Pracodawcy RP: cel nowego rządu? Wybory

Pracodawcy RP: cel nowego rządu? Wybory
Źródło: Pracodawcy RP
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Podjęcie aktualnych wyzwań czy podporządkowanie się kalendarzowi wyborczemu - którą drogą pójdzie rząd w nowym składzie? W ocenie Pracodawców RP bardziej prawdopodobny jest drugi scenariusz. Ważne projekty legislacyjne będą kontynuowane, ale priorytetem będzie współgranie z kampanią wyborczą partii rządzącej.

Według @PracodawcyRP priorytetowym zdaniem rządu będzie jednak wyłącznie praca na Piątką Kaczyńskiego i realizacja tych oraz innych obietnic #RekonstrukcjaRządu

– Od końca ubiegłego roku można zaobserwować rosnące zaangażowanie rządu w przedsięwzięcia i projekty służące kampanii wyborczej. Trudno zakładać, że teraz miałoby się to zmienić – uważa dr Leszek Juchniewicz, Główny Ekonomista Pracodawców RP. – To raczej zła wiadomość dla przedsiębiorców oraz całej gospodarki – dodaje.

Zdaniem Juchniewicza każda zmiana, która ma usprawnić rządzenie jest korzystna. Trzeba mieć jednak świadomość, że w trakcie końcówki kadencji Sejmu bardziej się liczy tzw. zarządzanie administracją i wdrażanie przyjętych rozwiązań jak PPK niż kluczowe zmiany w sferze gospodarczej.

Czytaj także: Budżetowe wyzwania nowego ministra finansów >>>

Świadczyć o tym może mianowanie Jacka Sasina na wiceprezesa Rady Ministrów. Dzięki temu wzmocni się nadzór Premiera Mateusza Morawieckiego nad rządową legislacją i być może skuteczniej będzie ograniczane zjawisko „Polski resortowej”. Ustawy będą przygotowywane i przyjmowane przez Rząd sprawniej.

„Priorytetowym zdaniem rządu będzie praca na Piątką Kaczyńskiego i realizacja tych oraz innych obietnic”

Według Pracodawców RP priorytetowym zdaniem rządu będzie jednak wyłącznie praca na Piątką Kaczyńskiego i realizacja tych oraz innych obietnic. Oznacza to, że kluczowe problemy gospodarki zostaną zepchnięte na boczny tor. Tymczasem przed tymi nowymi ministrami, którzy mają bezpośredni wpływ na bieżące sprawy gospodarcze, piętrzy się wiele pilnych problemów.

Poważnym wyzwaniem dla nowego Ministra Finansów będzie dbanie o dyscyplinę budżetową oraz ochrona budżetu przed politycznymi zakusami. To ostatnie zadanie jest zresztą raczej niewykonalne.

Czytaj także: Trudne zadania przed nowymi ministrami >>>

Wyzwania stojące przed nowymi ministrami

Marian Banaś, nowy minister finansów, priorytetowo powinien potraktować sprawę przywrócenia podatnikom poczucia pewności prawa. Pewność ta nigdy nie była zbyt duża, ale w ostatnich latach została ona przez resort finansów jeszcze bardziej nadszarpnięta. To przede wszystkim skutek uchwalania przepisów podatkowych bez odpowiedniego ich przygotowania, w pośpiechu, z krótkim vacatio legis.

Istotne jest również odejście od nadmiernego fiskalizmu. Uszczelnianie systemu podatkowego przyniosło wymierne efekty, równocześnie jednak w dużej mierze dotknęło uczciwych przedsiębiorców. Czas zatem spojrzeć na nich przychylnym okiem i skoncentrować się rozwiązaniach prorozwojowych, a nie tylko uszczelniających, doraźnych. M.in. dlatego dużo pracy wymaga Ordynacja podatkowa, która choć została przyjęta przez rząd, to nadal nie gwarantuje poprawy funkcjonowania systemu.

Czytaj także: Rekonstrukcja rządu: prezydent powołał nowych ministrów. Marian Banaś za Teresę Czerwińską >>>

Najważniejszym wyzwaniem dla Bożeny Borys-Szopy, nowej Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, są aktualne problemy rynku pracy – przede wszystkim brak pracowników. Wciąż istnieją duże grupy osób biernych zawodowo, a które dzięki aktywizacji zawodowej mogą zasilić grono pracowników. Konieczne są również zmiany w polityce migracyjnej państwa, ułatwiające proces zatrudniania cudzoziemców.

Przed nowym ministrem jest też kontynuacja rozpoczętych prac legislacyjnych. Nadal otwartą kwestią pozostaje m.in. zniesienie limitu 30-krotności składek ZUS. Nowy szef resortu będzie też musiał koordynować rozpoczęte programy socjalne jak rodzina „500+” (od lipca wypłata na 1. dziecko), „Maluch+”, „Mama+” czy „Dobry start”.

Źródło: Pracodawcy RP