Nowoczesny Bank Spółdzielczy: Czy banki spółdzielcze mogą się naprawić?

Nowoczesny Bank Spółdzielczy: Czy banki spółdzielcze mogą się naprawić?
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Coraz powszechniejsze jest przekonanie, że muszą. Sektor banków spółdzielczych ma stałą pozycję w rosnącej polskiej bankowości, ale jego udział w sumie bilansowej wszystkich banków ciągle utrzymuje się na poziomie 8-9%. Nie jest to miejsce na miarę ambicji banków spółdzielczych. Ale trudno to zmienić. Historia bankowości spółdzielczej biegła innymi drogami niż banków komercyjnych. Stąd inne są wyzwania i warunki rozwoju tego sektora.

Na przełomie XX i XXI w. dokonała się transformacja polskiej bankowości korporacyjnej. Radykalne zmiany w organizacji, infrastrukturze i funkcjonowaniu banków były możliwe z jednego powodu. Przyszedł zagraniczny właściciel ze swoimi menedżerami, którzy bez dyskusji wdrożyli nowe porządki. Byłem aktywnym uczestnikiem tych zmian i pamiętam szok, jaki przeżywaliśmy. Ale z perspektywy czasu mogę docenić, że w rezultacie mamy bardzo nowoczesny i sprawny system bankowy, choć ciągle słaby kapitałowo. Sądzę też, że banki komercyjne same nie wybrnęłyby z kryzysu.

Podobnie duże, choć inne co do treści, wyzwanie ciągle czeka banki spółdzielcze. Na różnych spotkaniach i w licznych referatach zgodnie nazywa się bariery rozwoju, a czasem nawet bariery trwania banków spółdzielczych. Obecna formuła funkcjonowania sektora banków spółdzielczych nie jest dostosowana do wyznań dyktowanych przyspieszającą rewolucją technologiczną. Proszę zwrócić uwagę choćby na ofertę Revolut i możliwości stwarzane przez regulację PSD2. To zupełnie inny świat niż dotychczasowa bankowość. Ale nie wszyscy tak to postrzegają.

Wyzwania z przeszłości i obecne

W ostatnim trzydziestoleciu banki spółdzielcze przeżyły dwie szokowe fale zmian. Pierwszą było opuszczenie BGŻ i proces organizacji nowych zrzeszeń po 1990 r. Odbywało się to w sytuacji łączenia upadających banków, które ponosiły straty na kredytowaniu nowych podmiotów gospodarczych w pierwszym okresie transformacji ustrojowej. Proces ten domknęło przyjęcie dla banków spółdzielczych limitu wymogu kapitałowego na poziomie 1 mln euro. Zmiany te doprowadziły do likwidacji około tysiąca banków spółdzielczych z liczby 1 700 na koniec lat osiemdziesiątych.

Druga fala zmian związana była z wdrażaniem po 2006 r. norm nadzorczych określonych w Bazylej II. Zaczęła się ona szokiem regulacyjnym, który wymagał przeorganizowania działalności banków. Proces ten trawa do dzisiaj, choć banki przyzwyczaiły się już do cząstkowych zmian regulacyjnych. Kolejne regulacje przyjmowane są jak nasilające się objawy znanej choroby.

Teraz nadchodzi trzecia fala zmian. Dotyczy ona niedostosowania modelu biznesowego banków spółdzielczych do zmian w gospodarce i na rynku finansowym. Podstawowym przejawem tego jest niedostateczna rentowność banków spółdzielczych. Pozwala ona na trwanie banków, ale nie daje środków na finansowanie koniecznej modernizacji. A ta jest konieczna dla dostosowania banków do potrzeb zgłaszanych przez klientów i ciągle zmieniających się wymogów regulacyjnych. Przyszłość banków rozstrzygnie się ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK