NBP podał najnowsze dane o wartości rynku mieszkaniowego w Polsce

NBP podał najnowsze dane o wartości rynku mieszkaniowego w Polsce
Fot. stock.adobe.com/ Андрей Яланский
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Szacowana wartość majątku nieruchomości mieszkaniowych w Polsce na koniec 2021 r. wyniosła ok. 5,6 bln zł wobec 4,9 bln zł w 2020 r., natomiast nieruchomości komercyjnych - odpowiednio: ok. 355 mld zł, przy 314 mld zł w 2020 r., podał Narodowy Bank Polski (NBP) w "Raporcie o sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce w 2021 r.".

Wartość nieruchomości mieszkaniowych na koniec omawianego okresu odpowiadała ok. 215% PKB, a komercyjnych ok. 14% PKB (w 2020 r. odpowiednio: 211% i 13%).

Zwiększyła się w kraju liczba mieszkań w zasobie na 1000 ludności (wyniosła ok. 400 wobec 392 w 2020 r.) oraz przeciętna powierzchnia użytkowa mieszkania na osobę (ok. 30 m2 wobec 29,2 m2 w 2020 r.).

„Zmalała przeciętna liczba osób przypadająca na mieszkanie (2,5 w 2021 r. wobec 2,55 w 2020 r.)” – czytamy w raporcie.

W I półroczu 2021 r. liczba transakcji na rynku mieszkaniowym wzrosła do historycznie wysokich poziomów

Podsumowując ub.r., NBP przypomina m.in., że na początku omawianego okresu obserwowano fazę bardzo wysokiej aktywności związanej z kumulacją, odłożonego w czasie pandemii, wysokiego popytu w sektorach: budownictwa ogólnego, budownictwa mieszkaniowego i nieruchomości komercyjnych. W I półroczu 2021 r. liczba transakcji na rynku mieszkaniowym wzrosła do historycznie wysokich poziomów, nadrabiając spowolnienie związane z restrykcjami pandemicznymi w poprzednim okresie. Jednak od III kw. 2021 r. obserwowano stopniowe zmniejszanie aktywności na rynku mieszkaniowym.

Czytaj także: Rynek mieszkaniowy w punkcie zwrotnym, przez inflację i wysokie stopy procentowe >>>

„W IV kw., wraz z rosnącym oprocentowaniem kredytów, sprzedaż mieszkań osiągnęła poziom przeciętny, porównywalny z 2014 r. Sytuacja geopolityczna związana z agresją militarną Rosji w Ukrainie spowodowała w I kw. 2022 r. wzrost niepewności, przyczyniając się dodatkowo do ograniczenia koniunktury w sektorze” – czytamy dalej.

Zmiany będące efektem pandemii COVID-19

W przypadku powierzchni komercyjnych, istotny wpływ na popyt miały zmiany będące efektem pandemii COVID-19, tj. rozwój pracy zdalnej oraz handlu przez internet. W konsekwencji obserwowaliśmy silny wzrost podaży nieruchomości magazynowych, umiarkowaną podaż nieruchomości biurowych oraz, obserwowaną już od kilku lat, ograniczoną podaż nowych powierzchni handlowych, przypomina bank centralny.

„Głównymi przyczynami wysokiego popytu obserwowanego w sektorze nieruchomości w 2021 r. były:
– w budownictwie ogólnym – projekty infrastrukturalne, wspierane finansowaniem unijnym,
– w sektorze komercyjnym – niskie stopy procentowe w strefie euro,
– w budownictwie mieszkaniowym – czynniki strukturalne, tj. rosnące dochody gospodarstw domowych, niedobór powierzchni mieszkaniowej w dużych miastach oraz niski do III kw. 2021 r. koszt kredytu bankowego, oraz traktowanie mieszkania jako lokat oszczędności” – wymienił NBP.

Źródło: ISBnews