Polski eksport czeka próba

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

analiza.wykres.02.400x267Polscy eksporterzy, pomimo trudnej sytuacji na Wschodzie, na razie radzą sobie bardzo dobrze. Potwierdzają to dane AKCENTY, instytucji płatniczej obsługującej transakcje walutowe firm zajmujących się handlem zagranicznym.

W ciągu ostatnich pięciu miesięcy br. saldo obrotów z Rosją i Ukrainą realizowanych przez polskich eksporterów za pośrednictwem AKCENTY spadło w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku o 11 proc., ale jednocześnie wzrosło o ponad 10 proc. w przypadku krajów Unii Europejskiej, w tym Niemiec, pozostających dla polskich eksporterów i importerów głównym kierunkiem. AKCENTA zauważa także spory wzrost obrotów z krajami, z którymi jej klienci dotychczas nie współpracowali.

jarema.radoslaw.akcenta.01.250x376Od początku wybuchu konfliktu na Wschodzie obserwujemy obroty naszych klientów, którzy byli tam obecni i od początku widać było stopniową dywersyfikację kierunków. W największym stopniu sytuacja zmieniła się oczywiście w przypadku żywności, przy spadku eksportu na Wschód odnotowaliśmy wzrost obrotów z UE, w szczególności z krajami spoza strefy euro. To pokazuje elastyczność, umiejętność szybkiej reakcji na zmieniające się okoliczności, przedsiębiorczość i odwagę biznesową naszych eksporterów – mówi Radosław Jarema, dyrektor generalny AKCENTY w Polsce.

Również dane GUS za okres I-IV 2014 r. pokazują, że polscy eksporterzy potrafią radzić sobie w trudnych warunkach. Według danych Urzędu nasze firmy wyeksportowały towary o wartości 53 428,7 mln EUR, co daje 6,6 proc. wzrost w stosunku do analogicznego okresu w ubiegłym roku. Natomiast eksport towarów do Europy Środkowo Wschodniej* wyrażony w EUR spadł w porównaniu do roku 2013 o aż 11 proc. (w tym do Rosji o 8,2 proc.). Jednak polscy eksporterzy równoważą spadki sprzedaży towarów do tego regionu zwiększając wywóz do państw rozwiniętych (8,7 proc.) oraz do strefy euro (10,4 proc.).

krzywda.monika.akcenta.01.266x400AKCENTA zwraca uwagę, że o ile wewnętrzna siła polskich eksporterów jest bardzo duża, to wielkim hamulcem mogą być czynniki zewnętrzne, dokładniej ostatnie decyzje EBC. Kroki zakładające wprowadzenie ujemnych stóp procentowych, mogą mocno podciąć skrzydła polskim firmom, które opierają swoją działalność na handlu z państwami strefy euro. Niedawno przyjęte decyzje Europejskiego Banku Centralnego, odzwierciedlające naciski ze strony niemieckiego Bundesbanku, aby zahamować wzrost wartości euro, mogą okazać się czynnikiem krępującym wzrost polskiego eksportu w 2014 r. Zbijanie ceny euro przez EBC na pewno będzie szkodliwe dla przedsiębiorstw sprzedających za zachodnią granicę Polski – mówi Monika Krzywda, analityk AKCENTY.

Kumulacja dwóch niekorzystnych czynników – utrudnionej wymiany handlowej ze Wschodem i polityka zbijania ceny euro przez EBC – może zaważyć na kondycji polskiego eksportu. Wysoka wycena złotówki na parze z euro może okazać się determinantą zmniejszającą konkurencyjność polskich towarów na tle innych państw Europy Środkowej, w szczególności w porównaniu np. z czeskimi produktami, których ceny będą znacznie korzystniejsze ze względu na niski kurs korony utrzymywany przez Czeski Bank Narodowy – tłumaczy Monika Krzywda.

140620.dynamika.zmian.01.600x238140620.dynamika.zmian.02.500x176

* Albania, Białoruś, Mołdawia, Rosja i Ukraina.

Źródła:
http://www.nbp.pl/home.aspx?f=/statystyka/bilans_platniczy/bilansplatniczy_m.html
http://old.stat.gov.pl/gus/5840_5692_PLK_HTML.htm
http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/rachunki-narodowe/kwartalne-rachunki-narodowe/wstepny-szacunek-produktu-krajowego-brutto-w-i-kwartale-2014-r-,3,46.html

Źródło: AKCENTA