Praca za granicą nadal popularna. Zarobki w Niemczech czy we Francji są trzy razy większe niż w Polsce

Praca za granicą nadal popularna. Zarobki w Niemczech czy we Francji są trzy razy większe niż w Polsce
Fot. Pixabay.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Nadal niemal 12% Polaków myśli o podjęciu zagranicznej pracy. Głównym powodem są wyższe wynagrodzenia, które potrafią sięgać nawet 3-krotności płac na rodzimym rynku pracy. Widać to choćby po ofertach z Niemiec czy Francji, gdzie stawki dla magazynierów zaczynają się od 9,5 euro brutto za godzinę, a potrafią sięgać 12 euro w zależności od długości zatrudnienia. A wszystko to przy zapewnieniu darmowego zakwaterowania oraz opieki na miejscu przez polskiego koordynatora - wynika z danych Grupy Work Service.

Praca za granicą nadal popularna. Zarobki w Niemczech czy we Francji są trzy razy większe niż w Polsce

Rekordowo niskie bezrobocie i poprawiająca się sytuacja na polskim rynku pracy powoduje, że skłonność do emigracji zarobkowej wśród Polaków maleje, choć nadal wiele osób podejmuje zagraniczną pracę. Według danych GUS poza granicami naszego kraju przebywało w 2016 roku ponad 2,5 mln osób. Z kolei z ostatniego raportu „Migracje Zarobkowe Polaków” Work Service wynika, że wciąż 11,8% Polaków rozważa zagraniczny wyjazd zarobkowy, z czego niemal 1/5 osób chce wyjechać do pracy sezonowej na okres 3 miesięcy. Najpopularniejszym kierunkiem wyjazdów zarobkowych są dziś Niemcy, a więc kraj będący nie tylko wielką, ale i bardzo chłonną gospodarką.

Od lat oferujemy pracę w różnych krajach Unii Europejskiej ale biorąc pod uwagę obecne trendy, mam silne przekonanie, że to właśnie Niemcy mają zagwarantowaną na wiele lat pozycję lidera w rankingu preferowanych miejsc migracji. Czasowa praca za Odrą to najlepsza dostępna alternatywa, zapewniająca największą liczbę miejsc pracy w Europie, która w połączeniu z bliskością geograficzną i wysokimi stawkami nawet za najprostsze prace, staję się coraz bardziej atrakcyjna na rynku kandydata. Aktualnie najwięcej ofert pracy dla obcokrajowców doświadczamy w gałęziach związanych między innymi z produkcją i logistyką. Stawki w tych sektorach zaczynają się od poziomu 9,5 euro brutto za godzinę pracy a dochodzą nawet do 12 euro brutto w zależności od długości zatrudnienia – i to przy zapewnieniu darmowego zakwaterowania oraz opieki na miejscu przez polskiego koordynatora – podkreśla Karina Tokarska, Dyrektor Zarządzająca Work Service Express.

Nieco wyższe wynagrodzenia dla magazynierów można znaleźć we Francji, gdzie podstawowa stawka godzinowa wynosi 9,88 euro, ale przy 35 godzinnym tygodniu pracy, często podejmowane są nadgodziny, który mogą być o 25% a nawet 50% lepiej płatne. Jeszcze wyższe stawki dostępne są dla kandydatów do pracy w Belgii przy przygotowywaniu prefabrykatów, gdzie można zarobić niemal 15 euro za godzinę pracy. W tym wypadku oferta skierowana jest do betoniarzy, zbrojarzy, cieśli, stolarzy czy monterów prefabrykatów, którzy mogą wykazać się doświadczeniem zawodowym i odpowiednimi uprawnieniami. Innym ciekawym kierunkiem, wybieranym przez Polaków są w ostatnich latach Czechy, a więc kraj o najniższych poziomach bezrobocia w całej Unii Europejskiej. Za naszą południową granicą stawki dla operatorów produkcji znajdują się w przedziale między 4060 a 5000 zł brutto miesięcznie.

Sposoby na zagraniczną pracę

Raport „Migracje Zarobkowe Polaków VIII” pokazuje, że ponad połowa badanych (56,5%), którzy rozważają emigrację, to osoby planujące wyjazd po raz pierwszy w swoim życiu. W tej grupie przy metodach poszukiwania zatrudnienia, dominuje strategia dołączenia w nowym kraju do bliskich lub znajomych. Taką deklarację składa niemal 27% badanych, a w szczególności ta strategia przyjmowana jest przez mieszkańców małych miast, liczących do 100 tysięcy mieszańców.

 

– Przyciąganie nowych osób na emigrację całymi grupami powoduje, że za granicę przenoszą się z Polski całe lokalne społeczności. Kolejne osoby są przyciągane z powodów łączenia rodzin lub po namowach przyjaciół, sąsiadów czy nawet odległych znajomych. W rezultacie poza granicami naszego kraju tworzą się specjalne enklawy, często nawiązujące do polskich bądź lokalnych tradycji i przyzwyczajeń – mówi Andrzej Kubisiak, Dyrektor Zespołu Analiz w Work Service S.A.

Na drugim miejscu znajduje się samodzielne poszukiwanie pracy (19,4%) już poza granicami Polski. Z perspektywy osoby wyjeżdżającej po raz pierwszy to najbardziej ryzykowna strategia, która może przynosić wiele rozczarowań. Na trzecim miejscu, z niemal identycznym wynikiem jak samodzielne poszukiwanie pracy, znalazły się agencje zatrudnienia (19,3%). Takie rozwiązanie wybierają najczęściej osoby młode, w wieku poniżej 25 lat (71%), a także osoby nieposiadające obecnie zatrudnienia (77%).

Źródło: Work Service