Jak rząd i banki pomagają kredytobiorcom w Hiszpanii?

Jak rząd i banki pomagają kredytobiorcom w Hiszpanii?
Fot. stock.adobe.com / TOimages
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Czwarty miesiąc z rzędu spada presja inflacyjna i ceny energii, które są poniżej szczytowych poziomów z lata. Doprowadziło to nawet w listopadzie do lekkiego wzrostu zaufania hiszpańskich konsumentów. Ogólne perspektywy jednak nie są dobre, dlatego rząd z bankami wynegocjowały warunki udzielania pomocy dla najbardziej wrażliwych klientów hipotecznych, pisze Szymon Stellmaszyk, Doradca Zarządu Związku Banków Polskich w Zespole ds. międzynarodowych

Hiszpańska gospodarka znacznie zwolniła w trzecim kwartale i skurczy się też w czwartym kwartale, szacują analitycy. Kryzys kosztów utrzymania powoduje, że gospodarstwa domowe ograniczają konsumpcję, co spowalnia aktywność gospodarczą. Prognoza na przyszły rok pozostaje wciąż słaba.

Hiszpański rząd i sektor bankowy – działając poprzez swoje zrzeszania bankowe – zawarły więc porozumienie, które może pomóc nawet siedmiuset tysiącom rodzin w złagodzeniu wpływu wzrostu stóp procentowych na spłatę rat ich kredytów hipotecznych.

Czytaj także: Zapaść na rynku kredytów hipotecznych; raport AMRON-SARFiN za III kwartał 2022 roku

Znowelizowany Kodeks Dobrych Praktyk banków

Zgodzono się zaktualizować Kodeks Dobrych Praktyk banków, zatwierdzony w 2012 roku, aby dostosować go do obecnych warunków, co powiększy krąg potencjalnych beneficjantów ponad dwa razy. Nowe przepisy mają wejść w życie w 2023 roku.

Przede wszystkim pomoc ma objąć gospodarstwa domowe o dochodach poniżej 25 200 euro rocznie, czyli trzykrotności IPREM (wskaźnik stosowany w Hiszpanii jako punkt odniesienia przy udzielaniu pomocy i dotacji publicznych) oraz gospodarstwa, które przeznaczają ponad 50 proc. swoich miesięcznych dochodów na spłatę kredytu hipotecznego. Umowa pozwoli korzystać im z łagodniejszych warunków z dwuletnim okresem karencji, niższą stopą procentową w okresie karencji i przedłuży okres spłaty do siedmiu lat.

Do programu będą się kwalifikować także gospodarstwa domowe o dochodach niższych niż trzy i pół IPREM (29 400 EUR rocznie), z kredytami hipotecznymi podpisanymi przed 31 grudnia 2022 roku. Muszą jednak spełnić wymóg, aby obciążenie hipoteką przekraczało 30 proc. łącznych dochodów gospodarstwa domowego, a rata wzrosła o co najmniej 20 proc. w związku z niedawną podwyżką stóp procentowych.

Banki muszą zaoferować wszystkim klientom, którzy spełniają te warunki, możliwość zamrożenia raty na 12 miesięcy, niższe oprocentowanie odroczonego kapitału oraz wydłużenie okresu kredytowania do siedmiu lat.

Pakiet obejmuje również inne uzupełniające środki pomocowe, które będą stosowane wobec klientów, bez konieczności spełniania określonych wymagań. Np. wydatki zostaną zmniejszone poprzez wyeliminowanie niektórych prowizji w 2023 r.,  albo daje się możliwość przejścia z kredytu hipotecznego o zmiennym oprocentowaniu na kredyt o stałym oprocentowaniu.

Według danych Narodowego Instytutu Statystycznego (INE) w latach 2016-2021 podpisano półtora miliona umów o kredyt hipoteczny o zmiennym oprocentowaniu. Ministerstwo Gospodarki twierdzi, że nawet milion klientów mogłoby skorzystać z tych środków. Banki podkreślają, że nie spodziewają się jednak lawiny niewypłacalności lub wniosków rodzin dotkniętych wzrostem stóp procentowych.

Instytucje finansowe od miesięcy bowiem wyjaśniały, że większość portfela kredytów hipotecznych wytworzonych w ostatnich latach to kredyty o stałym oprocentowaniu, do których zachęcają same podmioty, aby wykorzystać czas niskich stóp procentowych, aby nie ucierpieć z powodu zmiany kwoty. Z portfela zmiennego oprocentowania większość została sformalizowana przed 2016 r., a większość odsetek jest już zamortyzowana.

Czytaj także: Coraz więcej klientów PKO BP korzysta z wakacji kredytowych

Hiszpańskie Stowarzyszenie Banków i bank centralny chcą zapobiec niewypłacalności kredytobiorców

Alejandra Kindelán, prezes Hiszpańskiego Stowarzyszenia Banków, komentując umowę sektora z rządem w sprawie kredytów hipotecznych nie ukrywa, że sektor ciężko nad nią pracował, bo z jednej strony banki poniosą szereg kosztów, ale musiały sobie również zapewnić możliwość dalszego funkcjonowania poprzez udzielanie kredytów w przyszłości.

Plan pomocy wspomina o zobowiązaniu sektora bankowego do ochrony posiadaczy kredytów hipotecznych przed narażeniem na niebezpieczeństwo w wyniku podwyżki Euribor.

Hiszpańskie banki nie uważają, aby bieżące dane dotyczące kredytów zagrożonych wymagały podjęcia jakichkolwiek działań, ale plan obejmuje posiadaczy kredytów hipotecznych dotkniętych rosnącymi kosztami utrzymania. Zatwierdzone zmiany przepisów dają za to bankom więcej swobody w oferowaniu posiadaczom kredytów hipotecznych przejrzystych i mniej uciążliwych rozwiązań w celu uniknięcia ewentualnej niewypłacalności.

Czytaj także: Za spadek popytu na kredyty mieszkaniowe odpowiadają nie tylko wysokie stopy procentowe

Bank centralny będzie także zaangażowany w tę inicjatywę. Został on zobowiązany do przygotowania przewodnika w sprawie kredytów hipotecznych, który będzie instrukcją po dostępnych narzędziach ze środkami pomocowymi dla wierzycieli hipotecznych.

Opracowanie znajdzie się na stronach internetowych Banku Hiszpanii i banków komercyjnych do końca pierwszego kwartału 2023 roku. Poza przygotowaniem przewodnika, bank centralny będzie go aktualizował. Znajdą się w nim treści związane ze środkami Kodeksu Dobrych Praktyk skierowanymi do kredytobiorców oraz mechanizmy oddłużania przewidziane dla osób fizycznych. Bank ma przedstawić konkretne przykłady zadłużeń wraz z alternatywami do rozważenia.

Szymon Stellmaszyk. Doradca Zarządu Związku Banków Polskich w Zespole ds. międzynarodowych.  Prawnik i absolwent międzynarodowych stosunków gospodarczych i politycznych – Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i KU Leuven. W ZBP od 2006 roku. Na przestrzeni lat członek Komitetów Europejskiej Federacji Bankowej ds. międzynarodowych, zwalczania przestępstw finansowych, komunikacji i edukacji finansowej. 
Źródło: BANK.pl