GUS: płace i zatrudnienie w firmach w maju w górę rdr. Przeciętnie zarabialiśmy 5057,82 zł

GUS: płace i zatrudnienie w firmach w maju w górę rdr. Przeciętnie zarabialiśmy 5057,82 zł
Pieniądze Fot. stock.adobe.com/Andrey Popov
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw (w których liczba pracujących przekracza 9 osób) w maju 2019 r. wzrosło o 7,7% r/r, zaś zatrudnienie w przedsiębiorstwach zwiększyło się o 2,7% r/r, podał Główny Urząd Statystyczny.

Przeciętne miesięczne #wynagrodzenie (brutto) w sektorze przedsiębiorstw w maju 2019 r. wyniosło 5 057,82 zł (wzrost o 7,7% r/r). #GUS #gospodarka #przedsiębiorstwa #praca #wynagrodzenia #RynekPracy #zatrudnienie @GUS_STAT

W ujęciu miesięcznym, przeciętne wynagrodzenie spadło o 2,5% i wyniosło 5 057,82 zł. Natomiast zatrudnienie w przedsiębiorstwach w ujęciu miesięcznym spadło o 0,2% i wyniosło 6 380,2 tys tys. osób, podano w komunikacie.

Czytaj także: Średnie wynagrodzenie wzrosło o 42 proc. w ciągu ośmiu lat. W których branżach najbardziej?

Dziesięciu ankietowanych analityków spodziewało się, że wzrost zatrudnienia sięgnął 2,9-3% r/r, przy średniej w sektorze przedsiębiorstw na poziomie 2,93% r/r w maju br. (wobec wzrostu o 2,9% r/r w kwietniu 2019 r.).

Według nich, wynagrodzenia w tym sektorze zwiększyły się w maju o 6,7-7,4% r/r, przy średniej na poziomie 7,07% r/r (wobec 7,1% wzrostu w kwietniu).

Wzrost wynagrodzeń będzie bliski 7-8% rdr w kolejnych miesiącach

Majowe dane dotyczące wzrostu płac znalazły się znacząco powyżej konsensusu, a dane o zatrudnieniu wykazały kontynuację tendencji spowolnienia jej dynamiki wzrostu. Ekonomiści podtrzymują, że trend dynamiki płac zostanie utrzymany na poziomie z ub. r. – ok. 7-8% wzrostu r/r w kolejnych miesiącach. W ujęciu miesięcznym zatrudnienie zmniejszyło się o 12 tys. osób – największy miesięczny spadek od 6 lat, wskazują ekonomiści.

Według ekonomistów wciąż pogłębiają się problemy podażowe na rynku pracy, pomimo zmniejszającego się popytu na pracę z uwagi na spowolnienie gospodarcze.

Czytaj także: Rekordowy optymizm konsumentów pomimo spadku zatrudnienia >>>

Niektórzy ekonomiści wskazują na ograniczoną skalę możliwości wzrostu płac w 2019 roku m.in. z uwagi na wprowadzenie pracowniczych planów kapitałowych (PPK), zapowiedziane przez rząd w Aktualizacji Programu Konwergencji zniesienie ograniczenia dla rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe (tzw. 30-krotność) począwszy od 2020 r.

Ekonomiści są zgodni, że dzisiejsze dane nie wpłyną na zmianę przekazu Rady Polityki Pieniężnej i stabilizację stóp procentowych do końca 2020 roku.

„W czerwcu wynik będzie niższy z uwagi na wysoką bazę statystyczną, jednak w kolejnych miesiącach spodziewamy się zbliżonych wzrostów – dynamika w najbliższym kwartale powinna oscylować miedzy poziomami 7-8%r/r. Taką prognozę wspiera m.in. badanie NBP Szybki Monitoring – odsetek przedsiębiorstw raportujących podwyżki w 2kw (38,1%) znajduje się na historycznie wysokich poziomach” – ocenia ekonomista ING Banku Śląskiego Jakub Rybacki.

Czytaj także: Płace nadal szybko rosną >>>

„Do złagodzenia presji na wzrost płac będzie się z pewnością przyczyniać stopniowe spowolnienie wzrostu gospodarczego, a potencjał do podwyżek obniży wzrost pozapłacowych kosztów pracy (wprowadzenie PPK, likwidacja limitu „30-krotności” składek na ZUS)” – przewiduje starszy ekonomista Banku Pekao Piotr Piękoś

„Biorąc pod uwagę powyższe zakładamy póki co, że majowe dane nie zapowiadają gwałtownego spadku dynamiki zatrudnienia, a bardziej potwierdzają nasz scenariusz jego obniżenia w kierunku 2,0% r/r do końca br.” – podsumowuje ekonomista BOŚ Banku Aleksandra Świątkowska.

Źródło: ISBnews