Polska gospodarka odbija się od dna

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

durlej.agnieszka.02.353x400Indeks mierzący wartość dolara wobec koszyka innych walut zanotował w ubiegłym tygodniu 5-letnie maksimum. Umocnienie amerykańskiej waluty było efektem danych gospodarczych lepszych od prognoz oraz komentarzy bankierów z FED. Odczyty ekonomiczne mocno kontrastowały z tymi opublikowanymi w strefie euro. Inwestorzy szczególnie niecierpliwie czekali na posiedzenie EBC i konferencję prasową Mario Draghiego.

Pogłoski o zbliżającym się programie skupu aktywów oraz spadające ceny ropy skłoniły część inwestorów do zajmowania krótkich pozycji jeszcze przed posiedzeniem Banku. Największą zmiennością wykazywały się waluty krajów eksportujących znaczące ilości surowców, których cena dynamicznie spadała na czele z ropą naftową. Od lata cena ropy obniżyła się już o 40%. Jak już bywało w przeszłości wartość dolara wykazała się odwrotną korelacją do wartości surowców przemysłowych. Spadek cen ropy był na tyle dramatyczny, że niemal uśmiercił rosyjską walutę. Nawet bank centralny Kanady wyraził swoje zaniepokojenie na ostatnim posiedzeniu monetarnym. Zarówno Bank Kanady i Australii pozostawiły poziomy stóp procentowych na dotychczasowych poziomach.

W ubiegłym tygodniu odbyło się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Tuż przed ogłoszeniem decyzji o poziomach stóp procentowych poznaliśmy odczyt koniunktury w przemyśle. Wypadł on nad wyraz dobrze, notując drugi z rzędu miesiąc umocnienia. Koniunktura w polskim przemyśle jest obecnie najlepsza od 8 miesięcy. Potwierdza to tezę o jedynie chwilowym spowolnieniu gospodarczym, po którym czeka nas odbicie. W efekcie złoty był w stanie umocnić się do 4-miesięcznych szczytów wobec euro. Mimo wszystko RPP pozostawiła sobie pole do obniżek stóp procentowych, gdyby zaszła taka potrzeba.

Brak danych gospodarczych powinien być czynnikiem wspierającym polską walutę na początku tego tygodnia. W jego końcówce istotne będą dane o inflacji. Niska presja cenowa pozostaje problemem nie tylko dla naszego kraju, ale dla całego regionu. Dane gospodarcze najprawdopodobniej pozostawią Radzie Polityki Pieniężnej pole do dalszych obniżek stóp procentowych, co w efekcie ograniczy potencjał złotego do dalszego umocnienia.

Agnieszka Durlej,
Client Group Manager,
Western Union Business Solutions Polska