Kontrola NIK: producenci rolni uzależnieni od sieci handlowych, brak koncepcji wsparcia

Kontrola NIK: producenci rolni uzależnieni od sieci handlowych, brak koncepcji wsparcia
Fot. stock.adobe.com/ nd3000
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wciąż brakuje koncepcji funkcjonowania spółek rolno-spożywczych, mającej na celu wsparcie polskich producentów rolnych, którzy dzisiaj w znacznym stopniu uzależnieni są od dużych sieci handlowych, wynika z ustaleń Najwyższej Izby Kontroli (NIK). Nadzór właścicielski Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi nad spółkami prawa handlowego z branży rolno-spożywczej w większości prowadzony był prawidłowo, nie wpłynął jednak w znaczącym stopniu na polepszenie ich sytuacji. Przeciwnie - kondycja niektórych pogorszyła się.

#NIK: wciąż brakuje koncepcji funkcjonowania spółek rolno-spożywczych, mającej na celu wsparcie polskich producentów rolnych, którzy dzisiaj w znacznym stopniu uzależnieni są od dużych sieci handlowych @NIKgovPL

Nadzór właścicielski to przede wszystkim wykonywanie praw wynikających z posiadania udziałów lub akcji w danej spółce, takich jak: zasiadanie w walnym zgromadzeniu lub zgromadzeniu wspólników, prawo do powoływania przedstawicieli w organie nadzorczym spółki, wpływania na działalność spółki, powoływania zarządu, zatwierdzania sprawozdań finansowych, przypomniano.

Zmienił się nadzór właścicielski

„Od stycznia 2017 r. zmienił się nadzór właścicielski nad spółkami prawa handlowego z udziałem Skarbu Państwa. Weszły wówczas w życie przepisy, na podstawie których nadzór przejął Prezes Rady Ministrów, a uprawnienia z nim związane (czyli np. prawa z udziałów lub akcji) wykonują m. in. inni członkowie Rady Ministrów. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi sprawuje nadzór nad grupą 21 spółek z sektora rolno-spożywczego, w których prawa z udziałów lub akcji do końca 2016 r. wykonywał Minister Skarbu Państwa. NIK podjęła niniejszą kontrolę, by sprawdzić, czy Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi prawidłowo i skutecznie nadzorował działalność tych spółek. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi miał ponad 50% akcji w 9 spółkach, tj. w Krajowej Spółce Cukrowej S.A. (KSC) oraz 8 rynkach hurtowych. Spośród 21 spółek nadzorowanych przez Ministra 14 to rynki hurtowe, 6 spółek z innych branż oraz Krajowa Spółka Cukrowa S.A.” – czytamy w komunikacie.

Kontrola NIK objęła Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz 11 spółek z branży rolno-spożywczej, w tym 8 rynków hurtowych, 2 stacje unasieniania zwierząt oraz jedno przedsiębiorstwo przetwórstwa owocowo-warzywnego.

Rynki hurtowe istotnym elementem skupu

Rynki hurtowe są istotnym elementem skupu oraz pośrednictwa w obrocie produktami rolnymi. Podstawowym przedmiotem działalności rynków hurtowych nadzorowanych przez Ministra RiRW był wynajem i dzierżawa powierzchni oraz pomieszczeń dla prowadzenia działalności gospodarczej na terenie rynku hurtowego, w szczególności hurtownikom zajmującym się handlem owocami i warzywami. Jak pokazują dane GUS, w ostatnim dziesięcioleciu spadł udział hurtowników w zaopatrzeniu podmiotów handlu detalicznego. NIK zwraca też uwagę na zmniejszającą się rolę rynków hurtowych w dystrybucji produktów rolnych na rzecz sieci handlowych, podano również.

„W ocenie NIK Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi prawidłowo wykonywał ustawowo określone zadania związane z nadzorem właścicielskim nad podlegającymi mu spółkami z branży rolno-spożywczej. Przede wszystkim Minister utworzył komórki organizacyjne (jak np. Departament Nadzoru Właścicielskiego) odpowiedzialne za nadzór i zapewnił im odpowiednią obsadę kadrową. Szef resortu wyznaczył też reprezentantów Skarbu Państwa, którzy sprawowali bezpośredni, bieżący nadzór nad działalnością spółek. Minister wprowadził nowe standardy nadzoru i obsady kadrowej w 12 spółkach, a w jednej częściowo. Pomimo działań ministra, w 8 spółkach z mniejszościowym udziałem Skarbu Państwa w kapitale zakładowym nie wprowadzono tych standardów, bo nie zgodziły się na to organy spółek. Działania ministra przyczyniły się natomiast do określenia zasad wynagradzania członków zarządu oraz rad nadzorczych, które były zgodne z przepisami prawa” – czytamy.

Zysk netto 17 nadzorowanych przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi spółek za 2017 r. przekroczył 413 mln zł. Podział zysku netto tych spółek za 2017 r. przeprowadzono z uwzględnieniem polityki dywidendowej określonej w dokumencie przyjętym przez Prezesa Rady Ministrów, mając na uwadze bieżącą sytuację, w jakiej znajdowały się spółki (starano się uniknąć tzw. drenażu spółek). Osiem spółek w 2018 r. wpłaciło łącznie do budżetu państwa dywidendę za 2017 r. w kwocie 7,7 mln zł. Ze względu na sytuację ekonomiczno-finansową oraz zmiany na rynku cukru, odstąpiono od poboru dywidendy z tytułu zysku Krajowej Spółki Cukrowej osiągniętego za rok obrotowy 2015/2016 i 2016/2017. Za rok 2017/2018 zysk netto KSC spadł znacznie – z 346 mln zł do ok. 19 mln zł. Przyczyną było uwolnienie rynku cukru na poziomie unijnym. W 2018 r. pogorszyły się też wyniki finansowe 13 pozostałych spółek (w tym sześciu z większościowym udziałem Skarbu Państwa), a pięć spółek odniosło stratę.

Nadzór właścicielski ministra nad spółkami nie był w pełni skuteczny

Jednak nadzór właścicielski ministra nad spółkami nie był w pełni skuteczny, gdyż nie wszystkie cele zostały w pełni osiągnięte. W 2017 r. wyniki finansowe sześciu spółek w odniesieniu do 2016 r. pogorszyły się (w tym 4 z udziałem większościowym Skarbu Państwa). Ponadto cztery spółki odnotowały stratę netto, w łącznej wysokości 617 tys. zł, wskazano.

„Kontrola NIK wykazała ponadto dużą rotacyjność składów organów nadzorczych 18 spółek, w których Skarb Państwa miał swoich przedstawicieli. W latach 2017-2018 odwołano 81, a powołano 79 reprezentantów Skarbu Państwa. Liczba reprezentantów Skarbu Państwa w radach nadzorczych spółek wyniosła 62 osoby na koniec 2017 r., a według stanu na 31 października 2018 r. – 61 osób. Izba podkreśla, że częste zmiany w organach nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa nie sprzyjają wzmocnieniu nadzoru właścicielskiego nad tymi spółkami” – czytamy.

W okresie objętym kontrolą Minister RiRW podejmował różne działania mające poprawić sytuację nadzorowanych spółek, w tym realizował projekty, takie jak np. Odtwarzanie i wsparcie lokalnych rynków rolnych, Platforma Żywnościowa SELLFOOD (elektroniczna platforma do sprzedaży produktów rolno-spożywczych). Ponadto w trakcie prac legislacyjnych nad ustawą o ograniczeniu handlu w niedziele i święta Minister wnioskował o wyłączenie rolno-spożywczych rynków hurtowych z zakazu handlu w niedzielę, podkreślono.

Brak koncepcji funkcjonowania i rozwoju nadzorowanych spółek

Do czasu zakończenia kontroli NIK minister rolnictwa i rozwoju wsi nie określił koncepcji funkcjonowania i rozwoju nadzorowanych spółek. Szef resortu już w grudniu 2015 r. przyjął w Programie Działań Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na lata 2015-2019 zadanie utworzenia Narodowego Holdingu Spożywczego przy udziale istniejących już spółek z branży rolno-spożywczej. Według wstępnych ustaleń w skład Holdingu miały wejść m.in. Krajowa Spółka Cukrowa, Elewarr, rynki hurtowe oraz spółki nadzorowane przez KOWR.

„Z założenia powołanie nowego podmiotu miało przede wszystkim stworzyć warunki stabilizacji rynku rolnego w Polsce, m.in. poprzez podniesienie poziomu cen płaconych rolnikom za sprzedane płody rolne, promocję polskiej żywności i wspieranie jej eksportu. Jednak koncepcja utworzenia Narodowego Holdingu Spożywczego nie została wprowadzona w życie. Dopiero pod koniec 2018 r., w trakcie kontroli NIK, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi podjął działania w celu utworzenia holdingu, m.in. powołując zespół do spraw opracowania koncepcji utworzenia Krajowej Grupy Spożywczej, a wdrożenie tej koncepcji polecił Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa. Poza tym minister nie wykonał planowanych prac nad projektem ustawy o rynkach hurtowych ani nie podjął innych działań na rzecz określenia koncepcji funkcjonowania lub strategii rozwoju nadzorowanych spółek, w szczególności rynków hurtowych” – wskazano także.

W związku z wynikami kontroli NIK wskazuje na potrzebę opracowania i wdrożenia koncepcji funkcjonowania spółek z branży rolno-spożywczej dla stabilizacji rynku rolnego w Polsce, a także na rzecz osiągnięcia trwałego i zrównoważonego wzrostu wartości tych spółek jako majątku narodowego, podsumowano.

Źródło: ISBnews