Pracownicy biurowi cierpią na syndrom wypalenia zawodowego

Pracownicy biurowi cierpią na syndrom wypalenia zawodowego
Fot. stock.adobe.com/Andrey Popov
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Badania wskazują, że pracownicy biurowi są bardzo zdeterminowani, aby opuszczać dotychczasowe miejsca pracy, w których nie czują się najlepiej, ale jednocześnie ciągle tkwią w martwym punkcie.

34 proc. pracowników czuje frustrację w ciągu pół roku od momentu zmiany pracy #wypaleniezawodowe #miejscepracy

Najnowszy raport przygotowany na zlecenie firmy Staples wskazuje, że pracownicy w Europie cierpią na syndrom wypalenia zawodowego. Aż 91% z nich jest sfrustrowanych z powodu otoczenia, w jakim przychodzi im pracować. Czują wielką potrzebę ucieczki ze swojego miejsca pracy. Wśród tych, którzy nie potrafią dłużej przebywać w swoim środowisku pracy, jeden na pięciu przegląda ogłoszenia na LinkedIn, a 44% ukrywa się w toalecie.

Częstotliwość zmiany miejsca pracy rośnie. Badania pokazują, że osoby pomiędzy 18 a 48 rokiem życia będą pracować w średnio 11,7 miejscach pracy w ciągu swojego życia zawodowego. “Trawa po drugiej stronie jest bardziej zielona” – taką zasadą kierują się ci, którzy decydują się na taką zmianę. Kiedy wreszcie im się uda – są zadowoleni, ale zwykle bardzo krótko, bo aż 34% pracowników ponownie czuje frustrację w ciągu pół roku od momentu zatrudnienia w nowym miejscu.

Badania wskazują także ogromną współzależność pomiędzy środowiskiem pracy a pracującymi tam osobami oraz chęcią pozostania w nim lub nie. 73% zatrudnionych w biurze uważa, że dobrze funkcjonujące oraz przyjazne otoczenie w pracy ma duży wpływ na to, czy decydują się oni na długoterminowy związek z firmą.

Znaczna większość, bo aż 84% pracowników, szuka spełniania się w pracy, a dla zdecydowanej większości (76%) jakość otoczenia ma kluczowe znaczenie dla ich poczucia satysfakcji. Badania dowodzą, że w tym poszukiwaniu zmian zbyt wiele jest miejsc pracy, które nie są po prostu w stanie spełnić tych oczekiwań.

Biuro wpływa na jakość pracy

Profesor Sir Cary Cooper, ekspert w dziedzinie psychologii pracy przy Alliance Manchester Business School tak komentuje badania:  Większość ludzi spędza więcej czasu w pracy, niż w swoim domu, dlatego biuro jest dla nich naprawdę ważne: dla zdrowia, dobrego samopoczucia oraz wydajności. Jak pokazują badania, aż 84% pracowników oczekuje spełnienia w pracy, natomiast otoczenie w firmie skutecznie na to nie pozwala. Na poczucie satysfakcji znaczący wpływ ma to, jak jesteś zarządzany – czy szef Cię chwali i nagradza, czy krytykuje. Rozsądne oraz elastyczne godziny pracy oraz wysoka jakość otoczenia biura również wpływają na poziom zadowolenia. Wystrój biura jest bardzo istotny nie tylko ze względu na to, że może spowodować odczucie spełnienia w pracy, ale także ze względu na przekaz, który pracodawca kieruje do pracownika: “Dbam o Ciebie”.

Z kolei Piotr Kiszkis, Prezes Zarządu z firmy Staples, która zleciła badanie, komentuje je tak: Wynika z niego jednoznacznie – biuro ma zasadniczy wpływ na to, jak czujemy się w pracy. Stworzenie pozytywnego otoczenia, czyli: odpowiedniej jakości sprzęt, przyjazny układ biura, odpowiednie zaopatrzenie w dłuższej perspektywie mogą zredukować uprzedzenie co do miejsca pracy. Oczywiście nie można powiedzieć wprost, że nowe krzesło będzie receptą na to, by pracownik czuł się spełniony. To byłoby zbyt proste. Jest to jednak dobry początek do uczynienia środowiska znacznie lepszym. Trzymanie starych i niesprawnych rupieci “na dzień dobry” powoduje frustrację u pracownika. Nie ma się więc co dziwić, że ci zaczynają szukać alternatywy.

Źródło: Staples