Portret Polaka Ubezpieczonego

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

wykres.dlugopis.01.250xZ badań przeprowadzonych przez TNS na zlecenie Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że Polacy najczęściej ubezpieczają się, by ochronić się przed następstwami nieszczęśliwych zdarzeń Niestety, choć świadomość potrzeby ubezpieczenia jest coraz większa, to nadal 40% osób ubezpieczonych nie zapoznało się z podpisywaną umową i nie wie, w jaki sposób są chronieni. Specjalista Expandera wyjaśnia, jakie mogą być następstwa takiego zaniedbania oraz jakie błędy popełniamy przy zakupie polis najczęściej.

Niska cena nie zawsze popłaca

Wybierając ubezpieczenie największą uwagę zwracamy przede wszystkim na renomę towarzystwa ubezpieczeniowego oraz cenę polisy. Nic więc dziwnego, że dużą popularnością cieszą się grupowe ubezpieczenia na życie, które wybiera co czwarty Polak1. Takie polisy są oczywiście tańsze od indywidualnych, niestety różnią się także jakością ochrony. – Atrakcyjna cena nie zawsze musi iść w parze z jakością i skutecznością – ostrzega Michał Piestrzyński, ekspert Expandera. – Ubezpieczenia grupowe często zapewniają znacznie mniejszą ochronę niż byśmy tego chcieli. W rezultacie, gdy przytrafi nam się wypadek, wypłacone świadczenia nie są w stanie pokryć strat. Może się bowiem okazać, że umowa zawiera wykluczenia, które całkowicie pozbawiają nas odszkodowania. Ubezpieczenie to produkt, za który warto czasem zapłacić więcej, ale mieć pewność, że faktycznie ochroni nas ono, gdy będziemy tego potrzebować.

„Ochrona na wyciągnięcie myszki”

Oferta polis dostępnych na rynku jest bardzo szeroka. Poszukując informacji na ich temat najczęściej zaglądamy  do internetu. Aż 60% respondentów przyznało, że wiadomości na tematy finansowe najchętniej pozyskuje samodzielnie, poprzez strony internetowe instytucji2.  Tylko 35% preferuje bezpośrednią relację z ekspertem. Takie rozwiązanie niesie ze sobą jednak sporo niebezpieczeństw, gdyż w sieci nie brakuje także stron nierzetelnych. – Oferty zamieszczane w internecie wabią swoją atrakcyjnością, a na dodatek jest ich bardzo wiele – zauważa Michał Piestrzyński, Expander. 

Im wcześniej, tym lepiej

Decyzji o zakupie ubezpieczenia nie warto odkładać na daleką przyszłość. Osoby młodsze mogą liczyć na znacznie lepsze warunki ubezpieczenia niż seniorzy. Zakup polisy to swojego rodzaju inwestycja w bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale również bliskich, za których jesteśmy odpowiedzialni.

Niestety bardzo często nie wszystkie kluczowe informacje stanowiące o jakości ubezpieczenia są prezentowane otwarcie. Może się okazać, że oferty zawierają różnego rodzaju haczyki, które znacznie obniżają atrakcyjność takich produktów. Niestety klienci nie zawsze rozumieją zapisy zawarte w internetowych wnioskach, które podpisują. Dlatego przed zakupem polisy warto skonsultować wybór np. z niezależnym doradcą finansowym. Wskaże on, na co zwrócić uwagę, wytłumaczy Ogólne Warunki Ubezpiezcnia oraz pomoże dobrać ofertę, która faktycznie będzie odpowiadała naszym potrzebom – dodaje ekspert. Wyniki badania GfK Polonia „Czy Polacy czytają umowy”, przeprowadzonego we wrześniu ubiegłego roku pokazują, że niespełna połowa z nas rzetelnie czyta całość podpisywanych umów. Co trzeci przebadany poniósł z tego powodu konsekwencje.

Dobre ubezpieczenie jest dopasowane do potrzeb klienta

Polacy zaczynają dostrzegać  funkcjonalność np. ubezpieczenia posagowego, opieki prawnej czy zdrowotnego. Nadal jednak 40% z nas nie korzysta z ubezpieczeń w ogóle i nie zamierza tego zrobić w najbliższej przyszłości, a znaczna część osób ubezpieczonych ogranicza się zazwyczaj jedynie do najbardziej niezbędnych polis, tj. ubezpieczenia majątkowego samochodu (OC) (34%) i domu lub mieszkania (23%)3. – Wybór jedynie niezbędnych lub grupowych polis o bardzo ogólnym zakresie ochrony, nie zawsze jest najlepszym wyjściem. Obecnie rynek coraz bardziej dostosowuje się do potrzeb różnych grup wiekowych, zawodowych i społecznych. Przykładem jest coraz ciekawsza oferta polis dla dzieci, których rodzice zwykle wykupywali jedynie ubezpieczenie dostępne w szkole. Jeśli zdecydujemy się na takie specjalistyczne produkty, możemy być pewni znacznie lepszej ochron, która na dodatek uwzględni specyfikę prowadzonej działalności, zainteresowań czy sytuacji życiowej. W końcu inne potrzeby ma młody, często podróżujący sportowiec, a inne ojciec dwójki dzieci spłacający kredyt hipoteczny – podsumowuje Michał Piestrzyński, Expander.

Źródło: Expander

(1) Postawy społeczeństwa polskiego wobec ubezpieczeń, Komisja Nadzoru Finansowego, TNS Polska, grudzień 2013
(2) Edukacja finansowa i inwestowanie, ankieta internetowa na zlecenie Domu Maklerskiego Boś i Union Investment TFI, Interaktywny Instytut Badań Rynkowych, marzec 2014
(3) Postawy społeczeństwa polskiego wobec ubezpieczeń, Komisja Nadzoru Finansowego, TNS Polska, grudzień 2013