Horyzonty Bankowości 2014: CCP – nowa jakość na rynku OTC

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2014.03.foto.072.400xW latach poprzedzających wybuch światowego kryzysu finansowego rynek pozagiełdowych instrumentów pochodnych rozwijał się bardzo dynamicznie. Byłby one wykorzystywane głównie w celach spekulacyjnych

Paweł Sobolewski, Dobiesław Tymoczko

Transakcje pochodne zwiększające dźwignię finansową zawierały m.in. banki inwestycyjne. Upadek jednego z nich – Lehman Brothers – we wrześniu 2008 r. spowodował niemalże zamarcie rynków operacji międzybankowych. Dlaczego tak się stało? Jedną z przyczyn było zaangażowanie Lehman Brothers na rynku instrumentów pochodnych OTC, w tym derywatów kredytowych. Okazało się bowiem, że podmioty, które zawarły z tym bankiem transakcje pochodne ponoszą straty wskutek materializacji ryzyka kredytowego kontrahenta.

Geneza rozliczania transakcji w CCP

Na rynku operacji międzybankowych ryzyko kredytowe kontrahenta było wcześniej niemal niedostrzegalne. Kto bowiem mógł przypuszczać, że duży bank inwestycyjny, który bezpośrednio przed ogłoszeniem upadłości miał rating agencji Standard & Poor`s na poziomie A, może nie wywiązać się ze swoich zobowiązań? Uczestnicy rynków finansowych uznawali, że tego typu podmioty są too big to fail. Okazało się jednak, że nie. Wahadło wychyliło się w drugą stronę i wszyscy spostrzegli, że nie są w stanie właściwie ocenić podejmowanego ryzyka kontrahentów. Silny wzrost aktywności na rynku instrumentów pochodnych OTC skutkował bowiem powstaniem złożonego łańcucha wzajemnych ekspozycji kredytowych.

Ze względu na bardzo małą przejrzystość rynku instrumentów pochodnych OTC, wynikającą głównie z jego zdecentralizowanego charakteru, trudno było określić skalę ryzyka podejmowanego przez poszczególne podmioty. W efekcie upadek Lehman Brothers przyczynił się do istotnego wzrostu awersji do ryzyka kredytowego kontrahenta oraz nagłego ograniczenia płynności na światowym rynku pieniężnym.

Ryzykiem kredytowym kontrahenta w systemie finansowym zajęli się wówczas decydenci. We wrześniu 2009 r. grupa państw G-20 postanowiła, że w celu jego ograniczenia wystandaryzowane instrumenty pochodne OTC powinny być przedmiotem obrotu na giełdach lub elektronicznych platformach obrotu, a transakcje tymi instrumentami mają być rozliczane przez centralnych partnerów (central counterparty – C CP). Ponadto, mając na uwadze poprawę przejrzystości rynku OTC, ustalono, że informacje o zawartych transakcjach pochodnych, w tym rozliczanych w CCP, będą musiały być przekazywane do repozytoriów transakcji.

CCP jest izbą rozliczeniową, która po przyjęciu transakcji do rozliczania wstępuje w prawa i obowiązki wynikające z zawartych transakcji, wygaszając pierwotną umowę między ich stronami. Dzięki temu w relacjach ze swoimi bezpośrednimi uczestnikami CCP staje się kupującym dla każdego sprzedającego i sprzedającym dla każdego kupującego. Gwarantuje swoim kapitałem rozliczenie transakcji i realizację wynikających z niej zobowiązań. Można zapytać, dlaczego kapitał CCP ma być większą gwarancją bezpieczeństwa niż np. kapitał dużego banku? Odpowiedź jest prosta. Duży bank podejmuje mnóstwo rodzajów ryzyka, które skumulowane mogą okazać się nie do pokrycia przez kapitały własne, szczególnie, że zarządzający zwykle starają się zminimalizować drogie kapitały, jakie muszą utrzymywać. Natomiast w przypadku CCP jedynym rodzajem podejmowanego ryzyka jest to związane z jego podstawową działalnością, czyli prowadzeniem rozliczeń transakcji

W ślad za postanowieniami szczytu G-20 w UE przyjęto odpowiednie regulacje. 16 sierpnia 2012 r. weszło w życie rozporządzenie w sprawie instrumentów pochodnych będących przedmiotem obrotu poza rynkiem regulowanym, centralnych partnerów rozliczeniowych i repozytoriów danych, zwane EMIR (European Market Infrastructure Regulation). Wraz z wydanymi na jego podstawie w 2013 r. aktami wykonawczymi, wprowadza ono od 12 lutego 2014 r. wymóg raportowania przez kontrahentów będących osobami prawnymi informacji o transakcjach instrumentami pochodnymi (w tym także o kontraktach terminowych zawieranych na giełdach). Obowiązek przekazywania transakcji OTC do rozliczania w CCP będzie dotyczył instytucji finansowych (przy czym przewidziano niekiedy zbyt daleko idące wyłączenia) oraz podmiotów niefinansowych zajmujących znaczne pozycje spekulacyjne na rynku instrumentów pochodnych. Zgodnie z rozporządzeniem EMIR kategorie instrumentów pochodnych OTC, które będą musiały być rozliczane w CCP, będą wskazane przez Komisję Europejską w regulacyjnym standardzie technicznym. Dotychczas nie przedstawiono projektu takiego aktu prawnego, co oznacza, że obowiązek centralnego rozliczania zostanie wprowadzony najwcześniej w I kwartale 2015 r. Przy określaniu wspomnianych kategorii instrumentów pod uwagę będą brane m.in. stopień standaryzacji, wolumen obrotów oraz dostępność kwotowań niezbędnych do ich wyceny.

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI