Horyzonty Bankowości 2019: W mobilnej pułapce

Nie ma znaczenia, czy mamy na myśli cyfrowe bezpieczeństwo kraju, banku, urzędu czy obywatela. Zaniedbania w edukacji zawsze mszczą się na nas w taki sam sposób. Rozwijająca się w błyskawicznym tempie technologia, nie nadążające za nią regulacje i świadomość użytkowników potęgują tylko cyberzagrożenie – alarmują eksperci.

Najbardziej jaskrawym przykładem jest nasz stosunek do technologii mobilnych.

Po co mi antywirus?

Z raportu „Polski Barometr Cyberbezpieczeństwa Społecznego 2019”, który został przygotowany przez Polski Instytut Cyberbezpieczeństwa, jasno wynika, że dosłownie oszaleliśmy na punkcie nowoczesnych telefonów komórkowych i możliwości, jakie dają one użytkownikom. Co z tego, skoro nawet zdając sobie doskonale sprawę z tego, jak wrażliwe dane przechowujemy na smartfonach, w ogóle nie dbamy o ich bezpieczeństwo?

Z danych Eurostatu wynika, że pod względem wydatków na telekomunikację nasz kraj znajduje się nawet powyżej poziomu unijnej średniej. Polski Instytutu Cyberbezpieczeństwa podaje, że 92% Polaków posiada telefon komórkowy i z niego korzysta. Najmniej użytkowników sprzętu mobilnego mieszka w województwie podkarpackim – 87%, w województwie podlaskim – 89%, a w lubelskim i warmińsko-mazurskim -90%. Z komputerów stacjonarnych korzysta 78% populacji, a co trzeci Polak używa innych urządzeń mobilnych, takich jak tablety. Ale to tylko jedna strona medalu.

Igranie z cyberogniem

„Wyniki badania pokazują zaskakujące zróżnicowanie w zakresie wykorzystywania oprogramowania antywirusowego na różnego typu urządzeniach” – zauważają autorzy raportu „Polski Barometr Cyberbezpieczeństwa Społecznego 2019”. „W przypadku użytkowników komputerów stacjonarnych z tej formy zabezpieczeń korzysta 89% badanych, a tylko 5% jednoznacznie udzieliło odpowiedzi negatywnej. Posiadacze telefonów komórkowych są pod tym względem o wiele bardziej nieostrożni. Z oprogramowania antywirusowego korzysta bowiem tylko 6% ankietowanych, 13% nie wie, czy ma takie rozwiązanie, a 81% jednoznacznie stwierdza, że nie korzysta z takiej formy zabezpieczenia danych”.

Jak ryzykowne może być to niedopatrzenie? Z danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że już co trzeci Polak ma aplikację bankową w swoim smartfonie, a blisko połowa użytkowników przyznaje, że korzysta z niej nawet kilka razy w tygodniu. Raz dziennie do konta loguje się 10%, a kilka razy dziennie aż 8% użytkowników.

„Szokująca jest konstatacja, że tylko 6% posiadaczy telefonów wyposaża je w ochronę przed wirusami czy włamaniem. Zdecydowana większość użytkowników bankowych aplikacji nie jest zatem świadoma, że wprawny haker z łatwością może się dostać do naszego konta bankowego, korespondencji czy innych wrażliwych danych, do których za pomocą telefonu czy innego urządzenia mobilnego się logujemy, właśnie poprzez niezabezpieczony telefon” – zauważa badanie.

Autorzy raportu zwracają też uwagę na swobodne podejście Polaków do ustawiania haseł. Zarówno w komputerach, smartfonach, jak i skrzynkach pocztowych, portalach społecznościowych czy innych aplikacjach ...