KNF o integracji sektora banków spółdzielczych: Tu się samo nic nie stanie

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

nbs.2014.11.foto.008.400xZrzeszenia nie są gotowe do wdrożenia systemu ochrony instytucjonalnej IPS, dyskusja nad modelem regulacyjnym trwa już pięć lat, teraz oczekujemy nie na wizje, a konkrety - mówił Wojciech Kwaśniak, wiceprzewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego podczas VII Forum Liderów Banków Spółdzielczych.

Małe banki spółdzielcze w środowisku niskich stóp procentowych – a te chociaż historycznie niskie, są nadal istotne wyższe niż w krajach strefy euro – wyhamowały wzrost, a niektóre natrafiają na bariery systemowe. Oznacza to, iż każdy większy kryzys lub turbulencje na rynku finansowym mogą zagrażać ich bytowi. Z kolei, szybki rozwój dużych banków lokalnych jest ograniczany przez wysokie koszty własnych projektów IT, które w żaden sposób nie są skorelowane z jednolitą polityką grupy, co dotyczy również akcji marketingowych i umów outsourcingu. Brak wspólnego rynku kredytowo-depozytowego przekłada się na niską efektywność, za płynność część banków płaci zbyt dużo, a część zarabia na niej zbyt mało. – Przy wysokiej nadpłynności zrzeszenia generują dodatkowe ryzyka i de facto pogłębia się ich wewnętrzne zróżnicowanie. Każdy rozsądny by zapytał, gdzie w tym jest sens i logika? – zauważa wiceprzewodniczący KNF.

Klient czy właściciel?

Stabilny rozwój może zapewnić system ochrony instytucjonalnej, który ustanowi skuteczne mechanizmy zarządzania płynnością i wsparcia grupowego. Tę opinię KNF, jako nadzoru mikroanalitycznego, podziela bank centralny w raportach o stabilności systemowej sektora, stanowisko Ministerstwa Finansów jest bardziej zniuansowane, otwierające możliwości wyboru. W kontekście pojawiających się problemów płynnościowych nadzór finansowy niepokoi brak racjonalnej reakcji banków spółdzielczych jako właścicieli banków zrzeszających. UKNF eliminuje źródła pojedynczych kryzysów i ogranicza ich skutki krótkoterminowe. – Gasimy pożary, a nie ma modelu organizacyjnego, który budowałby pozycję konkurencyjną sektora – stwierdza W. Kwaśniak.

Zmiany we władzach banków zrzeszających generują dodatkowe ryzyko – brak ciągłości zarządzania. – Dlaczego pilnujecie tej ciągłości tak konsekwentnie tylko w bankach lokalnych, nie dbając o nią w grupie, której jesteście właścicielem? Z tego powodu rodzą się konkretne zagrożenia, musicie dokładać środki na dokapitalizowanie banków zrzeszających, aby przywracać im stabilność, w przeciwnym razie będziecie obciążani odpisami, czyli obowiązkiem tworzenia rezerw na udziały i na swoje zaangażowanie. Tu się samo nic nie stanie

System IPS umożliwia większą samokontrolę i wymusza racjonalizację kosztów. – Obecnie brak jest skutecznych mechanizmów nadzoru nad tym, jak zarządza się funduszami grupy. Przykładowo: jakie korzyści ma bank lokalny, partycypując w inwestycji za 100 mln zł, z której gdyby sam nią zarządzał, uzyskałby co najmniej 1,5 proc. marży, a w zrzeszeniu dostanie 0,2 proc. Pytanie: gdzie jest ten wspólny biznes?

IPS to nie konsolidacja!

Dotychczasowy model zrzeszeń umożliwia duży poziom autonomii każdego banku przy jednoczesnym transferze części decyzji i odpowiedzialności na bank zrzeszający bądź na innych uczestników. Mechanizmy kontrolne IPS winny zapewnić przejrzyste i uczciwe zasady partycypacji w centrach kosztów, jak i udziału w wypracowanych zyskach. – Niezbędna przy tym jest zmiana postrzegania zrzeszenia, jako wspólnoty interesów, nie zaś bytu obcego.

W opinii KNF postęp prac nad strategiami zrzeszeń wskazuje, że wyczerpała się w nich zdolność do wewnętrznej absorpcji ryzyka. Obecnie jedynym środkiem ratunkowym w sytuacji kryzysowej jest proces łączeń banków. Pytanie: czy ma być tak, że zamiast 500 czy 450 BS-ów pozostanie 100 albo 150 banków, bo słabsze zostaną przejęte, czy też zrzeszenia wcześniej ustanowią system, który pozwoli istnieć na rynkach lokalnych tym małym, średnim i największym. – Nie był...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI