Pesymistyczne prognozy S&P Global Ratings dla Polski i Europy Środkowo-Wschodniej

Pesymistyczne prognozy S&P Global Ratings dla Polski i  Europy Środkowo-Wschodniej
Fot. stock.adobe.com / piter2121
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Według ekonomistów S&P Global Ratings średni wzrost PKB w sześciu krajach Europy Środkowo-Wschodniej objętych raportem, czyli Bułgarii, Czech, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji spadnie w 2023 roku do 1,4%. W roku bieżącym oczekuje się wzrostu 4%, pisze Witold Gadomski.

Chociaż gospodarki Europy Środkowo-Wschodniej (CEE-6) odnotowały silne ożywienie po spowolnieniu związanym z pandemią COVID-19, pogarszające się warunki geopolityczne i finansowe osłabiły dynamikę wzrostu.

W krótkoterminowych perspektywach i zagrożeniach dla regionu dominują konsekwencje konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Rosnące ceny żywności i energii nasiliły presję inflacyjną, a nastroje konsumentów gwałtownie się pogorszyły.

Problem uzależnienia gospodarek od energii

W tej grupie najmniej energochłonna jest Rumunia, która jest najmniej zależna od importu energii. Na drugim końcu spektrum znajdują się Słowacja i Węgry, w których import pokrywa blisko 60% ich zapotrzebowania na energię. Słowacja jest bardziej energochłonna, ale Węgry są najbardziej uzależnione od importu gazu spośród krajów CEE-6.

Polska, Czechy i Bułgaria znajdują się w środku stawki pod względem uzależnienia od importu energii (około 40%). Te trzy gospodarki są bardziej uzależnione od węgla.

Czytaj także: Agencja Moody’s nie dokonała aktualizacji ratingu Polski; ocena kredytowa bez zmian

Rosnąca inflacja

Inflacja rośnie od połowy 2021 i przez cały 2022 rok.  Obecnie obserwujemy pewne spowolnienie inflacji cen energii, odzwierciedlające łagodzenie sytuacji na rynkach globalnych. Nie wszystkie kraje mają możliwości budżetowe dla wprowadzenia osłon dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, gdyż możliwości te już wykorzystały w okresie pandemii.

Na Węgrzech do niedawna panowała umiarkowana inflacja energii, ale zniesienie niektórych środków ograniczających ceny energii w sierpniu zwiększyło składnik energetyczny CPI i podniosło inflację ogółem we wrześniu do 20,1%.

Trwa silne spowolnienie, ponieważ utrzymująca się wysoka inflacja osłabia siłę nabywczą konsumentów, pogarszają się warunki finansowe, a impuls związany z ponownym otwarciem po pandemii słabnie. Popyt zagraniczny maleje, ponieważ perspektywy globalnego wzrostu słabną, zwłaszcza w strefie euro, kluczowym partnerze handlowym regionu.

Spadek zaufania konsumentów w CEE

Zaufanie konsumentów w analizowanych krajach Europy Środkowo-Wschodniej spadło do najniższej wartości od kwietnia 2020 r. w związku z gwałtownie rosnącymi kosztami życia, ryzykiem zakłóceń w dostawach energii i szerszymi obawami dotyczącymi przedłużającego się konfliktu zbrojnego w pobliżu granic.

Indeksy menedżerów zakupów dla Polski i Czech spadły poniżej 50, zarówno w przypadku zamówień eksportowych, jak i produkcji lokalnej. Sprzedaż detaliczna i wyniki przemysłu przedstawiają niejednoznaczny obraz. Występują krótkie okresy wzrostu, ale ogólnie wskazują na stagnację lub skurczenie się PKB w trzecim kwartale 2022 roku.

Czytaj także: Agencja Fitch potwierdziła ratingi BOŚ, perspektywa stabilna

Działania banków centralnych CEE

Banki centralne w regionie mają wąską przestrzeń dla swojej polityki, polegającej na jednoczesnym wspieraniu wzrostu gospodarczego, redukcji inflacji i ochrony przepływów kapitałowych.

Wpływ na sytuację sześciu krajów CEE może mieć także sytuacja w krajach rozwiniętych i polityka banków centralnych w USA i strefie euro.

Czytaj także: Moody’s zmienia perspektywę dla polskiego sektora bankowego na negatywną

W  negatywnym scenariuszu, który zakłada całkowite odcięcie dostaw gazu z Rosji, późniejszą recesję gospodarczą w Niemczech i zaostrzenie globalnych warunków finansowania, ważony wzrost regionalny w 2023 roku może być o 2,1% niższy niż w scenariuszu bazowym, przy czym większość gospodarek CEE-6 doświadczy recesji.

Prognoza wzrostu PKB:

Witold Gadomski
Witold Gadomski, publicysta ekonomiczny, od 20 lat pracujący w Gazecie Wyborczej. Autor książki o Leszku Balcerowiczu, współautor „Kapitalizm. Fakty i iluzje.”
Źródło: BANK.pl