Po odwołaniu z rządu Jarosława Gowina pięciu wiceministrów z Porozumienia podało się do dymisji

Po odwołaniu z rządu Jarosława Gowina pięciu wiceministrów z Porozumienia podało się do dymisji
Iwona Michałek Fot. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wiceministrowie rozwoju, pracy i technologii: Iwona Michałek, Andrzej Gut-Mostowy i Grzegorz Piechowiak poinformowali w środę, że podali się do dymisji, uzasadniając to odwołaniem wicepremiera i szefa MRPiT Jarosława Gowina. Podobną decyzję podjęli wiceszef MEiN Wojciech Murdzek oraz wiceszef MON Marcin Ociepa.

Iwona Michałek i Andrzej Gut-Mostowy na wspólnej konferencji prasowej w Sejmie poinformowali, że odchodzą z resortu rozwoju, pracy i technologii, gdzie od 2020 r. byli wiceministrami. Wskazali, że ich rezygnacja jest naturalną konsekwencją odwołania Jarosława Gowina – lidera partii Porozumienie, której są członkami – z funkcji wicepremiera i szefa MRPiT.

Należący do tej samej partii pełnomocnik rządu ds. inwestycji zagranicznych i sekretarz stanu w MRPiT Grzegorz Piechowiak własną dymisję ogłosił na Twitterze, powołując się na „konsekwencje ostatnich wydarzeń”.

Do dymisji podał się także wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej Marcin Ociepa, wskazując, że to gest solidarności z Gowinem. Z tego samego powodu swoją dymisję zapowiedział Wojciech Murdzek, wiceszef Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Gowin usunięty z rządu Morawieckiego

We wtorek premier Mateusz Morawiecki zwrócił się do prezydenta z wnioskiem o odwołanie Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii.

Czytaj także: Jarosław Gowin poza rządem >>>

Porozumienie opuszcza Zjednoczoną Prawicę

W środę rano zebrał się Zarząd Krajowy Porozumienia.

„Decyzją Zarządu Krajowego Porozumienie Jarosława Gowina opuszcza Zjednoczoną Prawicę. Parlamentarzyści Porozumienia odejdą z Klubu PiS oraz utworzą Koło Parlamentarne Porozumienia Jarosława Gowina” – poinformował na Twitterze wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek.

Powód dymisji

Rzecznik rządu Piotr Müller podczas wtorkowej konferencji stwierdził, że powodem dymisji Jarosława Gowina było to, że wicepremier oraz członkowie Porozumienia pracowali w niewystarczającym tempie nad projektami zawartymi w Polskim Ładzie oraz podejmowali „nierzetelne działania” dotyczące reformy podatkowej.

Michałek i Gut-Mostowy nie zgodzili się z krytycznymi głosami dotyczącymi pracy w resorcie rozwoju.

Iwona Michałek została powołana na sekretarza stanu w MRPiT 12 października 2020 roku. Wcześniej od 7 stycznia 2020 r. do 8 października 2020 r. pełniła funkcję pełnomocnika rządu ds. ekonomii społecznej i solidarnej, w randze sekretarza stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. W latach 2019-2020 jako sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej była również pełnomocnikiem rządu ds. wspierania wychowawczej funkcji szkoły.

Andrzej Gut-Mostowy został powołany przez premiera Mateusza Morawieckiego 9 listopada 2020 na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii oraz pełnomocnika Prezesa Rady Ministrów ds. promocji polskiej marki. Pełnił funkcję sekretarza stanu w resorcie rozwoju od 3 stycznia 2020 r. Współtworzył program Polski Bon Turystyczny i wiele rozwiązań zawartych m.in. w tarczy antykryzysowej i tarczy turystycznej.

Grzegorz Piechowiak został powołany na sekretarza stanu w MRPiT 9 stycznia 2020 r. Równolegle sprawował funkcję pełnomocnika rządu ds. inwestycji zagranicznych.

Rzecznik rządu: premier nie musi przyjmować dymisji wiceministrów z Porozumienia

Nie jest wykluczone, że premier nie przyjmie niektórych z tych dymisji – tak rzecznik rządu Piotr Müller odniósł się do złożenia dymisji przez wiceministrów zasiadających w rządzie z ramienia Porozumienia. Według rzecznika wiceministrowie „oddali się do dyspozycji”, ale to premier „ostateczne podejmuje decyzje”.

Rzecznik rządu pytany w rozmowie z Polsat News o to, kiedy poznamy nazwisko następcy Jarosława Gowina, odparł, że na razie funkcję szefa Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii pełni premier Mateusz Morawiecki.

„Nie ma pośpiechu, aby nowa osoba była powołana. Mamy wiceministrów, pan premier też dobrze zna resort” – powiedział Müller.

„W najbliższym czasie ten wakat zostanie uzupełniony. Natomiast nie ma jeszcze żadnej decyzji” – dodał.

Pytany, czy wszyscy wiceministrowie z ramienia Porozumienia, którzy podali się do dymisji, zostaną zdymisjonowani, odparł, że premier będzie indywidualnie podejmował decyzje.

„Pan premier dał sobie czas na to, aby zdecydować indywidualnie, jeśli chodzi o każdy przypadek, czy te dymisje przyjmie. Natomiast nie jest wykluczone, że pan premier nie przyjmie niektórych z tych dymisji. Ministrowie oddali się do dyspozycji, ale to pan premier ostateczne podejmuje decyzje, czy te dymisje zostaną przyjęte” – powiedział rzecznik rządu.

„Część z tych posłów wprost pokazuje, że chce w obozie Zjednoczonej Prawicy zostać” – dodał Müller.

Podkreślił też, że nikt nie otrzymał jeszcze żadnej propozycji. „Są to tylko spekulacje medialne” – zaznaczył.

Polsat News podał w środę na stronie internetowej, że z nieoficjalnych informacji wynika, iż Ociepa przejmie tekę ministra rozwoju, pracy i technologii. Ociepa w rozmowie z PAP zaprzeczył, aby ktokolwiek złożył mu taką propozycję. „Ustaleni sprawcy rozpuszczają celowo plotkę, jakobym miał przyjąć propozycję objęcia stanowiska ministra rozwoju, pracy i technologii. Uprzejmie informuję, że to nieprawda. Nikt z PiS ze mną nawet na ten temat nigdy nie rozmawiał. Ani pośrednio, ani bezpośrednio” – napisał Ociepa na Twitterze.

Müller nie wykluczył zmian w strukturze resortu rozwoju, pracy i technologii, jednak – jak ocenił – obecna struktura sprawdzała się.

Poinformował też, że decyzje personalne powinny zapaść do końca sierpnia.

Źródło: PAP BIZNES