NBP: napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski wyniósł 4,3 proc. PKB w 2021 r.

NBP: napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski wyniósł 4,3 proc. PKB w 2021 r.
Fot. stock.adobe.com/Anton Gvozdikov
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski wyniósł 4,3% PKB w 2021 r., podał Narodowy Bank Polski (NBP). Reinwestycje zysków wzrosły w ub.r. o ok. 60% r/r do 75,5 mld zł. W odróżnieniu od poprzedniego roku zanotowano silny napływ kapitału z tytułu instrumentów dłużnych w wysokości 19,1 mld zł.

„Napływ kapitału z tytułu zagranicznych inwestycji bezpośrednich w 2021 roku wyniósł 114,2 mld zł. Dominującą pozycję w napływie kapitału miały, podobnie jak w poprzednich latach, reinwestowane zyski (75,5 mld zł). Saldo transakcji powiększyło się również w wyniku nabywania udziałów kapitałowych i zasilenia kapitałem (19,5 mld zł) oraz transakcji związanych z instrumentami dłużnymi (19,1 mld zł). Napływ zagranicznych inwestycji bezpośrednich osiągnął w 2021 roku 4,3% PKB” – czytamy w publikacji NBP „Polskie inwestycje bezpośrednie za granicą w 2021 roku”.

Czytaj także: Polska spadła na 9. miejsce w rankingu planowanych BIZ w Europie, choć nadal przyciągamy najwięcej inwestycji w regionie >>>

„Relacja wartości transakcji z tytułu zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce do wielkości PKB wskazuje na znaczny wzrost tego wskaźnika w 2021 roku, do ponad 4%. Jest to konsekwencją istotnego zwiększenia salda transakcji z tytułu zagranicznych inwestycji w Polsce, przy wysokiej, choć niższej od przyrostu transakcji, dynamice wzrostu PKB w 2021 roku. W obu przypadkach wysokie stopy wzrostu wynikały z obserwowanego w kraju i na świecie odbicia po pandemicznym roku 2020” – dodano.

Dobre wyniki finansowe firm z kapitałem zagranicznym

Firmy z kapitałem zagranicznym uzyskały w 2021 roku bardzo dobre wyniki finansowe, a zatem znaczenie reinwestowanych zysków było większe niż transfer nowego kapitału z zagranicy, podano także.

„W efekcie tego przepływy pochodziły z państw o najwyższym zaangażowaniu kapitałowym w Polsce. Można do nich zaliczyć Hiszpanię (transakcje netto 14,1 mld zł), Niemcy (13,5 mld zł) oraz Niderlandy (12,7 mld zł)” – czytamy dalej.

Zobowiązania z tytułu zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce

Na koniec 2021 roku zobowiązania z tytułu zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce wyniosły 1 099 mld zł i były wyższe o 137 mld zł, tj. o 14,2% r/r. Podobnie jak we wcześniejszych latach głównym czynnikiem tego wzrostu było zwiększenie zobowiązań z tytułu akcji i innych form udziałów kapitałowych, podał NBP.

„Jeśli weźmiemy pod uwagę kraj, z którego pochodzi podmiot dominujący w grupie kapitałowej, to w 2021 roku największym inwestorem bezpośrednim w Polsce pozostały Niemcy. Stan ich należności z tytułu inwestycji zagranicznych w Polsce wyniósł na koniec analizowanego roku 209,5 mld zł. Kolejne miejsce zajęła Francja (107,1 mld zł), a następne Niderlandy (103,1 mld zł). Na czwartej pozycji znalazły się Stany Zjednoczone (96,1 mld zł), a pierwszą piątkę inwestorów zamknęła, jak w poprzednim roku, Wielka Brytania (59,5 mld zł)” – napisał także bank centralny.

Poprawa koniunktury i odbicie gospodarek po roku pandemii

Poprawa koniunktury i odbicie gospodarek po pandemicznym 2020 roku przyczyniły się do wzrostu dochodów nierezydentów z tytułu inwestycji bezpośrednich w Polsce w ub.r. i były wyższe o ok. 40% r/r sięgając 122,7 mld zł, z tego reinwestowane zyski wyniosły 75,6 mld zł (wzrost o ponad 60%), a wypłacone dywidendy 39 mld zł, podano także.

Podobnie jak w poprzednich latach, największy napływ zagranicznych inwestycji bezpośrednich do Polski odnotował sektor usług.

„Napływ ten wyniósł 58,3 mld zł i był o 18,3 mld zł wyższy niż w poprzednim roku. W tym sektorze najwięcej środków trafiło do sekcji: działalność profesjonalna, naukowa i techniczna (23,1 mld zł), handel hurtowy i detaliczny, naprawa pojazdów samochodowych i motocykli (18,5 mld zł) oraz działalność związana z obsługą rynku nieruchomości (11,4 mld zł)” – czytamy dalej.

Źródło: ISBnews