Nowoczesny Bank Spółdzielczy | Ograniczenie emisji CO2 | Bezemisyjne źródła energii (2)

Nowoczesny Bank Spółdzielczy | Ograniczenie emisji CO2 | Bezemisyjne źródła energii (2)
Fot. Gstudio/stock.adobe.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
W Polsce mamy co najmniej kilka znanych i sprawdzonych technologii, które mogą być skutecznie i szybko rozwijane i wdrażane. W grę wchodzą instalacje fotowoltaiczne, geotermalne i wiatrowe, o bardzo różnorodnym zastosowaniu. Rząd zapowiada szerokie zmiany prawne na rzecz transformacji energetycznej, umożliwiające m.in. powstawanie takich inicjatyw lokalnych, jak klastry energii, spółdzielnie energetyczne itp.

Elżbieta Cieśla
Ekspert ds. Legislacji I organizacji. Od 2010 r. Wspólnik w kancelarii prawnej cieśla & cieśla sp.k., Prowadzi w niej pion regulacyjny

Wsparcie finansowe z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) przewidywane jest jedynie dla budowy dużych elektrowni wiatrowych na Bałtyku i na Pomorzu oraz dużych farm fotowoltaicznych na Pomorzu. Zapisano w nim: „działania w zakresie wsparcia odnawialnych źródeł energii planowane są do wsparcia przede wszystkim ze środków polityki spójności, jednak z kilkoma wyjątkami. Ze środków instrumentu […] planowane jest wsparcie wczesnego etapu rozwoju morskiej energetyki wiatrowej wraz z infrastrukturą”.

Cele polskiego rządu

Na rzeczywiste wsparcie mogą zatem liczyć jedynie te koncerny energetyczne, z PKN ORLEN na czele, które otrzymają zlecenia na budowę największych elektrowni. Celem rządu jest:

  • budowa dużych siłowni wiatrowych, w co zostanie zaangażowany przede wszystkim PKN ORLEN z dofinansowaniem 3250 mln euro;
  • budowa magazynów energii, na co pieniądze w wysokości 437 mln euro otrzyma zarząd Portu Morskiego Gdynia i dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni;
  • rozwój sieci przesyłowych, stworzenie inteligentnej infrastruktury energetycznej pod kątem odbioru energii elektrycznej z dużych źródeł OZE na północy kraju. ENERGA, TAURON i in. otrzymają na to 300 mln euro.

KPO kładzie duży nacisk na rozwój technologii wiatrowych, co należy uznać za właściwy kierunek. Są to technologie dobrze znane w Polsce, ze sprawnie działającym otoczeniem biznesowym. Obecnie na terenie naszego kraju działają farmy wiatrowe o łącznej mocy 6 GW, natomiast do 2030 r. planuje się zwiększenie tej mocy zaledwie o 4,6 GW, podczas gdy średnia europejska wynosi 16 GW na państwo. Większość mocy (3,2 GW) mają generować farmy morskie, przeciwnie niż w Europie, gdzie planuje się uzyskanie 299 GW mocy z instalacji lądowych, zaś z siłowni morskich 111 GW. To konsekwencja m.in. wyśrubowanych w polskim prawie wymogów odległościowymi wiatraków od siedzib ludzkich (tzw. zasada 10h). Złagodzenie tych norm byłoby jednak tańsze od przyszłych nakładów na konserwację urządzeń na morzu, i jak ocenia prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW), mogłoby doprowadzić do wzrostu mocy wiatrowych na lądzie nawet do 12,5 GW już w 2030 r.

Prezes PSEW sugerował też, że do 2030 r. w polskiej strefie Bałtyku mogłyby powstać siłownie dostarczające nawet 8,6 GW mocy, a w budowie nowych farm mogłyby pomagać zarówno doświadczone koncerny międzynarodowe, jak i mniejsze, polskie firmy. Powstające farmy wiatrowe to dodatkowa zielona energia, ale także wiele nowych miejsc pracy – 1 GW energii wiatrowej zapewnia pracę ok. 2500 osobom w sektorze i w branżach współpracujących. Jest to ważny argument za rozwojem rozproszonej energetyki wiatrowej w kontekście odbudowy gospodarki po pandemii. KPO nie przewiduje jednak żadnych dotacji dla małych i średnich instalacji wiatrowych, których rozwój przyczyniłby się do pobudzenia gospodarczego wielu regionów Polski.

W ramach rozwoju sieci przesyłowych przewiduje się rozprowadzanie energii z farm nie tylko na północy kraju – w rejonie produkcji. W planach jest budowa linii przesyłowych także na południe, co zwiększy koszty budowy, a także wielkość strat energii podczas przesyłu. Wydaje się, że wobec całkowitego zapotrzebowania energetycznego Polski, znacznie przekraczającego moce tych elektrowni, energia wyprodukowana na Pomorzu powinna być kierowana do odbiorców znajdujących się w najmniejszej odległości od miejsc jej produkcji, tak jak to ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK