Najbardziej psują się kredyty frankowe

Najbardziej psują się kredyty frankowe
Fot. stock.adobe.com/studio v-zwoelf
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Kwiecień potwierdza pierwsze oznaki ożywienia na rynku kredytów mieszkaniowych, ale jakość tych kredytów, szczególnie walutowych pogarsza się, wynika z najnowszego newslettera kredytowego BIK.

W kwietniu 2023 r., w porównaniu do kwietnia 2022 r., w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły więcej kredytów ratalnych (+63,9%), kart kredytowych (+31,3%) oraz kredytów gotówkowych (+2,1%).

Spadek o (-40,3%) odnotowały kredyty mieszkaniowe. W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały wyższą wartość limitów na kartach kredytowych (+38,9%), kredytów ratalnych (+24,7%) oraz kredytów gotówkowych (+5,6%), natomiast o (-39,2%) spadła wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych.

W pierwszych czterech miesiącach br. w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły więcej kredytów ratalnych o (+60,5%), wydały więcej kart kredytowych (+38,9%) oraz udzieliły więcej o (+6,9%) kredytów gotówkowych. Spadła natomiast (-51,1%) liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych.

Wzrosła wartość przyznanych przez banki i SKOK-i kredytów ratalnych (+13,9%), kredytów gotówkowych (+8,9%) oraz limitów w kartach kredytowych (+41,2%). Wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych spadła o (-51,9%)

Lepsza sytuacja na rynku kredytów mieszkaniowych

– Dla kredytów mieszkaniowych kwiecień pomimo świąt wielkanocnych na tle ostatnich miesięcy wypadł  bardzo korzystnie. W ujęciu liczbowym wynik był bardzo dobry, bowiem banki udzieliły 9,5 tys. kredytów, podczas gdy jeszcze w lutym – tylko 6,8 tys. W ujęciu wartościowym banki udzieliły kredytów mieszkaniowych na kwotę 3,394 mld zł (w lutym 2,246 mld zł a w marcu 3,333). Co prawda, w porównaniu do kwietnia 2022 r., jest to o 39,2% niższa wartość, ale takiej miesięcznej sprzedaży kredytów mieszkaniowych pominąwszy marzec br. nie widzieliśmy od czerwca 2022 r. – komentuje dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.

Skąd ten wzrost akcji kredytowej?

– Jest on wynikiem wzrostu popytu na kredyty mieszkaniowe w następstwie liberalizacji wymagań nadzorczych w zakresie liczenia zdolności kredytowej – zmniejszenie wymaganego poziomu bufora na stopę procentową, co przełożyło się na wzrost zdolności kredytowej nawet o około 30%. – wyjaśnia główny analityk Grupy BIK.

Coraz więcej frankowiczów przestaje spłacać kredyty

Do 30 kwietnia 2023 r. banki zaraportowały 1,131 mln rachunków objętych wakacjami kredytowymi na wartość 281 mld zł.

Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w kwietniu 2023 r. wyniósł 1,12%. W ostatnich 12 miesiącach (od kwietnia 2022 r. do kwietnia 2023 r.) jakość portfela pogorszyła się, o czym świadczy wzrost Indeksu o (+0,54 p.p.).

– Obecny odczyt Indeksu jest dużo lepszy od tego sprzed miesiąca (polepszenie o -0,66 p.p.). Co prawda, wartość Indeksu kredytów mieszkaniowych pogorszyła się (wzrost wartości Indeksu) w ujęciu 9- oraz 12-miesięcznym. W momencie wprowadzenia moratoriów kredytowych zakładałem, że negatywny efekt pogarszania jakości kredytów złotówkowych zostanie ograniczony. Jednak partycypacja w moratoriach kredytowych nie wystarczyła, by w pełni wyhamować wzrost szkodowości złotówkowych kredytów mieszkaniowych – zauważa Waldemar Rogowski i dodaje:

-To, co obecnie zaczyna budzić niepokój, to pogarszanie się jakości kredytów walutowych, w większości udzielonych we franku szwajcarskim, czego apogeum mieliśmy w styczniu br. Przyczyną tego zjawiska jest coraz częstsze zaprzestawanie spłaty rat kredytu do czasu rozstrzygnięć prawnych, choć wydaje się, że fala takich zdarzeń na razie została zatrzymana, możliwe, że w wyniku zawieranych ugód przez banki z frankowiczami.

Źródło: Biuro Informacji Kredytowej / BIK