Niemcy, największy partner gospodarczy Polski odzyskują siły

Niemcy, największy partner gospodarczy Polski odzyskują siły
Fot. stock.adobe.com / studio-v-zwoelf
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Inflacja w Niemczech ma w tym roku nieco spaść, a i nastroje wśród przedsiębiorców się poprawiły. Wprawdzie, jak zauważa tygodnik "Focus" z 26.01.2023 r., "życie dawno tak nie podrożało jak teraz, co widać przy zakupach, tankowaniu czy w czynszach, ale minister Habeck dostrzega światełko nadziei".

Minister gospodarki Robert Habeck (Zieloni) przytoczył w  oświadczeniu rządowym z 25.01.2023 dane z opublikowanego właśnie przez jego resort rocznego raportu gospodarczego (Jahreswirtschaftsbericht), który zakłada obniżenie inflacji z obecnych 7,9 proc. do 6 proc. w bieżącym roku.

Raport przewiduje też na ten rok lekki wzrost gospodarczy w wysokości 0,2 proc., chociaż w jesiennych prognozach, jak podkreślają autorzy, była jeszcze mowa o spadku PKB w 2023 roku (-0,4 proc.).

Prognozy na rok 2024 zaś to wzrost PKB o 1,8 proc.

Czytaj także: Niemcy mają zgodę KE na nacjonalizację giganta gazowego

Inflacja poniżej 6 procent?

W związku z pokrzepiającymi danymi ekonomicznymi ufnością w przyszłość tryska kanclerz Olaf Scholz (SPD). Na konferencji  Zrzeszenia Niemieckich Izb Przemysłowo-Handlowych (Deutscher Industrie-und Handelskammertag – DIHK) w Berlinie zauważył, że „nie potwierdziły się żadne hiobowe wieści, od A (Arbeitslosigkeit – bezrobocie) do Z (Zusammenbruch – załamanie)”. Przeciwnie, mówił Scholz, gospodarka niemiecka na przekór wszelkim przeciwnościom w minionym roku rosła.

Rządowe prognozy potwierdza Instytut Gospodarki Niemieckiej  (Institut der Deutschen Wirtschaft – IW), konstatując, że inflacja przekroczyła już punkt kulminacyjny. Według szefa instytutu, Michaela Hüthera, wzrost cen może w tym roku wynieść nawet mniej niż sześć procent.

„Obraz rysujący się na ten rok wydaje się w sumie pozytywniejszy niż przewidywania z zeszłego roku, gdy obawiano się braku gazu i bardzo wysokiej inflacji” – oznajmił 25.01.2023 Hüther dla bawarskiej grupy mediów (Mediengruppe Bayern).

Jednocześnie jednak przestrzegł, by „mimo kiełkującego optymizmu rząd nie spoczął na laurach”. Czekają bowiem liczne wyzwania, związane czy to z cenami energii, czy w ogóle z surowcami.

Czytaj także: W Niemczech czynsze mieszkaniowe najbardziej wzrosły przy granicy z Polską

Optymizm w niemieckich firmach

Wraz ze spodziewaną poprawą twardych wskaźników ekonomicznych poprawiły się też te miękkie dane czyli nastroje wśród przedsiębiorców. Odnotował je monachijski instytut Ifo, który co miesiąc bada tzw. klimat biznesowy (Ifo-Geschäftsklima).

Ten „wskaźnik klimatyczny” w styczniu 2023 roku wyniósł 90,2 punktu i wzrósł o 1,6 pkt w stosunku do poprzedniego miesiąca. To czwarty wzrost z rzędu. Znamienne jest to, że przedsiębiorcy nieco gorzej oceniają swoją bieżącą sytuację, natomiast znacznie optymistyczniej perspektywy na przyszłość.

„Gospodarka niemiecka startuje w nowy rok z większą wiarą” – podsumował prezes Ifo, Clemens Fuest. Przypomniał, że w zeszłym roku do późnego lata panowały raczej ponure nastroje, a to z powodu rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie, a to wyższych cen energii. Te ostatnie jednak w ostatnich tygodniach znacznie spadły – wyjaśnił Fuest tę poprawę „klimatu” w sferach gospodarczych.

A zatem niemiecka gospodarka mimo wojny i kłopotów surowcowo-paliwowych jakoś sobie radzi. Jak zazwyczaj.

Czytaj także: Niemcy: sąd unieważnia ujemne oprocentowanie lokat

Źródło: BANK.pl