Klienci podwyższonego ryzyka: Dłużnicy pod ścianą upadłeś powstań

Na koniec stycznia br. kwota zaległych płatności wyniosła 38,52 mld zł, w ciągu czterech ostatnich miesięcy objętych badaniem wzrosła o 1,49 mld zł, tj. o 4 proc. Zobowiązania wynikały m.in. z niezapłaconych rachunków za energię elektryczną, gaz, usługi telekomunikacyjne i czynsz, a także niespłacanych kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych. Przybyło ponad 37 tys. osób zadłużonych.

Mały dłużnik, wielki problem

Poziom zaległych zobowiązań w ciągu roku zwiększył się o 3,04 mld zł (8,56 proc.). Najbardziej zadłużeni są obecnie mieszkańcy Śląska (7,7 mld zł) i Mazowsza (5,5 mld zł). Niechlubni liderzy (Śląskie, Mazowieckie, Dolnośląskie i Wielkopolskie) nie spłacili w terminie 20 mld zł tj. 52 proc. wszystkich zobowiązań Polaków. Kolejny raz w badaniu InfoMonitora najlepszymi płatnikami okazali się mieszkańcy Świętokrzyskiego – ich zaległe długi wynoszą 578 mln zł.

Klient podwyższonego ryzyka finansowego to najczęściej mężczyzna pomiędzy 30 a 39 rokiem życia ze średnim zadłużeniem 17 100 zł. W ciągu całego roku przybyło 169 796 niesolidnych dłużników. Najwięcej mieszka ich w woj. śląskim, a krajowy rekordzista nie spłacił w terminie 102 mln zł. Odsetek klientów podwyższonego ryzyka na 1000 mieszkańców wzrósł do 5,9 proc., najwyższy jest w woj. zachodniopomorskim (82 osoby).

Aż 62 proc. zaległych płatności to kwoty poniżej 5 tys. zł. W ocenie InfoMonitora przy zwiększonej dyscyplinie finansowej są możliwe do spłacenia. Co ciekawe np. w woj. świętokrzyskim dziesiątka najbardziej zadłużonych osób zalega z płatnościami na poziomie 59,29 proc. łącznej kwoty przeterminowanych zobowiązań (46 tys. osób).