Horyzonty bankowości 2014: Nie chcemy niespodzianek

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2014.03.foto.028.290x400Gdy dojdzie do przeglądu aktywów polskiego sektora bankowego, będziemy w nim uczestniczyć. Chcemy, aby wszystkie kluczowe instytucje finansowe w naszym kraju zostały nim objęte na dokładnie takich samych zasadach - podkreśla Wojciech Kwaśniak, zastępca przewodniczącego KNF, w rozmowie z Grzegorzem Brudzińskim.

Jeśli spojrzymy na wyniki finan-sowe banków za 2013 r., to ich wymowa nie powinna budzić zastrzeżeń nadzoru.

– To prawda, ale pod warunkiem, że mówimy o wynikach, które są wygenerowane na podstawie konser-watywnych standardów szacowania ryzyka. Komisja zajęła dość liberalne stanowisko w podziale ubiegłorocz-nego zysku, dopuszczając możliwość przeznaczenia na dywidendę nawet całego wyniku netto. Oczywiście jest to związane z pewnymi warunkami, ale – jak wynika z naszych szacun-ków – jest całkiem spora grupa ban-ków, która będzie mogła podzielić się z akcjonariuszami ubiegłorocznymi zyskami.

Fundamentalną zasadą jest jednak to, że musi to być wynik rzeczywiście bazujący na konserwatywnej wyce-nie aktywów, a nie miraż kreowany przez window dressingbyć i nie będzie tolerancji dla takich praktyk. Pamiętać o tym też muszą biegli rewidenci weryfikujący spra-wozdania finansowe. Stąd w drugiej połowie ubiegłego roku skierowałem dwa pisma do banków, wskazując na ryzyka i nieprawidłowości, z którymi niekiedy zetknęliśmy się w trakcie naszych inspekcji, i prosząc o zacho-wanie wysokich standardów. Te pi-sma otrzymały do wiadomości także główne firmy audytorskie. W grudniu przypomnieliśmy o naszych zastrze-żeniach i dodatkowo podnieśliśmy kwestie związane z rachunkowymi standardami bancassurance, które po raz pierwszy poruszyliśmy w naszym liście z marca i które przygotowaliśmy w uzgodnieniu z Ministerstwem Finansów. Chcieliśmy rozwiać wszelkie istniejące wątpliwości, jeśli chodzi o standardy rachunkowości stosowane przez wybrane banki, w tym zasady księgowania niektórych produktów ubezpieczeniowych. W tym celu zresztą zorganizowaliśmy spotkanie z audytorami.

Nacisk na wiarygodność sprawozdań finansowych ma chyba nie tylko związek z wypłatą dywidendy?

– W pierwszej połowie roku w strefie euro spodziewane jest – w ramach tworzenia jednolitego nadzoru pod egidą EBC – przeprowadzenie przeglądu aktywów europejskich grup bankowych. Automatycznie dotyczy to wybranych podmiotów zależnych na terenie Polski, a przecież posiadają one przeszło 50 proc. aktywów całego sektora bankowego. My będziemy nie tylko uczestniczyć w przeprowadzeniu przeglądu, do czego zresztą zostaliśmy zaproszeni, ale niezależnie od tego chcemy, aby wszystkie kluczowe instytucje finansowe w naszym kraju zostały nim objęte na dokładnie takich samych zasadach. Chcemy wykazać ponad wszelką wątpliwość, że nie ma najmniejszych podstaw do odmiennego postrzegania polskiego sektora bankowego. Podobnie podchodzimy do kwestii stress-testów. Niezależnie od naszych corocznych badań, przeprowadzanych w pełnej komunikacji roboczej z bankiem centralnym, w tym roku także przeprowadzimy dokładnie takie same stress-testy, jak w strefie euro, poprzedzające tworzenie jednolitego nadzoru przy EBC.

Kiedy KNF zamierza przeprowadzić ten przegląd?

– Unijne procedury bazują na roboczym założeniu, że jeśli w styczniu zostanie zaakceptowana metodologia, to proces przeglądu aktywów rozpocznie się w lutym i zakończy się w lipcu. My w tym czasie chcemy objąć nim banki, które wchodzą w skład europejskich grup oraz dodatkowo PKO BP, wszystkie banki giełdowe oraz kwotujące stawki WIBOR – z w yłączeniem BGK. Jeśli zaś chodzi o stress-testy, to w oparciu o naszą procedurę zamierzamy je przeprowadzić w okresie od początku sierpnia do przełomu września i października. Natomiast europejskie są zaplanowane od sierpnia do połowy października.

A jeśli pojawią się niespodzianki?

– Zarówno audytorzy, jak i władze banków wiedzą, że jeśli w trakcie przeglądów opartych na metodologii nawiązującej do MSR ujawnione zostałyby znaczące aktywa o obniżonej wartości w skali, która rzutuje na wynik finansowy i obraz banku, to mielibyśmy do czynienia z sytuacją skrajną. To skłoni nas do działania zarówno wobec dotychczasowych władz banku, jak i jego audytora. Nie może być tak, żeby audytor i władze banku, które ukrywały taką sytuację, mogli dalej funkcjonować na rynku. Z tego powodu właśnie w drugiej połowie ub. roku dwukrotnie wysyłaliśmy pisma do banków i firm audytorskich, wskazując na ujawniane przez UKNF błędy. Chodziło o to, aby w sprawozdaniach na koniec 2013 r. zostały uporządkowane wszelkie wątpliwe zaangażowania banków. To pozwoli im na wypłatę dywidendy tylko z realnych dochodów. To jest w równym stopniu kwestia zasad ostrożnego i stabilnego zarządzania bankami, jak i sprawa systemowa. Od tego, jak jest postrzegany polski sektor bankowy, zależy dostęp do finansowania i jego koszt, a to ma bardzo silne przełożenie na możliwości rozwoju i pozycję konkurencyjną polskich banków.

Osiąganie coraz lepszej pozycji konkurencyjnej jest tym trudniejsze, im bardziej wyrównywane jest pole gry…

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI