Prezes ZBP o PPK – łatwo nie będzie

Prezes ZBP o PPK – łatwo nie będzie
Krzysztof Pietraszkiewicz (fot. Związek Banków Polskich)
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Pracownicze Plany Kapitałowe - konieczny, ale niezmiernie trudny program

#KrzysztofPietraszkiewicz: Dla skutecznego stworzenia systemu długoterminowego oszczędzania potrzebna jest rzetelnie przygotowana i zaakceptowana umowa społeczna łącząca harmonijnie odpowiednio długi czas zatrudniania uczestników z obowiązkowym powszechnym systemem emerytalnym oraz komplementarnymi, dobrowolnymi dla zatrudnionych, pracowniczymi programami kapitałowymi #PPK #ZBP

Przed przystąpieniem do realizacji tego potrzebnego programu musimy udzielić odpowiedzi na zasadnicze pytania: dlaczego nie powiodły się dotychczasowe programy oszczędnościowe na cele emerytalne, mieszkaniowe czy zdrowotne oraz dlaczego erozji ulegają idee solidaryzmu ?

Zadecydowała o tym zbyt duża zmienność reguł powodowana niewydolnością poprzedniego systemu, transformacją ustrojową dokonująca się po 1989 roku i nadmiernie, wielokrotnie upolitycznianym procesem tworzenia mieszanego ( z komponentem kapitałowym) systemu świadczeń społecznych.

Zdecydowała też o tym słaba edukacja i debata o konstytucyjnych fundamentach naszego państwa. Tak potrzebna w kraju społecznej gospodarki rynkowej stała debata została zastąpiona silną konfrontacją uczestników sceny politycznej.

Dla skutecznego stworzenia systemu długoterminowego oszczędzania potrzebna jest rzetelnie przygotowana i zaakceptowana umowa społeczna łącząca harmonijnie odpowiednio długi czas zatrudniania uczestników z obowiązkowym powszechnym systemem emerytalnym oraz komplementarnymi, dobrowolnymi dla zatrudnionych, pracowniczymi programami kapitałowymi.

Potrzebna jest też pewność dotycząca polityki monetarnej, fiskalnej i nadzorczej,  opartej na rzetelnym przestrzeganiu umowy społecznej gwarantowanej stosownymi zapisami w konstytucji, na straży przestrzegania której stać muszą odpowiednie instytucje państwa i co najważniejsze jego obywatele.

Zbudowanie i wdrożenie  takiego systemu wymaga wielkiej odpowiedzialności i gotowości do współpracy wszystkich, a przynajmniej zdecydowanej większości polskich organizacji politycznych, społecznych i gospodarczych.