Koniec ery Haruhiko Kurody w Banku Japonii

Koniec ery Haruhiko Kurody w Banku Japonii
Fot. stock.adobe.com / Alexandr-Blinov
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Kończy swoje urzędowanie Haruhiko Kuroda, który przez 10 lat (od marca 2013 roku) pełnił funkcję prezesa Banku Japonii (BoJ).

Był autorem ogromnych zakupów aktywów przez bank centralny. Celem miało być wyrwanie japońskiej gospodarki ze stagnacji, w której tkwiła od początku lat 90. XX wieku, gdy pękła bańka na rynku nieruchomości i aktywów finansowych.

Poprzednicy także kupowali aktywa, głównie rządowe obligacje, czyli prowadzili operacje quantitative easing (QE), ale Haruhiko Kuroda przeprowadził program zakupu 3 razy większy (w stosunku do wielkości gospodarki) niż amerykański QE.

Bank Japonii kupował także akcje giełdowych spółek, co rzecz jasna prowadziło do wzrostu ich notowań. Agresywna polityka pieniężna doprowadziła do osłabienia jena, który stracił na wartości wobec dolara między rokiem 2012, a 2023 ponad 40%. Osłabienie jena miało uczynić japoński eksport bardziej konkurencyjnym, a przy okazji zwiększyć inflację, gdyż Japonia co kilka lat miała okresy deflacji.  

Umiarkowane sukcesy szefa banku centralnego

Polityka Kurody i premiera Abe przyniosła umiarkowane sukcesy. W latach 2013-2019 średni wzrost japońskiej gospodarki wynosił ok. 1% rocznie. W 2019 roku Japonia po raz kolejny wpadła w recesję, która przedłużyła się na następny rok, gdy gospodarka została unieruchomiona przez pandemię Covid-19.

W Japonii prezesa banku centralnego wyznacza premier, a zatwierdza parlament. Premier Fumio Kishida niespodziewanie wybrał ekonomistę Kazuo Uedę, eksperta ds. polityki pieniężnej.

Jest pierwszym od lat naukowcem na stanowisku prezesa Banku Japonii. Ueda uzyskał doktorat z ekonomii na Massachusetts Institute of Technology, gdzie jego promotorem był b. wiceprezes Rezerwy Federalnej Stanley Fischer, jeden z najbardziej znanych na świecie specjalistów od bankowości centralnej i polityki pieniężnej.

Największy gołąb w BoJ

Ueda przez siedem lat (od 1998 do 2005 r.) zasiadał w radzie BoJ. Wprowadził takie innowacje jak m.in. wykorzystanie prognozy krótkoterminowych stóp procentowych do utrzymania stóp długoterminowych. Był zwolennikiem QE i zerowych stóp procentowych.

Kiedy zarząd zdecydował w sierpniu 2000 r. o zakończeniu polityki zerowych stóp procentowych wprowadzonej w poprzednim roku, Ueda wyraził sprzeciw. BoJ znalazł się później pod ostrzałem po tym, jak gospodarka weszła w recesję i ostatecznie obniżył stopy procentowe z powrotem do zera.

„Pan Ueda był najbardziej gołębim członkiem, kiedy zasiadał w zarządzie BoJ” – powiedział Kazuo Momma, były szef polityki pieniężnej w Banku Japonii, który obecnie jest ekonomistą w Mizuho Research Institute. „Jest oddanym bojownikiem przeciwko deflacji i jest mało prawdopodobne, aby podjął jastrzębie decyzje, która zszokowałaby rynki”.

Źródło: BANK.pl