Już czas na inwestowanie w obligacje oraz w fundusze dłużne?

Już czas na inwestowanie w obligacje oraz w fundusze dłużne?
Bartosz Stryjewski. Źródło: BPS TFI S.A.
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Rynek instrumentów pochodnych wycenia, że za mniej więcej rok powinno dojść do pierwszej obniżki stóp procentowych w Polsce. Jest to tym samym najlepszy okres dla obligacji długoterminowych o stałym oprocentowaniu, pisze Bartosz Stryjewski, Zarządzający Funduszami BPS TFI S.A.

W ostatnich tygodniach polski rynek papierów skarbowych charakteryzuje się podwyższoną zmiennością.

Przyczyny tego związane są przede wszystkim z:

1. wzrostem ryzyka geopolitycznego związanego m.in. z wojną w Ukrainie czy też możliwą eskalacją konfliktu na linii Chiny – Tajwan;

2. publikacją kolejnych rekordowych odczytów inflacji w Europie i w konsekwencji przesuwaniem się w czasie oczekiwanego szczytu inflacji;

3. sprzecznymi sygnałami dochodzącymi ze strony banków centralnych istotnych dla polskiego rynku długu, tj. ECB, Fed czy RPP, które z jednej strony zapewniają, że będą walczyć z inflacją wszelkimi dostępnymi instrumentami, jednak z drugiej strony widać, że dotychczasowa polityka pieniężna ma ograniczony wpływ na inflację.

Czytaj także: Polskie obligacje 10-letnie powyżej 9%, i trzy ciekawe wykresy

Polski rynek w fazie recesji

W naszej ocenie, obecnie znajdujemy się blisko szczytu inflacji lub nieznacznie go przekroczyliśmy, a wzrost gospodarczy będzie dalej spowalniał. Tę fazę cyklu koniunktury nazywamy recesją lub też znaczącym spowolnieniem gospodarczym. W tym okresie inflacja obniża się, a w niedługim czasie należy spodziewać się zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych.

Rynek instrumentów pochodnych wycenia, że za mniej więcej rok powinno wręcz dojść do pierwszej obniżki stóp procentowych w Polsce. Jest to tym samym najlepszy okres dla obligacji długoterminowych o stałym oprocentowaniu, tzn. w tej fazie cyklu ceny obligacji skarbowych o stałym kuponie powinny zacząć rosnąć.

Obniżka stóp procentowych w pod koniec 2023 roku?

Potwierdzeniem słuszności naszych rozważań są:

1. spadające wskaźniki wyprzedzające koniunktury np. w USA i Polsce;

2. obniżający się wskaźnik inflacji CPI w USA, w Czechach;

3. spadające ceny surowców (np. gazu) i cen frachtu (obniżka o ponad 70% od szczytu z września 2021);

4. kolejne posiedzenie RPP bez podwyżki stóp procentowych;

5. odwrócona krzywa dochodowości m.in. w Polsce i USA;

6. spadająca podaż pieniądza M1 w Polsce;

7. pogarszające się wskaźniki koniunktury i danych gospodarczych z Chin.

Czytaj także: BPS TFI wycofało się z programu PPK, ale z powodzeniem prowadzi PPE i inne formy oszczędzania

Co może uniemożliwić spadek wysokości stóp procentowych?

Zwracamy przy tym uwagę na następujące ryzyka dla powyższego scenariusza:

1. eskalacja wojny w Ukrainie, skutkująca dalszym wzrostem cen surowców energetycznych i żywności, co zapewne przełoży się na dalszy wzrost inflacji;

2. wzrost napięcia na linii Chiny – Tajwan, skutkujący nasileniem wojny handlowej pomiędzy USA a Chinami. Zarówno Chiny, jak i Tajwan są producentem większości dóbr, w tym podzespołów elektronicznych kupowanych w krajach naszego regionu świata;

3. zaostrzenie polityki pieniężnej przez najważniejsze banki centralne świata, tj. Fed w USA, ECB, BoE, czy też SNB (Szwajcaria) w celu przeciwdziałania tendencjom inflacyjnym wywołanym w głównej mierze przez czynniki wymienione w w/w punktach;

4. utrzymująca się nadal niska stopa bezrobocia w USA czy w Polsce, która przeciwdziała hamowaniu inflacji.

Rynek obligacji ‒ prognozy

Z wyżej wymienionych powodów w najbliższym czasie należy spodziewać się podwyższonej zmienności na rynkach finansowych, w tym na rynkach obligacji.

Podsumowując uważamy, że jest to jeden z lepszych momentów do inwestycji w obligacje oraz w fundusze dłużne. Rynki obligacji znajdują się albo blisko dołka cenowego (to jest szczytu rentowności) albo już ten dołek mają za sobą.

Ponadto, nawet w przypadku realizacji negatywnego scenariusza dla obligacji, portfele dłużne większości funduszy charakteryzują się wysoką rentownością, przekraczającą w niektórych przypadkach 8%, co w istotny sposób zabezpiecza inwestycje przed potencjalną stratą.

Bartosz Stryjewski,

Zarządzający Funduszami BPS TFI S.A.

Źródło: BANK.pl