Global Infrastructure Investment Index 2016

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Singapur najatrakcyjniejszym krajem dla inwestycji infrastrukturalnych, jak podaje najnowszy raport Arcadis.
Długoterminowa stabilizacja polityczna i ekonomiczna jest kluczowa dla realizacji inwestycji w infrastrukturę
Wielka Brytania, Niemcy i Holandia zanotowały wzrost w rankingu
Brazylia, Arabia Saudyjska i Australia wśród krajów, które zanotowały spadek
Polska awansuje z 30. na 29. pozycję

Kraje charakteryzujące się stabilną sytuacją polityczną, bezpiecznym środowiskiem biznesowym oraz dużym potencjałem rozwojowym, takie jak Singapur, Katar i Kanada, są rynkami najatrakcyjniejszymi dla inwestycji w infrastrukturę, jak podaje Arcadis, wiodąca globalna firma projektowo-doradcza.

Inwestycje w infrastrukturę są długoterminowymi przedsięwzięciami, jednak trzecia edycja raportu Arcadis Global Infrastructure Investment Index wskazuje, że czynniki krótkookresowego wzrostu gospodarczego, w tym dewaluacja pieniądza, ceny towarów i kwestie bezpieczeństwa, mogą okazać się przeszkodami w planowaniu inwestycji. Biorąc pod uwagę powyższe kwestie, kraje takie jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Niemcy stoją na wygranej pozycji w przyciąganiu potencjalnych inwestycji z sektora prywatnego, które mogą pokryć zapotrzebowanie na nową infrastrukturę.

160504.global.02

Don Hardy, Globalny Lider Doradztwa Biznesowego dla Infrastruktury w Arcadis mówi: „Na całym świecie istnieje ogromne zapotrzebowanie społeczne na nową infrastrukturę. Pojawia się wiele pomysłów i planów, jednak podstawowym problemem jest brak funduszy na ich realizację. Należy znaleźć sposób na podniesienie poziomu gotowości inwestycyjnej tych planów.”

Matthew Cutts, Globalny Lider Sektora Instytucji Finansowych w Arcadis dodaje: „Infrastruktura jest coraz popularniejszym celem inwestycji dla prywatnych inwestorów, zwłaszcza obecnie, w czasach podwyższonego ryzyka i niepewności. Strumienie przychodów są relatywnie stabilne, i sytuacja ta powinna się utrzymać przez najbliższe 30 lat, czyli w okresie, który jest najbardziej popularny wśród inwestorów. Czynniki krótkookresowe, takie jak nowy rząd czy dewaluacja pieniądza, mogą również stworzyć możliwości inwestycyjne, jednak te zdarzenia muszą być rozpatrywane w kontekście dłuższego okresu.”

Singapur utrzymuje pierwsze miejsce
Singapur utrzymał pierwszą pozycję jako najatrakcyjniejszy rynek na świecie, osiągając wysokie wyniki w kategoriach prowadzenia biznesu, poziomu ryzyka, istniejącej infrastruktury i sektora finansowego. Pomimo nieco niższej oceny za czynniki ekonomiczne, jego gospodarka nadal posiada silną pozycję w regionie. Dotychczas większość projektów była finansowana tradycyjnie ze środków publicznych, jednak władze Singapuru coraz intensywniej poszukują zaangażowania prywatnych inwestorów.

W Azji awans zanotowały Malezja i Japonia, odpowiednio na 5. i 12. pozycję. Chiny również osiągnęły wysokie wyniki w większości kategorii, jednak nieco mniejsza atrakcyjność sektora biznesowego i wyższy poziom ryzyka sprawiły, że Kraj Środka ulokował się w połowie stawki na 17. miejscu.

Stany Zjednoczone oferują duże możliwości
Stany Zjednoczone awansowały z 11. pozycji w 2012 roku na 8. w tegorocznym zestawieniu, co przejawia się w zwiększonym zainteresowaniu ze strony inwestorów. Wzrost ten wynika z dominującej pozycji gospodarczej, niskiego poziomu ryzyka i silnego sektora finansowego. W samym sektorze transportu istnieje duża luka w finansowaniu inwestycji, w związku z czym poszczególne stany dążą do sprowadzenia prywatnych inwestycji i stworzenia nowych modeli ryzyka, które będą bardziej atrakcyjne dla inwestorów.

Europa stabilna, ale wyzwaniem pozostaje wzrost gospodarczy
Kraje europejskie pozostają wśród najbardziej stabilnych, dojrzałych i atrakcyjnych rynków inwestycyjnych, mając aż 8 przedstawicieli wśród pierwszej dwudziestki rankingu. Silny przepływ transakcji i lata doświadczeń z systemem partnerstwa publiczno-prywatnego sprawiają, że rynki te charakteryzują się niskim poziomem ryzyka inwestycyjnego, czego przykładem są kraje nordyckie, Holandia, Niemcy i Francja. Wśród najatrakcyjniejszych rynków znajduje się również Wielka Brytania, która awansowała z 13. pozycji w 2012 roku na 9. w 2016.

Polska zanotowała minimalny wzrost z 30. na 29. pozycję. w porównaniu do 2014 roku. Nisko ocenione zostały czynniki gospodarcze oraz swoboda prowadzenia działalności biznesowej, z kolei wysoką ocenę przyznano Polsce za niski poziom ryzyka i dostęp do źródeł finansowania.

Bliski Wschód otwiera się na prywatnych inwestorów
Mimo wysokiej pozycji w rankingu atrakcyjności dla inwestycji w infrastrukturę, możliwości w krajach Bliskiego Wschodu były dotąd ograniczone. Jednak spadające dochody z eksportu nakładają coraz większą presję na planowanie przyszłych wydatków. Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie tradycyjnie finansowały rozwój infrastruktury z pieniędzy publicznych, jednak niedawne zmiany w prawodawstwie w Dubaju wskazują, że ZEA otwiera się na finansowanie ze źródeł prywatnych. Katar osiągnął wysokie wyniki w kategorii PKB, środowiska biznesowego i sektora finansowego, ma również szeroko zakrojone plany inwestycyjne w obszarze infrastruktury. Arabia Saudyjska spadła o trzy miejsca na 15. pozycję w wyniku zmniejszenia wielkości i dynamiki rynku, a także przez stosunkowo niskie oceny w kategorii infrastruktury.

Spadek Australii
Australia spadła z 9. na 11. pozycję z powodu niższych wyników w kategoriach poziomu ryzyka biznesowego i łatwości prowadzenia biznesu. Jednak patrząc na najbliższą przyszłość, w kraju tym otwiera się wiele możliwości. Dewaluacja osiągnęła już prawdopodobnie swój najniższy poziom, a ceny towarów zaczynają z powrotem rosnąć, co sprawia, że jest to dobry moment na inwestycje w publiczną infrastrukturę. Największe miasta, takie jak Sydney i Melbourne, są na etapie określania priorytetów inwestycyjnych w obszarze infrastruktury i prywatyzują swoje aktywa, aby sfinansować nowe przedsięwzięcia.

Ameryka Łacińska potrzebuje przyspieszenia
Szereg latynoamerykańskich krajów zanotował spadek w rankingu z powodu słabych wyników gospodarczych, niestabilnej sytuacji politycznej oraz wysokiego ryzyka biznesowego. Jednakże od momentu objęcia władzy przez nowy rząd w Argentynie pod koniec 2015 roku istnieje szansa na poprawę pozycji tego kraju w przyszłości.

Krótkookresowe ryzyka mogą być barierami dla finansowania projektów
Tegoroczny raport odkrył wpływ czynników krótkookresowych, takich jak dewaluacja pieniądza, ceny towarów oraz niestabilność polityczna, na finansowanie projektów. Raport pokazuje również, że cztery z dziesięciu najatrakcyjniejszych dla inwestycji krajów – ZEA, Kanada, Malezja i Norwegia – charakteryzują się wyższym ryzykiem biznesowym w krótkim okresie czasu, w związku z czym korzystniejsze niż budowa nowej infrastruktury mogą się okazać działania związane z operowaniem i utrzymaniem tej już istniejącej.

Global Infrastructure Investment Index to raport publikowany co dwa lata, który klasyfikuje 41 krajów pod względem ich atrakcyjności dla inwestycji w infrastrukturę. W celu zmierzenia atrakcyjności zanalizowany został szereg zagadnień, w tym łatwość prowadzenia biznesu na każdym rynku, stawki podatkowe, PKB per capita, polityka rządu, jakość istniejącej infrastruktury i dostępność do źródeł finansowania. Połączenie tych wszystkich czynników dało całościowy obraz profilu ryzyka oraz atrakcyjności danego rynku dla potencjalnych inwestorów.

Pełny tekst raportu można pobrać tutaj