Globalna prognoza ekonomiczna

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

analiza.400x267Euler Hermes - światowy lider w ubezpieczeniu należności przedstawia informację o kierunkach (i zagrożeniach dla) światowego wzrostu gospodarczego, sporządzoną na bazie swojego ostatniego, majowego Przeglądu Ekonomicznego. Zwracamy uwagę na umieszczenie Francji i Niemiec - głównych partnerów gospodarczych Polski wśród rynków obecnie ekonomicznie "wrażliwych". Prezentujemy także możliwe scenariusze wpływu konfliktu na wschodzie Europy na tempo rozwoju gospodarczego Polski (mniejszy efekt) i strefy euro (większy - co pośrednio uderzyć może w polskich eksporterów).

Zgodnie z ostatnią globalną prognozą ekonomiczną firmy Euler Hermes, gospodarki najbardziej rozwiniętych krajów nabierają tempa, oczekujemy w 2014 roku wzrostu ich wzrostu o +2,0%, najwyższego od 2010 roku

Z drugiej strony – pomimo ożywienia wzrostu światowego PKB (+2,9% w 2014 roku) jego tempo pozostanie powolne (poniżej 3% trzeci roku z rzędu) i przeważy ryzyko wystąpienia spadku.

Wielka Brytania (PKB +2,4%) i członkowie strefy euro (+1,0%) kontynuują wzrost, podczas gdy Stany Zjednoczone (+2,8%) jak na razie pozostawały nieco w tyle z powodu wyjątkowo ostrej zimy. Abekonomia jest wciąż źródłem stałego wzrostu w Japonii (+1,2%), chociaż potrzeba większych zmian aby go utrzymać. Gospodarki rozwijające się pozostają głównymi motorami globalnego wzrostu (+4,3% w 2014 roku), ale związane z nimi oczekiwania uległy obniżeniu po gwałtownej rewizji perspektyw wzrostu w Rosji, jak również z powodu spodziewanego spowolnienia wzrostu w Brazylii, w RPA i w Turcji.

Droga naprzód – kto jest niestabilny, a kto wrażliwy?

Nowy globalny raport ekonomiczny Euler Hermes zidentyfikował na światowej mapie lokalizację punktów niestabilnych, wrażliwych gospodarczo i o wysokim poziomie zaufania, które razem prawdopodobnie wpłyną na globalną wymianę handlową w perspektywie krótkoterminowej:

  • Punkty niestabilne w zakresie polityki: Rosja i Ukraina oraz w mniejszym zakresie Turcja pozostają niestabilnymi punktami w zakresie polityki ze względu na ryzyko geopolityczne obciążające ich gospodarkę i potencjalnie występujące negatywne skutki uboczne.

Bez odnoszenia się do możliwego scenariusza rozwoju sytuacji w sferze politycznej pokusić się można o rozważenie kierunku rozwoju sytuacji na wschodzie Europy w sferze gospodarczej. W chwili obecnej sankcje mają przede wszystkim wymiar polityczny (pomijając oczywiście bariery w imporcie mięsa) i spodziewać się można, iż scenariusz utrzymania się takiej sytuacji ma 80% szans na realizację. Tylko 20% szans na realizację przyznać można scenariuszowi eskalacji w kontekście wymiany handlowej wschód-zachód (co zmniejszyłoby wymianę handlową strefy euro z Rosja o połowę). Ale nie tylko wymiana handlowa jest na szali – na sytuację wpływ mają również przepływy inwestycji (istotnych np. w Holandii), ceny energii, zdolność firm rosyjskich do regulowania swoich zobowiązań (z tytułu importu z UE) oraz ekspozycja (zaangażowanie) kapitałowa banków europejskich w Rosji (istotna np. dla banków austriackich). Skutki odczułaby również Rosja – m.in. poprzez dalsze przyspieszenie odpływu kapitału ze spodziewanych obecnie 120 mld USD w skali rocznej do 200 mld USD a przede wszystkim osunięciem się w recesję (ze spodziewanego obecnie wzrostu PKB +0,7% do spadku o -2,5% na skutek załamania się eksportu o 20% i importu o 15%).

W chwili obecnej – przy zakładanym bazowym scenariuszu rozwoju sytuacji, bez mnożenia dalszych przeszkód w wymianie handlowej polski wzrost PKB będzie zmniejszony o ok. 0,1%, podobnie jak w całej strefie euro. Gdyby sankcje jednak zostały zaostrzone zarówno polski wzrost PKB jak i w strefie euro ucierpiałyby o ok. 0,9% w skali rocznej. W efekcie w Polsce nadal mielibyśmy wzrost gospodarczy na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego lub nawet lepszym, natomiast w krajach strefy euro w przypadku eskalacji konfliktu handlowego z Rosja wzrost gospodarczy byłby zbliżony do zera…co w konsekwencji pośrednio uderzyłoby w dalszej kolejności w popyt na polskie towary, w 75% kierowane przecież na rynek strefy euro.

  • Punkty wrażliwe w zakresie gospodarki: Brazylia, RPA i w mniejszym zakresie Indie są punktami wrażliwymi w zakresie gospodarki, ponieważ muszą dostosować się do świata, w którym rynki rozwijające się nie są już z definicji „pupilkami” inwestorów. W tej grupie znajduje się również Francja, która musi ponownie przeanalizować swój model biznesowy, oraz Niemcy, które stykają się z wyzwaniem dominujących nacisków deflacyjnych w strefie euro, jak również z silnym kursem euro.
  • Punkty o wysokim poziomie zaufania: USA i Wielka Brytania są punktami o wysokim poziomie zaufania, ponieważ wzrost uzyskał siłę pociągową. Europa Południowa wykazuje oznaki poprawy perspektyw ekonomicznych i odzyskuje zaufanie po kilku latach bolesnych dostosowań i trudności gospodarczych. Chiny są również członkiem tej grupy, pomimo wyzwań dotyczących zmiany modelu biznesowego, ponieważ występują pozytywne oznaki pomyślnej transformacji.

Różne losy gospodarek rozwijających się: ‘Wrażliwa 10’ przekształciła się w ‘Ulegającą poprawie czwórkę’, ‘Niestabilną piątkę’ i Argentynę

Jak podkreślaliśmy pod koniec zeszłego roku, zdolność gospodarek rozwijających się do przetrwania trudności w dużym stopniu zależy od ich podstaw finansowych. Władze krajowe muszą być wyczulone i elastyczne w zakresie tworzenia polityki kompensującej. Na początku 2014 roku firma Euler Hermes sklasyfikowała kraje rozwijające się według dwóch kryteriów:

  • ich wrażliwość w odniesieniu do programu łagodzenia polityki pieniężnej USA, oraz
  • ich zależność od eksportu do Chin, tj. spowolnienia wzrostu PKB w Chinach i transformacji ich modelu ekonomicznego.

Powstała w ten sposób lista 10 najbardziej wrażliwych krajów w perspektywie krótkoterminowej, ‘Wrażliwe 10’, obejmuje Argentynę, Brazylię, Chile, Kolumbię, Indie, Indonezję, Meksyk, Filipiny, RPA i Turcję.

Od tej pory jakość polityki gospodarczej i wrażliwość władz na program łagodzenia polityki pieniężnej i podnoszenie ryzyka geopolitycznego w ostatnich miesiącach wykazuje, że niektóre kraje są lepiej przygotowane na burze niż inne. Powstała grupa państw ‘Ulegających poprawie 4’ (Chile, Kolumbia, Meksyk i Filipiny), grupa państw ‘Niestabilnych 5’ (Brazylia, Indie, Indonezja, RPA i Turcja) oraz osobno Argentyna.

Źródło: Euler Hermes