ODGŁOSY | Z prasy krajowej-maj 2009

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Bez depozytu nie ma kredytu. Spadek dynamiki przyrostu depozytów nieubłaganie pociąga za sobą załamanie akcji kredytowej. Depozyt stał się towarem deficytowym o bardzo wysokim koszcie pozyskania.

Wybrał i opracował Jan Czapczyński

Spadek marż depozytowych stanowiący dotychczas podstawę zysków banków pociąga za sobą wzrost opłat i prowizji oraz marż kredytowych. Banki, które nie zdążyły zebrać dostatecznej bazy depozytowej – w takiej sytuacji jest większość banków europejskich – umożliwiającej finansowanie wysokomarżowej akcji kredytowej w segmencie klientów detalicznych, nie będą dysponowały dostatecznym potencjałem umożliwiającym im przetrwanie.

Wyjście banków z kredytów hipotecznych a także sektora large corporate jest już od paru sezonów faktem, a w najbliższym czasie czeka to pozostałe podmioty medium, a nawet small businessu. Dalsze perspektywy i możliwości finansowania nieruchomości mieszkaniowych są bardzo mocno ograniczone. Czy istnieje jakiś sposób trwałego odkorkowania strumienia dla finansowania kredytów hipotecznych? W obecnych warunkach oferta struktury depozytowo-kredytowej wobec totalnego braku gotówki na rynku bankowym oraz rosnącego poziomu ryzyka może znaleźć swoich zwolenników, choć całkiem niedawno było to nierealne.

Koszt obsługi kredytowej jest zawsze wyższy niż obsługi depozytowej, decyduje tutaj nie tylko skala nakładów administracyjnych związanych z przebiegiem procesu, ale przede wszystkim koszty ryzyka. W większości polskich banków koszty obsługi kredytowej, za wyjątkiem krótkoterminowych wysokomarżowych kredytów dla klientów detalicznych, czynią proces kredytowy praktycznie nieopłacalnym – nawet przy tak niskich jak obecnie wskaźnikach kredytów niepracujących.

Z drugiej strony kredyt stanowi najważniejsze narzędzie relacyjne – służące do „ściągania klientów wraz z ich depozytami i operacjami” z rynku. Badania marketingowe dowodzą, że klient jest bardziej skłonny do zmiany banku ze względu na tańszy kredyt (migracja kredytowa) niż ze względu na wyższe oprocentowanie lokaty (migracja depozytowa). Powstaje zatem istotne pytanie – w jaki sposób budować silne relacje z klientem przy jednoczesnym skłonieniu go do jak najszerszego oszczędzania? Czy istnieje jakieś rozsądne rozwiązanie, które umożliwi bankom udzielanie kredytów hipotecznych przy jednoczesnym zapewnieniu sobie stałego strumienia bazy depozytowej?

Istnieje pewna konstrukcja produktu bankowego zbliżonego do ideału – struktura depozytowo-kredytowa będąca kredytem długoterminowym połączonym z obowiązkowym planem systematycznego oszczędzania. Dotychczas produkt był stosowany jedynie w wąskich i elitarnych grupach klientów private banking w Niemczech. Produkt pozwala bankowi czerpać wysokie marże odsetkowe z kredytu przy jednoczesnym zabezpieczeniu i budowaniu stabilnej bazy depozytowej, czyli to co pożądane i upragnione w jednym.

Przyrost depozytów globalnie jest na bardzo niskim poziomie i nie zaspokaja zapotrzebowania na kredyt – to realna bariera likwidacji kryzysu finansowego, czyli tzw. niedostosowanie depozytowo-kredytowe. Poziom niedostosowania depozytowo-kredytowego dodatkowo zaogniają dynamicznie rosnące deficyty budżetowe – państwo jest w stanie płacić więcej i wypiera tańszego przedsiębiorcę. (…)

„interia.pl” 15 kwietnia 2009 r.

Koniec bankowego eldorado

Z rozmowy z prof. Małgorzatą Zaleską, prezes BFG

Nie będzie zysków jak w 2008 r. W I kwartale banki zarobiły połowę tego, co przed rokiem. – Spokojnie. To tylko spadek zysków. Raz się zarabia więcej, raz mniej. Ważne, że system jest zdrowy– mówi szefowa BFG.

Skończyło się bankowe eldorado i zyski sektora po kilku bardzo tłustych latach będą w tym roku znacznie, ale to znacznie skromniejsze. Nie na tyle jednak, żeby mówić o tym, że 2009 r. bę...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI