje specjalistyczne (typu PayPal, PayU) czy też graczy spoza sektora finansowego (np. Google Wallet) i wreszcie o uniknięcie komodytyzacji usług bankowych.

Solidne podstawy

Pierwszym krokiem transformacji banków powinno być zbudowanie solidnych podstaw dla dalszego rozwoju (do the basics right). Te podstawy to przede wszystkim optymalizacja sieci sprzedaży i przebudowa modelu tejże sieci. Ważne jest również zdefiniowanie właściwej struktury oddziałów, tj.: wydzielenie różnych rodzajów placówek, od tych przeznaczonych przede wszystkim do ...