Pierwsza regulacja kryptowalut w Unii Europejskiej

Pierwsza regulacja kryptowalut w Unii Europejskiej
Źródło: Komisja Europejska
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Komisja Europejska przedstawiła zestaw projektów rozporządzeń mających uregulować rynek kryptowalut i stworzyć pilotażowy system infrastruktury rynkowej w celu zwiększenia zainteresowania danym rynkiem i wzrostu obrotów ‒ pisze Piotr Gałązka, adwokat, ekspert ds. Unii Europejskiej, pełniący funkcję dyrektora Przedstawicielstwa Związku Banków Polskich w Brukseli.

PiotrGałązka: Wiele państw członkowskich nie czekając na ruch ze strony Unii uchwaliło przepisy dotyczące kwestii związanych z #Kryptowaluty, co doprowadziło do fragmentacji rynku #ZBP @EU_Commission

Pakiet legislacyjny dotyczący kryptowalut Komisja Europejska ogłosiła z końcem września w ramach planu działań w zakresie cyfrowych finansów ‒ obejmujący strategie w zakresie finansów cyfrowych i płatności detalicznych oraz wnioski ustawodawcze w sprawie kryptoaktywów i odporności cyfrowej sektora finansowego.

Dwa projekty legislacyjne

Komisja przedstawiła dwa projekty legislacyjne dotyczące kryptowalut. Pierwszy w sprawie rynków kryptoaktywów (MiCA), określa podstawowe zasady funkcjonowania rynku, w tym obowiązki informacyjne w zakresie emisji i obrotu kryptowalutami, wymogi nadzorcze, kapitałowe i organizacyjne etc. dla operatorów, emitentów i wydawców kryptowalut, zasady ochrony konsumentów na tym rynku, środki w celu przeciwdziałania nadużyciom.

To pierwszy tego typu projekt w UE, stanowiący podstawową regulację. W założeniu ma pozwolić na pobudzenie rynku kryptowalut w Unii, wyprowadzenie go z szarej strefy i ograniczeniu ryzyka związanego z inwestowaniem w tego typu instrumenty.

Drugi, ciekawszy projekt dotyczy zasad pilotażowego programu tworzenia infrastruktury rynkowej dla instrumentów finansowych w formie kryptoaktywów.

To rozwiązanie znane od kilku lat i stosowane w zakresie oceny w praktyce regulacji wobec nowych instytucji na rynku finansowym (tzw. fintech), nazywane po angielsku „sandbox” i tłumaczone na polski jako „piaskownica” bądź „pole doświadczalne”.

Czytaj także: Będzie cyfrowe euro?

Zalety sandbox

Umożliwia co do zasady czasowe odejście od istniejących przepisów, tak aby organy nadzorcze w państwach członkowskich mogły zebrać doświadczenia w zakresie korzystania z technologii rozproszonego rejestru (distributed ledger technology ‒ DLT) w infrastrukturach rynkowych, będąc jednocześnie w stanie sprostać zagrożeniom związanym z ochroną inwestorów, integralnością rynku i stabilnością finansową.

Celem takiego działania, opartego na czasowym uleastycznieniu niektórych zasad jest umożliwienie firmom z sektora przetestowania istniejących przepisów i sprawdzenia, jak funkcjonują one w praktyce.

Koncepcję powyższego rozwiązania legislacyjnego ocenić należy pozytywnie. Komisja Europejska od dawna przygląda się modelom uregulowania legislacyjnego kwestii kryptowalut ‒ zwracano na to uwagę już w planie działania KE w zakresie fintechów w marcu 2018 roku.

Dostrzeżono dwa najistotniejsze problemy ‒ z jednej strony wątpliwość czy kryptowaluty wchodzą w całości w zakresie prawa unijnego, a z drugiej czy objęcie ich przepisami prawa Unii nie będzie stanowiło zbyt istotnego ograniczenia rozwoju tego rynku.

Czytaj także: Uwaga na oszukańcze serwisy internetowe oferujące inwestycje w kryptowaluty i na rynku Forex!

Kryptoaktywa i regulacje – trudny problem do rozwiązania

W ramach konsultacji i wymiany poglądów z innymi instytucjami unijnymi, EBA i ESMA w styczniu 2019 roku zwróciła uwagę, że pomimo iż niektóre kryptoaktywa mogą wchodzić w zakres prawodawstwa UE, skuteczne zastosowanie ich do tych aktywów nie zawsze będzie proste bez istotnych zmian w przepisach i wdrożeniu szeregu przepisów wykonawczych.

Dodatkowo dla większości kryptoaktywów przepisy dotyczące usług finansowych i ochrony konsumentów usług finansowych mogą nie mieć zastosowania, co może powodować wzrost ryzyka po stronie inwestorów, zwłaszcza detalicznych.

Ponadto w tej samej opinii zauważono, że przepisy obowiązującego prawodawstwa UE mogą utrudniać korzystanie z aktywów opartych na rozproszonym rejestrze (DLT).

Na marginesie zwrócić trzeba także uwagę na fakt, że wiele państw członkowskich nie czekając na ruch ze strony Unii uchwaliło przepisy dotyczące kwestii związanych z kryptowalutami, co doprowadziło do fragmentacji rynku.

Z powyższych względów Komisja uznała, że zagadnienie jest na tyle wielowątkowe i skomplikowane, że jego właściwa regulacja unijna o charakterze pełnej harmonizacji jest niemożliwa i wymaga ścisłej współpracy z rynkiem i analizy skutków rynkowych.

Źródło: Komisja Europejska
Źródło: aleBank.pl