Generacja Z dyktuje warunki pracodawcom i wybiera pracę zdalną

Generacja Z dyktuje warunki pracodawcom i wybiera pracę zdalną
Fot. stock.adobe.com/ Jakub Jirsák
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wraz z wejściem na rynek pracy najmłodszego pokolenia praca zdalna stanie się obowiązującym zwyczajem. Już teraz blisko połowę (48 proc.) kadry menadżerskiej i specjalistycznej stanowią przedstawiciele Millenialsów i Generacji Z ze swoimi cyfrowymi i mobilnymi przyzwyczajeniami. Nimi właśnie młodzi pracownicy niejednokrotnie szafują swoich pracodawców. Analitycy przekonują, że do 2028 r. w większości globalnych firm, ponad 70 proc. zespołów będzie realizować swoje obowiązki zdalnie.

#GeneracjaZ dyktuje warunki #pracodawcy. W ciągu dekady #pracazdalna stanie się normą na całym świecie

Urodzili się po 1995 roku. Najstarsi z nich skończyli właśnie 24 lata. Na rynku pracy jest ich jeszcze niewielu, ale to niebawem się zmieni. Do 2028 r. 58 proc. globalnej kadry stanowić będą m.in. przedstawiciele generacji Z, która będzie dla pracodawców podstawą cyfrowego biznesu. Penetrujący rynek pracy młodzi ludzie są zaznajomieni z nowymi technologiami do tego stopnia, że stanowią one dla nich naturalne środowisko. Umożliwiają im pracę z dowolnego miejsca na świecie i jednocześnie wpływają na zmiany w stylu życia. Nowe na rynku pracy generacje chcą mieć większy wpływ na planowanie swego czasu i dlatego też popularność pracy zdalnej będzie już tylko rosła – wynika z raportu Upwork.

Cyfrowi tubylcy dyktują warunki

Wejście najmłodszych pokoleń na rynek pracy oznacza poważne wyzwanie dla pracodawców pod kątem zarządzania wielopokoleniowym środowiskiem zatrudnienia – ostrzegają analitycy Upwork. Niebawem w firmach pracować będą przedstawiciele pięciu różnych generacji, o różnych kompetencjach, zwyczajach oraz nawykach.

– Pracodawcy muszą zrozumieć, że najmłodsi pracownicy nie dadzą się przykuć do biurek. Zarówno „zetki” jak i Millenialsi są mobilni, chętni do poznawania nowych ludzi i miejsc, a skoro nowe technologie im to umożliwiają – to, po co mają z tego rezygnować? Biznes nie powinien patrzeć na tę zmianę pod kątem problemu do rozwiązania, tylko szansy. Praca zdalna stanowi bowiem okazję do poszerzenia puli talentów np. o rodziców rezygnujących z pracy na rzecz opieki nad dziećmi lub freelancerów pracujących dla kilku firm – tłumaczy Stanisław Bochnak, strateg ds. biznesowych w VMware Polska.

Według analityków Upwork, już teraz 70 proc. młodych menadżerów pozwala swoim współpracownikom na pełnoetatową, zdalną pracę. Młoda kadra lepiej rozumie przyzwyczajenia swoich młodszych współpracowników i jednocześnie wie jak wykorzystać mobilność swoich podwładnych, czego nie potrafią np. baby boomersi.

„Wyklikana” rewolucja

To, że kierunek mobilność to nowy paradygmat myślenia dla polskich pracodawców, podkreślają wyniki ostatniego raportu Pew Research Center. W ciągu tylko 3 lat liczba młodych Polaków (w wieku 18-34 lat) posiadających smartfona wzrosła o prawie 20 proc. Coraz więcej z nich chce jednocześnie pracować w oparciu o własne urządzenia (BYOD – bring your own device). To samo w sobie stanowi poważne wyzwanie dla bezpieczeństwa firmowych danych i spójności wykorzystywanych systemów i urządzeń.

– Według analizy Pew Research Center, młodzi Polacy korzystają zarówno z iPhone’ów, jak i telefonów z systemem Android czy Windows. Co ciekawe nie brakuje na naszym rodzimym rynku zwolenników telefonów Blackberry – komentuje Stanisław Bochnak. Dla firmowych działów IT czy zewnętrznych dostawców technologii nie lada wyzwaniem jest więc dostosowanie organizacyjnych serwisów, systemów i aplikacji do różnorodnych urządzeń mobilnych i umożliwienie koordynacji pracy, niezależnie od tego jaki sprzęt posiada pracownik. Na każdym urządzeniu możliwości wykonywania obowiązków powinny być takie same. Dzisiejsze rozwiązania End-User-Computing umożliwiają już efektywny oraz bezpieczny dostęp do firmowych aplikacji, danych i desktopów z dowolnego miejsca i urządzenia. Tworzą bowiem wirtualny odpowiednik fizycznego miejsca pracy – dodaje.

Praca bez biurka, za to z asystentem

Przed nowymi technologiami w miejscach pracy nie ma już ucieczki. Tradycyjnie rozumiana praca biurowa to przeżytek w mobilnych czasach, co potwierdzają nie tylko eksperci, ale i konsumenci. Z badań można wywnioskować, że wręcz oczekują oni nowych technologii, licząc na szereg udogodnień jakie mogą za sobą przynieść.

– Według badań, przeprowadzonych przez VMware na grupie 5 tys. konsumentów z Francji, Niemiec i Wlk. Brytanii – 35 proc. respondentów przyznaje otwarcie, że nowoczesne technologie mogą stworzyć dla nich nowe, nieoczekiwane perspektywy. Badania, które przeprowadziliśmy z kolei w Polsce wyraźnie pokazały, że biznes dostrzega profity wynikające z digitalizacji miejsca pracy. 72 proc. polskich dyrektorów informatyki, choć dostrzega ryzyka, uważa jednocześnie, że swobodny dostęp pracowników do urządzeń i aplikacji mobilnych może w istotny sposób zmienić funkcjonowanie firmy i przynieść wiele korzyści m.in. zwiększyć efektywność pracowników i całej organizacji – komentuje Stanisław Bochnak.

Wyniki ankiety przeprowadzonej przez Gartnera w 2018 r. wykazały, że technologie cyfrowe podnoszą satysfakcję z wykonywanych obowiązków wśród ponad 70% pracowników. jednocześnie około trzech na czterech pracowników zgadza się, że technologia cyfrowa, którą zapewnia organizacja, pozwala im na sprawniejsze wykonywanie pracy.

 

Źródło: VMware Polska