Kredyty hipoteczne – płacimy mniej, a może być jeszcze taniej

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

 

krajkowski.michal.01.150x14Ostatnia decyzja Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stóp procentowych do dobra wiadomość dla wszystkich kredytobiorców zadłużonych w złotym, jak i dla osób, które planują dopiero zaciągnąć kredyt. Również najbliższe miesiące mogą przynieść kolejne dobre informacje, gdyż raty mogą spaść jeszcze bardziej, a wszystko za sprawą stóp procentowych i Wiboru.

Na posiedzeniu w dniu 5 grudnia 2012 roku Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Jest to niejako prezent mikołajkowy, gdyż już od 6 grudnia stopa referencyjna wynosi 4,25%. Co prawda nie ma ona bezpośredniego wpływu na oprocentowanie kredytów mieszkaniowych, ale decyzja RPP i informacje przekazane na konferencji po posiedzeniu powinny ucieszyć kredytobiorców.

Niższe stopy procentowe były przez rynek oczekiwane i to między innymi z tego powodu istotniejsza dla kredytobiorców stopa Wibor spadła w ostatnich miesiącach do poziomu 4,40 procent i jest to najniższa stawka od połowy sierpnia, kiedy to zanotowano poziom 5,13 procent. Dla przykładowego kredytu w wysokości 250 tysięcy złotych zaciągniętego na 30 lat oznacza to spadek miesięcznej raty o około 120 złotych. Optymistyczne dla kredytobiorców informacje usłyszeliśmy także na konferencji prasowej po posiedzeniu RPP. Przewodniczący Rady, Prezes NBP prof. Marek Belka nie wykluczył dalszych obniżek na kolejnych posiedzeniach. Gdyby stopy zostały obniżone o kolejne 25 punktów bazowych i w Wibor 3 miesięczny także spadłby o 25 punktów wówczas rata kredytu z powyższego przykładu byłaby niższa o kolejne 40 złotych. Natomiast Wibor niższy o 50 punktów będzie skutkował ratą niższą aż o 80 złotych.

Oznacza to, że od tegorocznych maksimów w sierpniu tego roku rata byłaby niższa aż o 200 złotych, co stanowi ponad 12 procent najwyższej raty.

Obniżenie Wiboru odczują wszyscy klienci, jednak z pewnością nie w tym samym czasie. Większość banków aktualizuje oprocentowanie kredytów mieszkaniowych w cyklach 3 miesięcznych, co oznacza, że w najmniej optymistycznym wariancie na nowe oprocentowanie i niższą ratę będzie trzeba poczekać nawet 3 miesiące. Jednak zgodnie z umową kredytową żaden bank nie może wstrzymywać się z decyzją o zmianie oprocentowania ponad wyznaczony termin i prędzej czy później każdy kredytobiorca odczuje skutki zmian i będzie płacił niższą ratę.

Michał Krajkowski
Główny Analityk
Dom Kredytowy Notus