Polacy w obliczu rosnącej inflacji sięgają po oszczędności

Polacy w obliczu rosnącej inflacji sięgają po oszczędności
Fot. stock.adobe.com/anix
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wzrost kosztów życia jest dotkliwy dla zdecydowanej większości Polek i Polaków. Połowa badanych przyznała, że w ostatnim czasie została zmuszona sięgnąć po swoje oszczędności, a jeszcze więcej przewiduje taką konieczność w najbliższej przyszłości - wynika z cyklicznego badania Blue Media “Finanse Polaków".

W lipcu inflacja wyniosła 15,6 proc. w ujęciu rocznym (to podobnie jak w czerwcu). Jest to najwyższy wynik od marca 1997 r. Według najnowszych projekcji NBP, inflacja w 2022 ukształtuje się w przedziale 13,2 – 15,4 proc., w 2023 r. między 9,8 – 15,1 proc., i dopiero w 2024 spadnie do 2,2 – 6,0 proc. Polacy, podobnie jak większość mieszkańców Europy, muszą mierzyć się z wyraźnie wyższymi cenami energii, paliwa czy żywności.

Wpływ inflacji na nastroje Polek i Polaków widać w wynikach najnowszego badania Blue Media “Finanse Polaków w czasach postpandemicznych”. Prawie wszyscy respondenci biorący udział w badaniu zauważają wzrost cen wynikający z inflacji. Ośmiu na dziesięciu badanych odczuwa ten wzrost w sposób dotkliwy, 17 proc. uznaje, że na ten moment podwyżki nie są jeszcze dla nich uciążliwe. Najbardziej wrażliwe na wyższe ceny są kobiety, osoby w wieku 35-54 lat oraz posiadający dzieci.

W praktyce inflacja przekłada się na wyższe codzienne wydatki

Ponad dwie trzecie badanych (69 proc.) przyznaje, że wydaje obecnie więcej pieniędzy niż wcześniej, tylko niespełna co czwarty deklaruje, że na podobnym poziomie. Rok wcześniej zaledwie 28 proc. respondentów deklarowało, że wydaje więcej pieniędzy niż wcześniej, dla większości (56 proc.) codzienne wydatki były bez zmian.

Problem wyższych wydatków odczuwają najboleśniej osoby starsze (55+) oraz w średnim wieku (36-54 lata).

Polacy uruchamiają oszczędności

W obliczu rosnących kosztów życia połowa badanych przyznała, że w ostatnim czasie została zmuszona sięgnąć po swoje oszczędności, a jeszcze więcej osób (57 proc.) przewiduje taką konieczność w najbliższej przyszłości. Warto zauważyć, że rzeczywistość przebiła zeszłoroczne prognozy – w 2021 r. 35 proc. respondentów szacowało, że sięgnie w bliskiej przyszłości po swoje oszczędności, według tegorocznego badania zrobiło tak 51 proc. To niewątpliwie niepokojące sygnały na temat kondycji finansowej polskich gospodarstw domowych.

Czytaj także: Bank Millennium: co trzeci Polak obawia się pogorszenia swojej sytuacji finansowej w obliczu rosnącej inflacji >>>

Z badania Blue Media wynika, że kobiety oraz mieszkańcy małych miast częściej niż inne osoby muszą aktualnie uzupełniać codzienny budżet sięgając do swoich oszczędności. Kobiety częściej deklarują, że również w najbliższej przyszłości będą zmuszone tak funkcjonować.

Potwierdzeniem, że Polacy mają oszczędności, po które mogą skorzystać w trudniejszych czasach, może być fakt, że spadł odsetek osób deklarujących sięganie po pomoc finansową u rodziny lub znajomych (z 22 proc. w ub. r. do 17 proc. w 2022). Najczęściej po wsparcie u swoich najbliższych zwracają się kobiety, osoby młodsze (w wieku 18-34 lata) oraz zamieszkujący mniejsze miasta i wsie. Podobnie spadł odsetek respondentów przyznających, że musi wspierać finansowo osoby ze swojego otoczenia (z 27 proc do 25 proc.).

Badanie “Finase Polaków w czasach pospandemicznych” przeprowadzono w czerwcu 2022 na reprezentatywnej próbie ogólnopolskiej 1059 osób.

Źródło: Blue Media