GUS: produkcja budowlano-montażowa w listopadzie w górę o 4 proc. rdr; dane lepsze od prognoz

GUS: produkcja budowlano-montażowa w listopadzie w górę o 4 proc. rdr; dane lepsze od prognoz
Fot. stock.adobe.com/DarSzach
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Produkcja budowlano-montażowa (zrealizowana przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób) wzrosła w listopadzie br. o 4% r/r, poinformował Główny Urząd Statystyczny. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 9,1%, wynika z danych GUS.

„Według wstępnych danych produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych) zrealizowana na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób w listopadzie br. była wyższa o 4% w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku (przed rokiem wzrost o 12,8%) oraz wyższa o 9,1% w stosunku do października br. roku (przed rokiem wzrost o 9%)” – czytamy w komunikacie.

Czytaj także: Kolejne sygnały „łagodnego lądowania” >>>

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, produkcja budowlano-montażowa ukształtowała się na poziomie wyższym o 5,1% w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku oraz o 2,5% wyższym w porównaniu z październikiem 2022 roku, podał także GUS.

Konsensus rynkowy to 1,5% spadku produkcji budowlano-montażowej w ujęciu rocznym.

 Liczba pozwoleń na budowę mieszkań spadła o 19,1% r/r

Liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym, spadła w listopadzie br. o 19,1% r/r do 19 363, a w ujęciu miesięcznym spadła o 5,9%, podał także GUS.

Inwestorzy budujący na sprzedaż lub wynajem uzyskali w ubiegłym miesiącu 13 148 pozwoleń (spadek o 7,7% r/r i o 5,7% m/m), podał również GUS.

„W okresie jedenastu miesięcy 2022 r. wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia budowy 277,4 tys. mieszkań, tj. o 9,9% mniej niż w analogicznym okresie 2021 roku. Pozwolenia na budowę największej liczby mieszkań otrzymali deweloperzy (188,8 tys., spadek o 0,5% r/r) oraz inwestorzy indywidualni (84,3 tys., spadek o 26,5%). Łącznie w ramach tych form budownictwa otrzymano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia budowy z projektem budowlanym dla 98,5% ogółu mieszkań. W pozostałych formach budownictwa odnotowano 4,3 tys. mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym (3,5 tys. w roku ubiegłym)” – czytamy w komunikacie.

Liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto, spadła o 42,8% r/r

Liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto w listopadzie br. spadła o 42,8% r/r i wyniosła 12 117, zaś w ujęciu miesięcznym spadła o 10,7%, podał GUS.

W grupie deweloperów odnotowano spadek liczby mieszkań, których budowę rozpoczęto – o 42,9% r/r do 7 367 lokali, a w ujęciu miesięcznym zanotowano wzrost o 3,2%, podał także Urząd.

„Od stycznia do listopada 2022 r. rozpoczęto budowę 190,4 tys. mieszkań, tj. o 26,8% mniej niż przed rokiem. Deweloperzy rozpoczęli budowę 108,3 tys. mieszkań (o 29,5% mniej), a inwestorzy indywidualni 79,3 tys. (o 21,8% mniej). Łącznie udział tych form budownictwa wyniósł 98,5% ogólnej liczby mieszkań. W pozostałych formach budownictwa rozpoczęto budowę 2,8 tys. mieszkań (wobec 5 tys. w roku poprzednim)” – czytamy w komunikacie.

Szacuje się, że na koniec listopada 2022 roku w budowie pozostawało 847,5 tys. mieszkań, tj. o 3,5% mniej niż w analogicznym miesiącu 2021 r., podał także GUS.

Liczba mieszkań oddanych do użytku wzrosła o 2,7% r/r

Liczba mieszkań oddanych do użytkowania w listopadzie br. wzrosła o 2,7% r/r do 25 135, zaś w ujęciu miesięcznym wzrosła o 15,4%.

Deweloperzy w ubiegłym miesiącu oddali do użytkowania 16 070 mieszkań, co oznacza spadek o 2,3% r/r. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 17,9%, podał również GUS.

„Według wstępnych danych, w okresie styczeń- listopad 2022 roku oddano do użytkowania 214,2 tys. mieszkań, tj. 1,7% więcej niż w roku ubiegłym. Deweloperzy przekazali do eksploatacji 129,6 tys. mieszkań – o 1,5% więcej niż w 2021 r., natomiast inwestorzy indywidualni – 81,4 tys. mieszkań, tj. o 3,4% więcej. W ramach tych form budownictwa wybudowano łącznie 98,5% ogółu nowo oddanych mieszkań. W pozostałych formach budownictwa, tj. spółdzielczej, komunalnej, społecznej czynszowej i zakładowej, oddano do użytkowania łącznie 3,2 tys. mieszkań (wobec 4,3 tys. przed rokiem)” – czytamy w komunikacie.

Powierzchnia użytkowa mieszkań oddanych wyniosła 19,7mln m2, czyli o 1,3% więcej niż przed rokiem, a przeciętna powierzchnia użytkowa 1 mieszkania osiągnęła wartość 92,2 m2, podał także GUS.

Produkcja budowlana lepsza od prognoz, w grudniu mogą pojawić się ujemne wyniki

Listopadowe dane o produkcji budowlanej były lepsze od prognoz, głównie ze względu na dobre warunki pogodowe, ale w wynikach za grudzień najprawdopodobniej zobaczymy spadek – wskazują ekonomiści.

RAFAŁ BENECKI, ADAM ANTONIAK, PIOTR POPŁAWSKI, ING BANK ŚLĄSKI:

„W listopadzie produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się o 4 proc. rdr, wobec konsensusu na poziomie -1,6 proc. (nasza prognoza 2,5 proc. rdr) i wzrostu o 3,9 proc. w październiku. Uważamy, że wyższy od konsensusu wynik w dużym stopniu wynikał z relatywnie dobrej pogody, podobnie jak miesiąc wcześniej. Widać to w kategoriach tradycyjnie powiązanych z inwestycjami infrastrukturalnymi, tj. budowie obiektów inżynierii lądowej i wodnej (6,9 proc. rdr) i robotach budowlanych specjalistycznych (8,6 proc. rdr). Aura w grudniu nie była jednak równie korzystna i ryzyko spadku dynamiki rocznej na ujemne poziomy jest wysokie. Brak jest środków z KPO, a wysokie koszty wykonawstwa, utrudniają rozpisywanie przetargów. Nawet, gdy środki pojawią się, to rozpisanie przetargów będzie wymagać czasu.

Wyraźnie pogorszyła się natomiast budowa budynków (-4,2 proc. rdr, po wzroście o 8,9 proc. miesiąc wcześniej). W tym przypadku w coraz większym stopniu obserwować będziemy efekty dużego spadku zainteresowania nieruchomościami mieszkaniowymi. Jeszcze na początku roku ilość mieszkań w budowie była na rekordowych poziomach i teraz najprawdopodobniej deweloperzy starają się ograniczyć podaż nowych mieszkań widząc słabszy popyt, np. ze względu na wysokie stopy procentowe. Plany rządu uruchomienia preferencyjnych kredytów hipotecznych częściowo sytuację poprawią, ale i tak deweloperzy prawdopodobnie będą mierzyć się z nadpodażą mieszkań na początku 2023.

Ogólnie obraz budownictwa jest więc dosyć negatywny i może ono okazać się jednym z najsłabszych elementów krajowej gospodarki w 2023.

Istotną szansą jest rządowy program dofinansowania kredytów hipotecznych. Ale będzie to dotyczyć raczej II połowy 2023 roku”.

SERGIEJ DUCHYN, POLSKI INSTYTUT EKONOMICZNY:

„Produkcja budowlana wzrosła o 4 proc., powyżej prognoz rynkowych. GUS wskazuje spadek aktywności przy budowie budynków. Słabe perspektywy stoją także przed deweloperami w budownictwie mieszkaniowym. Liczba pozwoleń na budowę mieszkań jest o prawie 20 proc. niższa niż rok temu, rozpoczętych budów natomiast o 42 proc. Popyt na rynku mieszkaniowym zabija wysoki koszt zaciągnięcia kredytu hipotecznego oraz obawy konsumentów przed ponoszeniem większych wydatków. Spodziewamy się stagnacji na rynku nieruchomości także w kolejnych kwartałach.”

MONIKA KURTEK, BANK POCZTOWY:

Budownictwo zdołało się oprzeć recesji w listopadzie.

„Jak można wnioskować ze szczegółowych danych GUS, stało się tak dzięki przyspieszeniu prac specjalistycznych oraz infrastrukturalnych, być może po części w związku z prognozami mroźnego i śnieżnego grudnia. Ciąży natomiast budownictwu spowolnienie w mieszkalnictwie i w najbliższych miesiącach będzie to zapewne jeszcze bardziej dla całej branży odczuwalne. Niestety w grudniu może pojawić się już ujemny wynik produkcji budowlano-montażowej.”

JAKUB SZCZEPANIEC, ALIOR BANK:

„Produkcja budowlano-montażowa na przestrzeni poprzednich dwóch miesięcy zaskakiwała pozytywnie. Od początku roku trwa chłodzenie koniunktury w sektorze, ale październik i listopad przyniosły spowolnienie tych tendencji. Być może to częściowo skutek czynników pogodowych – w tych miesiącach temperatury były dość wysokie i część prac mogła zostać przyspieszona. W strukturze danych widzimy, obserwowaną od września, słabość obszaru wznoszenia budynków, który jest pod presją wysokich stóp procentowych (m.in. pogorszenie w budownictwie mieszkaniowym, w ślad za tąpnięciem popytu kredytowego). Wyraźnych rumieńców w październiku i listopadzie nabrało natomiast budownictwo infrastrukturalne, które dodatkowo napędza obszar robót specjalistycznych”.

mBANK:

„Co słychać w budownictwie? Choć wynik listopadowy zaskoczył pozytywnie, to ogólny obraz pozostaje mizerny. Roczna dynamika wciąż balansuje nad zerem. W przyszłym roku najpewniej czeka nas przełamanie tej bariery.

To z kolei oznacza kontynuację spowalniania inwestycji”.

PKO BANK POLSKI:

„Produkcja budowlana w listopadzie wzrosła o 4,0 proc. rdr po wzroście o 3,6 proc. rdr w październiku. To pozytywne zaskoczenie – oczekiwana była kontynuacja trendu spadkowego. W ostatnich miesiącach relatywnie dobrze radzi sobie segment inżynieryjny, dołuje za to budowa budynków.

Patrząc na dane o wartości robót budowlanych widać, że cykliczny szczyt mamy już za sobą (poza robotami specjalistycznymi). Pomimo listopadowej pozytywnej niespodzianki cykliczne dno jeszcze jest przed nami. Na odbicie trzeba będzie poczekać na inwestycje samorządowe i KPO.

Sektor nieruchomości w coraz większej zapaści – tak wskazują wskaźniki wyprzedzające (liczba pozwoleń na budowę oraz liczba rozpoczętych budów). Liczba oddanych do użytkowania nieruchomości nadal rośnie, aczkolwiek jest to zmienna opóźniona wobec bieżącej koniunktury”.

Źródło: Główny Urząd Statystyczny / GUS, ISBnews, PAP BIZNES