EY: 32 proc. firm w Polsce uważa, że pandemia utrudnia funkcjonowanie w sposób etyczny

EY: 32 proc. firm w Polsce uważa, że pandemia utrudnia funkcjonowanie w sposób etyczny
Fot. stock.adobe.com/Rido
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
W ocenie 63% firm w Polsce standardy etyczne w ich przedsiębiorstwie w ciągu półtora roku pogorszyły się lub utrzymują na dotychczasowym poziomie. Według 32% badanych pandemia koronawirusa utrudnia funkcjonowanie w sposób etyczny, wynika z najnowszej edycji Światowego Badania Uczciwości w Biznesie 2022 przeprowadzonego przez EY. Odsetek firm, które wdrożyły w Polsce system zgłaszania nadużyć i nieprawidłowości wzrósł do 45% z 33% i wynosi 10 pkt. proc. więcej, niż średnia światowa (35%).

Wzrosła liczba respondentów, w ocenie których standardy etyczne się pogorszyły lub utrzymują się na wcześniejszym poziomie.

„Uważa tak blisko 2/3 polskich respondentów [63%], jest to wzrost w porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat [51%]” – powiedział lider praktyki w Europie Centralnej i Środkowowschodniej, partner EY Mariusz Witalis, Na świecie uważa tak 55% ankietowanych.

Rozluźnienie standardów uczciwości

Odczuwalne przez respondentów rozluźnienie standardów uczciwości postępuje wraz z wydłużaniem się pandemii: 32% badanych z Polski twierdzi, że COVID-19 utrudnia firmom funkcjonowanie w sposób etyczny. Jednocześnie, w naszym kraju wzrósł odsetek respondentów (do 39% z 30% w 2020 r.), którzy uważają, że etycznego funkcjonowania nie ułatwia globalne środowisko polityczne.

Pandemia koronawirusa nadwyrężyła standardy uczciwości w firmach na całym świecie.

„Zmiana sposobu pracy na hybrydową utrudniła monitorowanie zgodności i zwiększyła ryzyko nieprawidłowości. W obliczu kryzysu, wraz ze wzrostem presji na wyniki firm i konkretnych osób, wzrosła także skłonność do zachowań nieetycznych. Niestety, tendencje te pogłębiły się na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy – podkreślił Witalis.

Coraz większe ryzyko nieuczciwych zachowań w pracy

Im dłużej trwa pandemia, tym – jak wskazuje badanie – pojawia się większe ryzyko nieuczciwych zachowań w pracy. Co trzeci respondent w Polsce (33%, wzrost o 10 pkt. proc. w porównaniu 2020 r.) dopuszcza możliwość nieetycznego zachowania w celu własnego rozwoju czy poprawy perspektywy kariery. To o 10 pkt proc. więcej niż średnia dla wszystkich respondentów na świecie (23%).

Czytaj także: Co czeka przedsiębiorców w 2022 roku?

Z raportu wynika m.in. że aż dwukrotnie w ciągu ostatnich dwóch lat (do 12% z 6%) wzrosła w Polsce skłonność do wręczenia lub przyjęcia łapówki. Zwiększyły się też odsetki odpowiedzi wskazujących na ignorowanie nieetycznych zachowań ze strony dostawców (do 13% z 6%).

Tegoroczne badanie EY pokazuje, że w czasie pandemii trudniejsze może być także otoczenie dla firm. Aż cztery piąte (80%,) respondentów w naszym kraju wskazuje, że „dochowanie standardów uczciwości może być wyzwaniem w czasach dynamicznych zmian i trudnej sytuacji rynkowej”. Średnia globalna kształtuje się na poziomie 57%.

Spadło zaufanie do kontrahentów i dostawców

W ciągu ostatnich dwóch lat spadło zaufanie do kontrahentów i dostawców. Polacy rzadziej niż respondenci na świecie oraz w mniejszym stopniu niż w 2020 r. mają przekonanie, że podmioty z którymi współpracują (w tym dostawcy, sprzedawcy, partnerzy i konsultanci) działają etycznie i postępują uczciwie w ramach wykonywanej pracy (uważa tak 74%, o 10 pkt. proc. mniej ogół respondentów oraz o 8 pkt. proc. mniej niż w 2020 r.).

Z badania wynika również, że firmy rozpoczęły wdrażanie procedur chroniących sygnalistów, tj. osoby zgłaszające nieprawidłowości w firmach (rozwiązania w tym zakresie właśnie wchodzą w życie w państwach Unii Europejskiej). Coraz więcej organizacji wdraża poufne kanały sygnalizowania naruszeń. Odsetek firm, które wdrożyły w Polsce system zgłaszania nadużyć i nieprawidłowości wzrósł do 45% z 33%, wynosi zatem 10 pkt. proc. więcej niż średnia światowa (35%). Wzrósł również odsetek osób, które mają poczucie, że ich organizacja chroni sygnalistów (do 24% z 14%), a także tych, które choć raz dokonały zgłoszenia nadużycia lub nieprawidłowości (do 36% z 23%).

W porównaniu z poprzednią edycją raportu, istotnie mniej respondentów z Polski uważa, że dokonywanie zgłoszeń stało się łatwiejsze (spadek do 26% z 40%). Jednocześnie nadal zarówno w Polsce jak i ujęciu globalnym co trzeci badany (32% w Polsce i 30% globalnie) miał podejrzenia, których nie zdecydował się zgłosić, a połowa (50% w Polsce i 49% globalnie) odczuwała presję, by nie dokonywać zgłoszenia.

Ochrona danych osobowych

Większość respondentów (67% w Polsce i 61% globalnie) uważa, że kwestie ochrony danych osobowych, które w ostatnich latach są przedmiotem znaczących zmian legislacyjnych, są korzystne dla biznesu. Jednak nadal znaczący (38% w Polsce i 33% globalnie) jest odsetek respondentów, którzy uważają, że stanowią one barierę dla osiągnięcia sukcesu w biznesie.

Upowszechnienie wykorzystywania Internetu w trakcie pandemii koronawirusa zwiększyło też presję na działy cyberbezpieczeństwa. 58% respondentów z Polski deklaruje, że ich firmy prowadzą szkolenia z RODO, a 50% że szkolą pracowników na wypadek wycieku danych. Jednak tylko 32% polskich firm (41% globalnie) posiada plan reagowania w przypadku wycieku danych.

Najnowsza edycja Światowego Badania Uczciwości w Biznesie 2022 została zrealizowana w okresie od czerwca do września 2021 roku przez agencję badań rynku Ipsos Mori. Ankieterzy przeprowadzili 4762 wywiadów w lokalnych językach z członkami zarządów, przedstawicielami kadry kierowniczej wyższego szczebla, managerami i pracownikami wybranych największych spółek z 54 krajów i terytoriów na całym świecie. W badaniu wzięło udział 100 firm z Polski.

Źródło: ISBnews